Aprilkowy las

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las

Post »

Jolu miałaś wczoraj rzeczywiście okropny dzień, bardzo Ci współczuję. ;:196
Moja Siostra zawsze mówi, że jak jest dobrze, to trzeba czekać, kiedy coś na ł... spadnie. :wink:
Mojego buka także wełnowce atakują, a borówkom coś objada liście.
Nawet nie zwróciłabym na to uwagi, ale Beatka, która mnie odwiedziła zauważyła.
Zawsze sądziłam, że one nie mają szkodników.
Tylko komarów tej wiosny prawie nie ma u nas, pomimo, że bliziutko bagna. :)
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Aprilkowy las

Post »

Wczoraj padłam. Mój M przywiózł z ogródka swojej mamy jakieś roślinki i trzeba to było wsadzić. Porzeczkę poznałam, reszty ...nie. Sadziłam po ciemku, nawet dziś nie patrzyłam jak wyszło.
Chodziłam za to i patrzyłam co by spakować z barwinkiem. Żadne rarytasy to nie będą, bo nie mam, ale za to stare sprawdzone rośliny, które bez opieki przetrwały po 20lat, więc nie powinny sprawiać kłopotu.
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Aprilkowy las

Post »

Witaj Jolu
Zgadzam się z Tobą,
Agato, to może lepiej oddać innemu forumkowi niż czekać aż wymrozi. Dla mnie może wymrażać tylko bakterie i robactwo od reszty z daleka ;:134 jak to zwykle jeżeli na czymś nam zależy to to tracimy a jak nie chcemy to mamy w nadmiarze ;:131
Jolu
Lubię nowości i zmiany, ale gdy z powodu mrozów tracę pnącze otulające brzydką ścianę garażu, to już nie jest to takie fajne.
Szczepiony winobluszcz trójklapowy padł, miał duże błyszczące liście. Drugi nie szczepiony i rosnący w trudnych warunkach przetrwał.
I przetrwał niezawodny winobluszcz pięciolistkowy, niestety nie czepia się ściany.
Jest potężny i mogę go poprowadzić tak by jednak zakrył nie tylko pergolę nad wjazdem do garażu.
Wniosek jest taki.
W naszym klimacie musimy mieć wyjście awaryjne i sadzić rośliny takie co wytrzymują trudne warunki.
Sprawdzają się rośliny ekspansywne, :) ale tylko tam gdzie gleby nie są zasobne w pokarm.
Na ziemiach urodzajnych w ciągu jednego sezonu mogą zawładnąć ogrodem.
I jest męka z usuwaniem.
Tak czy siak, pracy jest mnóstwo.
Jolu, przyrzekam założyć nowy wątek, ale muszę do niego się przygotować.
Teraz nie mam czasu, naprawiam straty jakie uczyniła tegoroczna zima.
Część ogrodu muszę całkowicie zmienić.
Pozdrawiam, Elżbieta
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Aprilkowy las

Post »

Jolu, współczuję wczorajszego dnia...
A buczek ładniutki :) Jak Ci się udało uśmiercic Novą Zemblę? :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las

Post »

Tajeczko, już mi po wczorajszym trochę przeszło, został tylko ból żołądka bo tam mi się umiejscawiają nerwy. Twoja Siostra ma rację. Ja też zauważyłam że jak jestem zbyt szczęśliwa to z niepokojem zaczynam się rozglądać gdzie łupnie. Niestety to się sprawdza.
Moje borówki młode i mają bardzo mało kwiatów, niewiele się najem ze swoich krzaków. Ale za to u Rodziców całe białe, więc głód mi nie grozi :tan uwielbiam borówki. U siebie jeszcze muszę dosadzić.
A komary u mnie niestety są co odczuwam boleśnie bo jestem na nie uczulona i silnie reaguję rumieniem.

Marzka, dzielna jesteś. A jak zdjęcia? miałaś coś wkleić, przecież aparat ma flesz? ;:224 Pamiętaj że dla mnie wszystko jest na razie rarytasem a rośliny odporne, sprawdzone tym bardziej zwłaszcza po zimowych szkodach. Mogę już właściwie podsumować.
Straciłam: róże, rododendrony, azalie, budleje, trytomy, wrzosy, wisterię, clematisy, szafirki, czosnki, krokusy, barwinek, jedną jukę karolińską, i jeden bukszpan, bodziszek, serduszka, trzmieliny, rojniki i wiele rozchodników, złotlin, złotokap. Tyle pamiętam. Przy młodym ogrodzie to ogromne straty. Pewnie wiele wynika z braku umiejętności a reszta, cóż, natura. Powinnam zrezygnować? chyba nie. choć serce nieraz pęka.

Elżbieto, czuję się zaszczycona Twoją wizytą. Szkoda pnącza, wydają się takie odporne a tu taka niespodzianka. U mnie bluszcze trójklapowe wymarzły w zeszłym roku ale tylko młode odrosty. Rośliny ekspansywne świetnie się nadają na moje piaski, choć poległy takie których podobno nic nie ruszy. Dziękuję za cenne rady. ;:215
Bardzo się cieszę że jednak założysz wątek, rozumiem że chcesz trochę ogarnąć i przykro jest pokazywać straty. Będę oczekiwać w napięciu, zresztą z pewnością nie tylko ja.

