Grusza i owocowanie

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2996
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Wiosną, przed ruszeniem wegetacji, wilki poprzyginać do ziemi podobnie jak przy formowaniu korony metodą na przyginanie pędów - odciagi ze sznurków albo przywiązywanie gałązek do palików - nalezy doglądać żeby sznurek nie ranił gałęzi - jesienia odciągi mozna zdjąć - pędy zachowają kształt.

Po dwóch latach na przycięgtych pędach powinny założyć się krótkopędy.
Przyginanie pędów obok zahamowania spływu fitohormonow powoduje róznież zatrzymanie wiekszej ilości cukrów w danej gałęzi i lepsze odżywnie tkanek i przez to mrozoodporność drzewka.

Przy tej okazji można zasosowac formowanie w formie palmety prostej - czyli poziome rozpinanie gałęzi do podpór - drzewko wygląda efektownie, ten sposób formowania znany był już w renesansie.
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

No teraz zrozumiałem wszystko .Wielkie dzięki ;:1 ;:100
sobek_2005
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 24 kwie 2008, o 13:26

Grusza nie rodzi owoców

Post »

Witam serdecznie. Może ktoś odpowie mi na pytanie z jakiego powodu moja grusza nie rodzi owoców.Drzewko ma już 8 lat, rośnie w miejscu, gdzie jest dużo słońca, wykonuje na nim zabiegi w postaci przycinania w odpowiednim okresie ( prowadzę je wręcz książkowo), bielenie pnia, wiosenne opryski miedzianem ( 2 lata temu miałem problem z rdzą gruszy, ale w ubiegłym 2007r, wyleczyłem drzewko), jeżeli stwierdzę obecność mszyc - również wykonuję opryski. Podczas suszy podlewam itp. Drzewko ma zdrowy pień, bujny przyrost roczny, ale jeszcze nigdy nie zawiązał sie nawet 1 kwiat, z którego mógłby wyrosnąć owoc. Myślałem że w tym roku zaobserwuję kwiaty - ale znowu nic. U sąsiada za płotem widać już mnóstwo zalążków kwiatowych na jego gruszy, więc myślę że u mnie też już powinno coś wyrastać. Dawno chciałem je wyciąć, ale mi szkoda - gdyż mam nadzieje że w końcu kiedyś doczekam się choć kwiatów. Proszę o wasze opinie co może być przyczyną takiego stanu?. Widziałem malutkie drzewka które już w miejscu sprzedaży rosnąc jeszcze w doniczce mają owoce, a "mój ośmiolatek" jeszcze nigdy ani kwiatów ani owoców. Nadmieniam, że posiadam jeszcze czereśnie, śliwy, wiśnie i jabłonie - ale z nimi nigdy nie ma problemu. Jeden "fachowiec" poradził mi żebym zakopał pod drzewkiem jakąś padlinę - cyt. kota, psa albo kurę :D . Oczywiście nie mam zamiaru tego robić.
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

Masz tylko jedną odmianę gruszy?Znasz jej nazwę?Może będziesz musiał posadzic w poblizu inna gruszę,która jest dobrym zapylaczem dla Twojej odmiany.
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Zapylacz nie spowoduje, że grusza zacznie kwitnąć.

Grusza pewnie jest szczepiona na gruszy kaukaskiej, na której drzewka później wchodzą w okres owocowania, niż na pigwie. Czy drzewo rośnie silnie? Jaki ma pokrój? Ma długie przyrosty roczne?
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 505
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

A może jest to grusza wyhodowana z nasiona? W takim przypadku nie byłoby nic dziwnego w tym, że nie chce kwitnąć.
Roman
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Post »

Mam ten sam problem, mam 2 grusze, jedna miała po kilku latach kilka kwiatków ale zmarzły, druga ma 10 lat i ani kwiateczka. W tym roku znowu nic. Przycięłam je drastycznie, bo mnie wkurzyły, rosną przyzwoicie ale owoców pewnie sie nie doczekam :(
sobek_2005
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 24 kwie 2008, o 13:26

