Leśny ogród Elli - 2011
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Trochę wieści z mojego ogrodu
Kwitną floksiki szydlaste
Udało mi się uchronić przed mrozem moje 2 azalie japońskie, ale tylko jedna zakwitła, i to słabiutko
Na Skalnicy mrozy nie robią wrażenia....kwitnie jak gdyby nigdy nic...
Liliowiec żółty? nie zakwitnie, zaszkodziły mu najprawdopodobniej kwietniowe przymrozki
Na pociechę mam bodajże 4 pędy z nieuszkodzonymi pąkami
Róża New Down poszła pod sekator....odbija tylko od dołu
Kwitną floksiki szydlaste
Udało mi się uchronić przed mrozem moje 2 azalie japońskie, ale tylko jedna zakwitła, i to słabiutko
Na Skalnicy mrozy nie robią wrażenia....kwitnie jak gdyby nigdy nic...
Liliowiec żółty? nie zakwitnie, zaszkodziły mu najprawdopodobniej kwietniowe przymrozki
Na pociechę mam bodajże 4 pędy z nieuszkodzonymi pąkami
Róża New Down poszła pod sekator....odbija tylko od dołu
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6419
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Dużo strat,mam nadzieję że następna zima będzie już ze śnieżkiem ;/
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Witaj Elu. U mnie dzisiejsza noc poprawiła spustoszenia po zimie:( a już się cieszyłam że ogrodnicy i Zośka spokojnie minęli . Pomarzły dzisiaj winogrona, hortensja pnąca liście razem z pąkami kwiatowymi, azalie, pomidorki i wiele innych rzeczy.. normalnie łapki opadają . Pozostaje mieć nadzieję że będzie tylko już lepiej . Pozdrawiam:)
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Oby tak było Sarozeberka4 pisze:Dużo strat,mam nadzieję że następna zima będzie już ze śnieżkiem ;/
Dokładnie....łapki opadają.....Monikwiaty pisze:Witaj Elu. U mnie dzisiejsza noc poprawiła spustoszenia po zimie:( a już się cieszyłam że ogrodnicy i Zośka spokojnie minęli . Pomarzły dzisiaj winogrona, hortensja pnąca liście razem z pąkami kwiatowymi, azalie, pomidorki i wiele innych rzeczy.. normalnie łapki opadają . Pozostaje mieć nadzieję że będzie tylko już lepiej . Pozdrawiam:)
Wszystko się w przyrodzie przestawia...teraz trzeba będzie chyba wyznaczyć innych 'zimnych ogrodników'
U mnie spustoszenie na szczęście niewielkie...obmarzły pnącza: na wierzchołkach kiwi i winobluszcz pięciolistkowy, ale też nie wszędzie....mojemu M zmarzła fasolka i musi siać od nowa, poza tym wszystko całe..uff, ale jeszcze ta noc ma być z przymrozkiem to lepiej narzuć np. agrowłókninę na rośliny, bo straty możesz mieć jeszcze większe, czego Ci nie życzę
Begonie, canny, kalie, dalie i inne niezimujące profilaktycznie wniosłam do garażu na noc
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Dobrze że u Ciebie niewielkie Elu, cieszy mnie to:) Pelaśka cudna, podobną dostałam od siostry ale z odrobiną bieli. Co do strat najbardziej zdziwiły mnie w winogronie kilkuletnim i hortensjach pnących które maja z 6 lat jak nie więcej i nigdy nie zmarzły. Nie ma mocnych ani mądrych na siły przyrody:) Ta fala szła jakoś nie równo , od strony południowej domu straty i szkody od północnej np. te same roślinki maja się dobrze. Koniec jęczenia foteczki cudne, pozdrawiam:)
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24813
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Elu bardzo martwią te wszystkie pozimowe straty, u mnie też ich mnóstwo, róże, hibiskusy, rododendrony, piwonie,a o bylinach to już nawet lepiej nie mówić. Naprawdę znikło ich ogrom....bardzo smutno....
Widoczki z ogródka mimo strat kolorowe i piękne, musimy cieszyć się tym co pozostało
Widoczki z ogródka mimo strat kolorowe i piękne, musimy cieszyć się tym co pozostało
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3545
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
witaj Elu miło było odwiedzić Twój ogród,piękny. Pozdrawiam
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Witam w słoneczny dzionek
Moniko wreszcie mamy ciepełko, przymrozki się skończyły i teraz tylko czekać, aż się rośliny zregenerują i znów zaczną cieszyć oczy
U mnie przymrozki majowe nigdy nie wyrządziły wielkich strat, i oby tak było dalej.
