Czy LO wypuszcza odrosty korzeniowe? Pytam, bo przyjaciółka kupiła w tym roku i miałam nadzieję, że podzieli się, jeśli wypuści.
Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Piękne księżniczki
Czy LO wypuszcza odrosty korzeniowe? Pytam, bo przyjaciółka kupiła w tym roku i miałam nadzieję, że podzieli się, jeśli wypuści.
Czy LO wypuszcza odrosty korzeniowe? Pytam, bo przyjaciółka kupiła w tym roku i miałam nadzieję, że podzieli się, jeśli wypuści.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
LO wypuszcza odrosty - tak trochę obok krzewu - u mnie jeden krzew tak zrobił.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Piękne.............
on pęka, a ja z zazdrościCardinal już powoli pęka...
Ale ma pączusiów
Pastellka tylko, tylko
U mnie tylko Chippek kwitnie na całego.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
A ja czekam na Twojego Artemisa- widać ze będzie prawdziwy show- tyle pąków
A LO- piękna, taki róż lubię.
A LO- piękna, taki róż lubię.
Pozdrawiam Ida
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Aniu, widzę, że u Ciebie też dużo zimowych strat. Ale Pashmina ładnie odbiła i nawet ma pączka! Louise Odier i Pastella zapowiadają się na ślicznotki 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Ojej, ale masz fajnie, moje chciejstwa: Mme Pierre Oger i Nevada, Artemis. Będzie na co popatrzeć.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Deirde LO ślicznie pachnie i ma piękne,wypełnione kwiaty:)
Aniu moja nie była wcale okryta,a wręcz bardzo płytko posadzona,ale udało się i przeżyła...
Amelio zaraz wkleję fotkę LO z bliska korzenia,który właśnie wypuszcza pęd.Mam bardzo płytko posadzoną tą różę,zastanawiam się,czy nie przesadziłam.Podczas podlewania patrzę na szczepienie i wciąż wydaje mi się,że chyba brakuje jej przykrycia.Co o tym sądzicie?
Majuś Twoj Chepek to złoty skarb,napatrzeć się na niego nie mogę
Cardinal dalej w pąkach,myslałam,że choć jeden kwiat dziś zobaczę,ale to jeszcze nie jego pora widocznie:)
Lemuś w Artemisie zakochałam się u Gosi-Deride ...mam nadzieję,że wszystko pójdzie zgodnie z planem i pokaże swoje cudne kwiatki
Anetko oj strat w tym roku bardzo dużo,jak zaczęłam liczyć to mało się na nie nie obraziłam i myślałam,żeby róż już więcej nie kupować.
Gdy znalazłam się w szkółce zmieniłam zdanie
Asiu w niedzielę byłam na giełdzie z nadzieją,że znajdę panią z różami i mina mi zrzedła,bo po pani ani śladu.
Miałam kupić Ci Artemisa i Chipka dla mnie
Dziś pojechałam dosłownie na dwie godzinki.Szybko zabrałam się za podlewanie niektórych róż,zwłaszcza tych nowych.
Moja radosć była wielka,bo Pastellka zakwitła
Z kolei LO rozwija coraz więcej kwiatów
Nie wiem jak u Was,ale u mnie mszyce oblepiają róże.Dopadły się najbardziej do Elfe i Perennial Blue.
Miałam przeterminowany Confidor,kupiłam dziś nowy preparat na mszyce,bo tego nie było
Jutro pojadę specjalnie opryskać i ratować moje róże przed plagą mszyc i gąsienic
LO

LO i obok ostrożka niebieska,z drugiej strony widać Leonardo da Vinci

Pierwszy kwiatek Boule de Neige

Nevada w total zbliżeniu...

Veichelblau czekam na jej kwiaty...

Pierwsze kwiaty Pastellki

Pąk Comte de Chambord

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój wątek
Aniu moja nie była wcale okryta,a wręcz bardzo płytko posadzona,ale udało się i przeżyła...
Amelio zaraz wkleję fotkę LO z bliska korzenia,który właśnie wypuszcza pęd.Mam bardzo płytko posadzoną tą różę,zastanawiam się,czy nie przesadziłam.Podczas podlewania patrzę na szczepienie i wciąż wydaje mi się,że chyba brakuje jej przykrycia.Co o tym sądzicie?
Majuś Twoj Chepek to złoty skarb,napatrzeć się na niego nie mogę
Lemuś w Artemisie zakochałam się u Gosi-Deride ...mam nadzieję,że wszystko pójdzie zgodnie z planem i pokaże swoje cudne kwiatki
Anetko oj strat w tym roku bardzo dużo,jak zaczęłam liczyć to mało się na nie nie obraziłam i myślałam,żeby róż już więcej nie kupować.
Gdy znalazłam się w szkółce zmieniłam zdanie
Asiu w niedzielę byłam na giełdzie z nadzieją,że znajdę panią z różami i mina mi zrzedła,bo po pani ani śladu.
Miałam kupić Ci Artemisa i Chipka dla mnie
Dziś pojechałam dosłownie na dwie godzinki.Szybko zabrałam się za podlewanie niektórych róż,zwłaszcza tych nowych.
Moja radosć była wielka,bo Pastellka zakwitła
Nie wiem jak u Was,ale u mnie mszyce oblepiają róże.Dopadły się najbardziej do Elfe i Perennial Blue.
Miałam przeterminowany Confidor,kupiłam dziś nowy preparat na mszyce,bo tego nie było
Jutro pojadę specjalnie opryskać i ratować moje róże przed plagą mszyc i gąsienic
LO

LO i obok ostrożka niebieska,z drugiej strony widać Leonardo da Vinci

Pierwszy kwiatek Boule de Neige

Nevada w total zbliżeniu...

Veichelblau czekam na jej kwiaty...

Pierwsze kwiaty Pastellki

Pąk Comte de Chambord

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój wątek
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Pryskaj na robactwo, bo szkoda naszych pięknotek.
Edenka, którą wcześniej pokazywałaś ładnie Ci rośnie, a te nowe nabytki też rosną tak ładnie?
Aniu Chippek nie powinien wymarznąć. Musiał być szczepiony na czymś innym i to może jest powód, że wypadł. Kup w innym miejscu.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Aniu - też jestem zakochana w LO - mam w ogrodzie 3 krzewy. Zauważyłam że najlepiej rośnie i kwitnie jak ma dużo słońca.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Wszystkie zachwycające bez wyjątku
Jak Wy to robicie, że LO kwitnie Wam bez opamiętania a mojej zmarzły pędy i teraz będę miała raptem kilka kwiatków. Ma full słoneczko.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Maju moje nowe nabytki ładnie rosną,choć np Ledreborg Castle w ogóle nie ruszyła oraz Tchaikovski.
Nie zawsze róże z zagranicznych szkółek ruszają.Natomiast te róże,na których najbardziej mi zależało czyli Winter Lodge i William Christie oraz James Galway i The Weedgwoose Rose ładnie pną się w górę i będą miały kwiaty
Pieknie również zachowuje się First Lady,Bonica,a Leoś,ktory mocno dostał po zimie odradza się bardzo powoli,ale mam nadzieję ujrzeć kwiaty.
Dobrze radzi sobie William Morris -angieleczka:)
Muszę koniecznie wykopać Pompona i The Pilgrimm,mam nosa,że mrówki nie pozwalają im się rozwijać
Jak myślisz do wystarczy,że nasypię ziemi ogrodowej do donic z obornikiem,czy musze kupić nową ziemię w ogrodniczym?
Może jeszcze nie są stracone
Deride ja tez tak mam jak się zakocham w róży to dokupuję kolejne,mam już u siebie trzy Eden
,a jak dobrze pójdzie to i LO dokupię jeszcze i wspomnianego Chepka ,ale od razu 3 sztuki na początek
Asiu nic nie możemy na to poradzić,że każda róża inaczej zachowuje się w innym ogrodzie, wiadomo,że wszystko zależy to również od podkładki,na której była szczepiona i od miejsca.U mnie rośnie LO na wygwizdowie na pełnym słońcu i ma odkryte bardzo mocno miejsce szczepienia.
Zauważyłam,że jest bardzo żywotna,ponieważ ma sporo odrostów na dole i dalej wypuszcza.
Spójrzcie na tą fotkę co ona wyrabia