Grusza nie rodzi owoców

Post »

Gruszę kupiłem w sklepie ogrodniczym, gdzie mają pełno różnych drzew. Nie rosła z nasiona. Niestety nie pamiętam jaki to gatunek. Przyrost roczny młodych gałęzi to ok. 80 cm. Posiada 3 główne przewodniki, od których odchodzą odrosty boczne.Pokrój przypomina "płomień świecy". Drzewko jest zdrowe, ma dużo liści, od przewodników i gałęzi bocznych odchodzi pełno tych krótkich gałązek (zapomniałem jak sie fachowo nazywają) na których powinny rosnąc owoce.W miejscu gdzie rośnie wprawdzie jest duże nasłonecznienie, ale jest to taki "korytarz" między budynkami, gdzie jest ciągły przeciąg. W tym miejscu rosną pozostałe drzewka z którymi nie ma żadnego problemu, tylko gruszka "śpi"
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 505
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

Na niektórych, późniejszych odmianach grusz jeszcze kwiatów nie widać, może jednak coś jeszcze będzie.

Można spróbować podsypać taką oporną gruszę jakimś nawozem do kwiatów, takim mającym w opisie "powoduje obfite kwitnienie kwiatów" [kto wie, a nuż zadziała i na gruszę], albo przestać dbać o drzewko przez rok - drzewa z reguły kwitną obficie po jakiejś sytuacji stresowej, np. po roku w którym wystąpiła susza, lub jakiś szkodnik zjadł dużo liści itp.

Jeśli w przyszłym roku nie zakwitnie, to można czekać dalej, lub zaszczepić na takim drzewku jakąś inną odmianę - u mnie wszystko co nie chce owocować lub ma 'słabe owoce' zawsze szczepię czymś innym, sprawdzonym. W ostateczności można wykarczować i posadzić nowe drzewko, obecnie jest dostępnych w handlu kilka nowych, interesujących odmian.
Roman
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2075
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Post »

zelwi pisze:Zapylacz nie spowoduje, że grusza zacznie kwitnąć.
Mój błąd,nie wczytałem się w treść postu :D Pisało w jakiejś książce,że odmiana-i tu nie chcę wprowadzić nikogo w błąd-ale prawdopodobnie chodziło o odmianę Komisówka-otóż ta grusza znana jest z tego,że wchodzi w owocowanie b. póżno,w 7-8 roku.
halfoat
50p
50p
Posty: 83
Od: 6 maja 2007, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

Post »

Otóż to!
Jurek ma rację, jest szansa, że to Komisówka, a ta zaczyna późno owocować. Zresztą z tych względów nie jest sadzona w sadach towarowych a szkoda bo gruszeczki bardzo smaczne :)
Dlatego zdecydowałem się posadzić i cierpliwie czekam.
Awatar użytkownika
zelwi
500p
500p
Posty: 704
Od: 27 cze 2007, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Luboń k. Poznania

Post »

Na owoce Komisówki warto czekać i ponad dziesięć lat!
sobek_2005
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 24 kwie 2008, o 13:26

Post »

Dzięki wszystkim za rady. Poczekamy - zobaczymy.
Awatar użytkownika
x_m-k
100p
100p
Posty: 149
Od: 15 mar 2007, o 10:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

To może ja dodam już jako ciekawostkę-mój ojciec ma gruszę (około 20 letnią) która miała po kilka owoców rocznie.
Około 7 lat temu brat ojca zaszczepił na niej (jako dodatkowy konar) jakąś inną odmianę-od tej pory od owoców łamią się gałęzie :shock:
vegasi
100p
100p
Posty: 105
Od: 21 mar 2008, o 01:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódż

Post »

A MOŻE pamiętasz jaka to była odmiana gruszy ,którą twój brat zaszczepił :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”