Monia, taki los. Dzięki. A co do Novej Zembli coż, jakiś szczególny talent ;:224 Choć pewnie pomogły mi w tym pieski, bo czasem ściągały agro.
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Aprilkowy las

Post »

Aprilko ja mam dokładnie tak samo. Dlatego przezornie nie mówię, ze jestem bardzo szczesliwa ;:108. Współczuje auta, bo to dyskomfort. Mój M dzisiaj odebrał auto, bo przywalil w latarnie ;:124, taka mała wymiana pecha :;230
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Aprilkowy las

Post »

Tak, ci nasi M. ciągle w coś przywalają samochodami, a potem ze swadą opowiadają, jakimi to marnymi kierowcami są kobiety. :evil:
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Aprilkowy las

Post »

Jolu, spokojnie. Po pierwsze nie wykopuj za wcześnie. Większość roślin, które wymieniłaś powinna odbić od korzenia. Przynajmniej u mnie odbijają. Niektóre bardzo późno (nawet w połowie lata). Daj im czas. Po drugie zawsze na początku wydaje się, że jest pusto, łyso i nigdy nie urośnie. I rzeczywiście przez jakieś 3 lata jest łyso i pusto, bo rośliny dopiero się ukorzeniają i aklimatyzują. A my się denerwujemy, niepokoimy, frustrujemy, bo nie rośnie, bo nie kwitnie, bo mizernie wygląda po zimie. I gdzieś w okolicach czwartego roku nagle nie możemy uwierzyć, kiedy to wszystko takie wielkie porosło... Będzie dobrze. Ogrodnictwo jak nic innego uczy cierpliwości. I wynagradza za nią. ;:333
Agata
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las

Post »

Witajcie, ale miałam wczoraj wycieczkę. Pojechałam do Woli Mrokowskiej do Kordusa polecanego przez Aguniadę. Długo w błocie szukałam szczęki która mi spadła. Szkółka ogromna. Z powodu ulewnego deszczu - ja w szpileczkach :;230 , przebiegliśmy tylko 1/5 lub 1/10 szkółki, trudno ocenić. Niestety nie mieli wszystkiego co szukałam, mianowicie Nutkajskiego Jubilee, były tylko pendule oraz sosny bośniackiej Satelit w odpowiednim rozmiarze bo muszę dopasować wielkością do pozostałych roślin. Za to kupiłam klonik Crimson Sentry :heja Zdjęcia wkleję wieczorem bo zapomniałam pendriva. Ale jest śliczny.

No Magdo, to już wiem skąd pech przywędrował ;:224 Chętnie komuś zbyt szczęśliwemu oddam, zwłaszcza że jest jeszcze u nas bo wczoraj syn dostał opłatę "dodatkową" za niemanie biletu na 2 strefę. Jedzie się dziś wykłucać bo na mapie wyraźnie 1 strefa widnieje.

Lineta masz absolutną rację. Ja mam prawo jazdy grubo ponad 20 lat i raz zdarzyło mi się coś z własnej winy. Tego dnia co odebrałam prawko :;230 Potem miałam dwie stłuczki ale niezawinione. Fakt że mój M jeździ znacznie więcej ale on co 2-3 lat ląduje u blacharza. A to ja szybciej z domu dowożę syna do szkoły niż on :uszy

Riane, bez obawy nic nie wykopuję bo nie mam nawet na to czasu. Poza tym jestem niepoprawną optymistką, no bo niby kto inny zacząłby tworzyć ogród na piasku ;:185 Dam im szansę. No i zapomniałam że hosty też częściowo kaput. Cierpliwość, cierpliwość ,... coś słyszałam o tym, to taka zupa z Azji??????
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las

Post »

Jolu pecha to Ty masz kochana, gdy nawet hosty padają, przecież im się nic stać nie może, oprócz ślimaków i gradu oczywiście. :D
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las

Post »

Tajko, nie wiem co się z nimi stało ale raczej przemarzły bo jak pociągnęłam za kiełek który wyszedł i stanął jak zaklęty to było tylko bagienko. Nie miałam ich dużo bo poznałam roślinkę dopiero jesienią więc kupiłam na próbę 3 sztuki. Ocalała tylko jedna. Teraz dokupuję jak zobaczę jakąś ciekawą. Będę dalej próbować.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las

Post »

Może rzeczywiście te nowe odmiany host są wrażliwe na mróz.
Moje nigdy nie przemarzały, ale mam takie pospolite . :)
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las

Post »

Tajko, ja nie mam pojecia które są pospolite a które nie. :;230 jestem taka zielona jak te hosty. Kupuję takie żeby mi kolorystycznie pasowały i tyle. Z pewnością wymarzła niebieska i ciemno zielona z białym obrzeżem.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Aprilkowy las

Post »

Jolu właśnie takich nie mam, kupiłam kiedyś w kapersie niebieską, ale było takie malutkie kłącze, że się nie przyjęła. :wink:
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Aprilkowy las

Post »

No to witam w klubie ;:180 Nie tylko mnie się udało hosta uśmiercić :tan to pocieszające ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”