Nie zawsze róże z zagranicznych szkółek ruszają.Natomiast te róże,na których najbardziej mi zależało czyli Winter Lodge i William Christie oraz James Galway i The Weedgwoose Rose ładnie pną się w górę i będą miały kwiaty
Pieknie również zachowuje się First Lady,Bonica,a Leoś,ktory mocno dostał po zimie odradza się bardzo powoli,ale mam nadzieję ujrzeć kwiaty.
Dobrze radzi sobie William Morris -angieleczka:)
Muszę koniecznie wykopać Pompona i The Pilgrimm,mam nosa,że mrówki nie pozwalają im się rozwijać
Jak myślisz do wystarczy,że nasypię ziemi ogrodowej do donic z obornikiem,czy musze kupić nową ziemię w ogrodniczym?
Może jeszcze nie są stracone
Deride ja tez tak mam jak się zakocham w róży to dokupuję kolejne,mam już u siebie trzy Eden
Asiu nic nie możemy na to poradzić,że każda róża inaczej zachowuje się w innym ogrodzie, wiadomo,że wszystko zależy to również od podkładki,na której była szczepiona i od miejsca.U mnie rośnie LO na wygwizdowie na pełnym słońcu i ma odkryte bardzo mocno miejsce szczepienia.
Zauważyłam,że jest bardzo żywotna,ponieważ ma sporo odrostów na dole i dalej wypuszcza.
Spójrzcie na tą fotkę co ona wyrabia

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Muszę koniecznie wykopać Pompona i The Pilgrimm,mam nosa,że mrówki nie pozwalają im się rozwijać
Jak myślisz do wystarczy,że nasypię ziemi ogrodowej do donic z obornikiem,czy musze kupić nową ziemię w ogrodniczym?
Może jeszcze nie są stracone
Wstrętne mrówki, jakoś mam zaufanie do Subsrtrala - na mrówki. Ten środek skutecznie je niszczy.
Dobrze piszesz, że nie wszystkie róże z zagranicznych szkółek ładnie rosną po zimie. Też mam takie przypadki np. Gardinia.
Jednak jak się wygrzeją, to zabierają się do rośnięcia.
Z moich obserwacji wynika, że ładnie mi rosną te róże, które miały dobrze rozbudowany system korzeniowy.
Przemyśl to czy ja nie mam racji.
Dobrze, że masz takie różyczki, które ładnie garną się do rośnięcia.
-
eclair
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 35
- Od: 18 maja 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Zachwycające te Twoje królewny
Przykro mi, że straciłaś tyle róż
Najbardziej zdradzieckie było to ocieplenie pod koniec stycznia a zaraz po nim siarczysty mróz, który u mnie sięgnał -35 stopni.
Tyle jeszcze róż chciałabym sobie kupić a niebardzo jest na nie miejsce w moim niewielkim ogrodzie, po wizycie u Ciebie do tej listy dopisałam jeszcze Pastellę i Nevadę
Może zlikwiduję warzywniak ?? 
Przykro mi, że straciłaś tyle róż
Tyle jeszcze róż chciałabym sobie kupić a niebardzo jest na nie miejsce w moim niewielkim ogrodzie, po wizycie u Ciebie do tej listy dopisałam jeszcze Pastellę i Nevadę
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Maja tak zrobię dziś je przesadzę,eksperyment będzie a co:)
Mam na stanie chyba trzy donice produkcyjne większe,mam nadzieję,że dziś to zrobię.
Witaj eclair
Nie likwiduj warzywniaczka,jeśli masz ładne warzywka i dobrą ziemię dla nich:)
Ja u siebie też mam kawałek warzywniaka i powiem Ci,że fajnie jest zjeść pomidorka lub rzodkiewkę z własnego ogródka.
Mam też kawałek ziemi pod truskawki,moje dzieci wczoraj zjadły pierwsze owoce,nie bylo ich dużo,ale zawsze coś
Mam na stanie chyba trzy donice produkcyjne większe,mam nadzieję,że dziś to zrobię.
Witaj eclair
Nie likwiduj warzywniaczka,jeśli masz ładne warzywka i dobrą ziemię dla nich:)
Ja u siebie też mam kawałek warzywniaka i powiem Ci,że fajnie jest zjeść pomidorka lub rzodkiewkę z własnego ogródka.
Mam też kawałek ziemi pod truskawki,moje dzieci wczoraj zjadły pierwsze owoce,nie bylo ich dużo,ale zawsze coś
- _ninetta_
- 1000p

- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Louise rzeczywiście szaleje! Ja na jesień wsadziłam 2 sztuki i czekam na pączki a widzę, że warto
Piękna jest i w dodatku bezproblemowa!
Co do ogródka podzielam Twoje zdanie Aniu, zawsze obok kwiatów mam jakieś warzywa i owoce, które dzieciaki sobie podjadają.
Co do ogródka podzielam Twoje zdanie Aniu, zawsze obok kwiatów mam jakieś warzywa i owoce, które dzieciaki sobie podjadają.


