Ogródek Robaczka cz. 2

[x-S-l]

oki dam znać
zaś dziś jadę do tego centrum ogrodniczego na Zawadach, bo niestety robotę dziś na działce mogę sobie z głowy wybić......no cóż, więc pójdę tylko zobaczyć jak się roślinki mają a potem jadę
jej.....pienna róża......cuuudna! i to połączenie floksów i orlików - bomba!
no i te ich kolorki......moje ulubione!

[magenta]

Kasiek, no to właśnie mój bodzich był takich rozmiarów co twój
Ale dostałam od Oliwki sadzoneczki i mam nadzieję, że się przyjmą Także póki co nie będę cię prosić o wytarganie swojego. Zobaczymy pod koniec lata co i jak

[gatita]

Kasiu, już nie będę pisać, że u Ciebie jest bosko....
Pienna pęcherznica..... znalazłam inspirację Tylko zastanawiam się czy pleść czy zostawić jedna gałązkę

[April]

Gat, ja "próbuję" pleść. jeszcze niska jest więc trochę trudno. Mocny drut i po trochu przyginam jak bonsai

[xadx]

Kasiu rabata z cebulowymi piękna Jak będę miała już wykończony domek z zewnątrz to na pewno ją częściowo skopiuję

[nemezja]

Pięknie. Jakie róznorodne rabaty, śliczna altanka i dodatki, ścieżka . Taki romantyczny styl ma ten Twój ogród. Taki mi się właśnie marzy:). Pozdrawiam

[Jule]

Elegancja Francja Kasiek, trzeba wypic pod ten Twoj ogrod, bo super wyglada

[OLUNIA]

Kasiu wszystko pięknie u Ciebie kwitnie
Piękne te czosnki ,ja tej roślinki nie mam ,a jest śliczna czy to roślina cebulowa ?
Dziś w nocy straszą burzami z gradobiciem

[lulka]

U ciebie jak zawsze pięknie. Kasiu wiesz, ze pienna rozyczke na zimę trzeba wykopać, bo niestety nawet okryte maja marne szanse na przetrwanie
Podpytam jeszcze o powojniki...czy dodatkowo je czymś podwiazujesz do podpor, czy dajesz im wolna rękę?

[robaczek_Poznan]

Cześć dziewczyny
U mnie burza - wali piorunami i wieje okrutnie, aż brzozę zgina do ziemii jesteśmy unplugged, ale póki bateria ciągnie mam neta
Ewa, u mnie trochę szybciej przyszła wiosna, ale szybciej tez pewnie sobie pójdzie.. Teraz mamy prawdziwie tropikalną burzę ciekawe co będzie następne... czosnki otwierają się w zależności od odmiany, inne jeszcze w pączkach - jakie masz u siebie? U mnie kwitną na razie Gladiatory i Purple Sensation Ja tez nie nadązam za forum i moimi ulubionymi ogrodami...
Francesca, sezon pokaże czy to nie była platoniczna miłość powojnik oznaczony jest jako Purple Spider, ale teraz juz pewności nie mam
April, miło mi, ze wpadasz do mnie na chill out Pęcherznice chciałam zapleść w warkocz, ale wyszła...miotła
Marta, u Ciebie też taka burza?!?
Magenta/Kasia, bodziszek szybko się rozrasta i bezproblemowo rośnie, wiec powinno byc ok, ale jakby co, to daj znać - wykopiemy
Agatko, hahaha, to mi się nigdy nie znudzi - miód na moje serce co do pęcherznicy, to lepiej zostawić kilka pędów, korona będzie gęsciejsza spróbuj je zapleść, albo nagiąć jak April. Pomysł zaczerpnęłam od Edi
Aniu, bardzo proszę cieszę się, ze cos Ci się spodobało

[robaczek_Poznan]

Sorry że na raty odpowiadam, ale przez tą burzę net wysiada a technika głupieje
Nemezjo, dziękuje za odwiedziny miło mi, ze z wątku poświęconego kapryśnej wisterii trafiłaś do mojego ogrodu dziękuje za miłe słowa, cieszę się, że Ci sie u mnie podoba - chyba często jest tak, ze łatwiej nam dostrzec coś ładnego u kogoś, a przecież Ty tez masz piękny i ogroomny ogród byłam dzisiaj na spacerze u Ciebie
Jule, dzięki ja już mam nalane
Olunia, ta tropikalna burza juz u mnie szaleje czosnków jest wiele odmian, to roslinki cebulowe, sadzisz je jesienią tak jak tulipany. Najwyższe sięgają ponad metr, są tez całkiem malutkie i to w rożnych kolorkach ja mam sporo odmian, wiec w maju zapraszam a przegląd kwitną cały maj, przejmują pałeczkę od tulipankow i szaleją aż zakwitną róże
Lulka, przerabialam pienne róże i obie zmarzły, dlatego zdecydowałam się na niedrogą miniaturkę będzie w donicy, jak padnie to wyrzucę Powojniki w zależności od miejscówki puszczam wolno, albo podpinam - mam teraz kilka przy drzewach i ogrodzeniu to rosną jak chcą. Te przy altanie parawanie i innych metalowych gratach podpinam plastikowymi 'spinaczami' do mocowania pnączy - zakup Lidlowski z zeszłego roku, wyjątkowo udany. Roguchi natomiast ma pajęczynkę z żyłki wędkarskiej i też mu dobrze


Zanim rozszalała się burza, posadziłam Grahama Thomasa, którego przywiozłam przedwczoraj z popołudniowej kawki u Ewy (ostatecznie piłyśmy wino, więc tym lepsze były nastroje ) Nie miałam na niego pomysłu, bo żółtego u mnie jak na lekarstwo, a zakup spontaniczny na maxa więc dosadzilam go do Heidetraum i zobaczymy czy mu się tam spodoba..
Jak dotąd z każdej wyprawy do różanej sąsiadki przytargałam kolczastego chabazia.. M już nawet nie był zdziwiony...zapytał się czemu tylko jeden i czy się przypadkiem skończyły..hihihi
Zdążyłam też obskoczyć kilka rabat i na tegorocznym RU zobaczyłam pąka jak utrzyma takie tempo, to parawan zarośnie w tym roku

[Jagodka]

Kolorowo coraz bardziej Kasieńko ...a co będzie w pełni sezonu ?
Ten rower , jak i inne elementy metaliplastyki są nader gustownie dobrane .
Róża ładna i piekną ma oprawę / donicę .
Wiesz , tak sobie myślę ,że drzemie w Tobie romantyczna dusza , bo i ogród zmierza w tym kierunku . Tak trzymaj .

[x-S-l]

Kasiu, u mnie też taka burza...... no normalne szaleństwo.......
musiałam moje dzisiejsze zdobycze poprzesuwać na balkonie bo normalnie by mi wszystko zwiało też na baterii ale na razie się uspokoiło to póki co ładuje netbooka

[OLUNIA]

U mnie już po burzy
na szczęście żadnych strat nie ma,a tak się bałam,bo straszyli gradem ,ale wiało konkretnie

[Edyta1]

Jasne, że Twój ogród bardzo mi się podoba .
I pasuje do Ciebie, zadziwiła mnie jedynie Twoja wrażliwość estetyczna. Masz dar kobieto .