Do moich strat dopisuję 2 kępy Miskanta 'Sarabande', Irgę, kolejne liliowce w doniczkach około 15 szt., M wykopał Tamaryszka, a na jego miejscu posadziłam Derenia prowadzonego n a drzewko, podobno ma szybko wytworzyć koronę, najprawdopodobniej wymarzła Houttuynia cordata "Chameleon" i to cała, bo do tej pory nie ma ani kiełka, a już powinny rosnąć, nie mam też posadzonej ubiegłej wiosny Rudbekii "Goldsturm", zmarzły 3 Ligustry "Aureum' z czego na 2-ch z nich żyje po 1 gałązce, przemarzł Winobluszcz trójklapowy 'Veitchii' w kilku miejscach całkowicie.
Z kilku zakupionych w ubiegłym roku do małego oczka roślin została tylko Manna mielec, miniaturowe: pałka wodna, lilia wodna, kaczeniec pełny, tatarak trawiasty 'Ogon', wszystkie wymarzły....chyba zlikwiduję to oczko, dół zasypię i posieję trawkę
Straty ogromne....smutno i to bardzo.....
Pustki w miniaturowym oczku
Moniko wreszcie mamy ciepełko, przymrozki się skończyły i teraz tylko czekać, aż się rośliny zregenerują i znów zaczną cieszyć oczy
U mnie przymrozki majowe nigdy nie wyrządziły wielkich strat, i oby tak było dalej.
Aguś w tym roku, jak nigdy, wymarzło lub przemarzło tyle roślin, że trudno będzie nadrobić straty w szybkim czasie.AGNESS pisze:Elu bardzo martwią te wszystkie pozimowe straty, u mnie też ich mnóstwo, róże, hibiskusy, rododendrony, piwonie,a o bylinach to już nawet lepiej nie mówić. Naprawdę znikło ich ogrom....bardzo smutno....
Widoczki z ogródka mimo strat kolorowe i piękne, musimy cieszyć się tym co pozostało
Do moich strat dopisuję 2 kępy Miskanta 'Sarabande', Irgę, kolejne liliowce w doniczkach około 15 szt., M wykopał Tamaryszka, a na jego miejscu posadziłam Derenia prowadzonego n a drzewko, podobno ma szybko wytworzyć koronę, najprawdopodobniej wymarzła Houttuynia cordata "Chameleon" i to cała, bo do tej pory nie ma ani kiełka, a już powinny rosnąć, nie mam też posadzonej ubiegłej wiosny Rudbekii "Goldsturm", zmarzły 3 Ligustry "Aureum' z czego na 2-ch z nich żyje po 1 gałązce, przemarzł Winobluszcz trójklapowy 'Veitchii' w kilku miejscach całkowicie.
Z kilku zakupionych w ubiegłym roku do małego oczka roślin została tylko Manna mielec, miniaturowe: pałka wodna, lilia wodna, kaczeniec pełny, tatarak trawiasty 'Ogon', wszystkie wymarzły....chyba zlikwiduję to oczko, dół zasypię i posieję trawkę
Straty ogromne....smutno i to bardzo.....
Pustki w miniaturowym oczku
Witam i zapraszam ponowniesangwinaria pisze:witaj Elu miło było odwiedzić Twój ogród,piękny. Pozdrawiam
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 5 maja 2011, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Leśny ogród Elli - 2011
mmmmmm..... robi się tajemniczo ...... ślicznie.....
- Ellaa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2591
- Od: 6 lip 2008, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Elli - 2011
Wieści z ogrodu....tak na szybciutko....dzisiaj rozsadzam moje zasiewy, które rosną na potęgę, a wykiełkowało mi tego, że ho, ho...
Chwalę się....mam nową ścieżkę.....ależ się z tego cieszę
Serduszka mi w tym roku słabo zakwitła
Zakwitły posadzone jesienią orliki....miały być miniaturowe, a są typowe
Trochę moich hosteczek
Kwitnie dąbrówka...u góry widać tyle co posadzoną serduszkę Burning Hearts
Pierwszy raz zakwitły moje kalie...są przepiękne
Chwalę się....mam nową ścieżkę.....ależ się z tego cieszę
Serduszka mi w tym roku słabo zakwitła
Zakwitły posadzone jesienią orliki....miały być miniaturowe, a są typowe
Trochę moich hosteczek
Kwitnie dąbrówka...u góry widać tyle co posadzoną serduszkę Burning Hearts
Pierwszy raz zakwitły moje kalie...są przepiękne
- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy