Drugi rok storczykowej przygody

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Bardzo mi się podoba to Twoje rozwiązanie. ;:215
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Wygląda to dobrze, ale problem jest z tą ścianą. Może jednak mają na niej za mało światła :( , bo z kwitnieniami są jednak kłopoty.
Nie tracę jednak ducha i cierpliwie będę czekać na ich aklimatyzację, tym bardziej, że stale widzę postęp w ich kondycji ogólnej - ostatnio znacznie poprawia się stan korzeni, tych w doniczce, ale i spore przyrosty zdrowych korzeni powietrznych w górę.
Obie ściany są prostopadłe do południowych okien. Na ścianie wschodniej w kąciku kuchennym mają więcej światła po południu - tu rosną lepiej i tu mam własne kwitnienia:
Obrazek
Natomiast na ścianie zachodniej słońca przed południem mam na nich bardzo mało i tu niestety z kwitnieniami są większe kłopoty - nawet jak wypuszczą pędy to potem stają jak zaklęte, pomimo, że to właściwie jest to samo pomieszczenie (tyle że tamto bliżej aneksu kuchennego, a to drugie w części salonowej, a całość nie jest dużym pomieszczeniem):
Obrazek

A tu moje nowe narybki miniaturki:
Obrazek Obrazek
Mam do tych drobniutkich słabość :) i nie moe się oprzeć jak takie cuda zobaczę w sklepie, na dodatek w tak dobrej kondycji.

Druga słabość to białe - te też przyciągają mnie jak magnes i przejść obok takich obojętnie nie mogę
Obrazek
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Cudny widok ściany zdrowe i dorodne falki, białaski mnie również pociągają :) powiedz mi gdzie tak cudne donice - osłonki kupujesz?
Awatar użytkownika
aventia
50p
50p
Posty: 95
Od: 23 kwie 2012, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Bardzo mi się podoba ta ściana. Storczyki są świetnie wyeksponowane ;:215 Życzę, żeby wszystkie zaczęły kwitnąć :)
Moje storczyki :)

Oglądanie storczyków mnie uspokaja : )
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Wszystkie donice i osłonki kupuję w Leroy Merlin, mają tam najlepsze zestawy, a i ceny są znośne. Na punkcie donic mam bzika i jak mi się podobają to kupuję jako "przydasie" ;)
W IKEI kupiłam tylko trzy metalowe koszyczki do podwieszenia, które zawiesiłam w sypialni, bo nie lubię zastawiać całych parapetów, gdyż mam zawsze otwarte połówki wszystkich okien.
Obrazek
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

bardzo mi się podobają, mają piękną "koronkę" , mam takie dwie ale stojące - te większe, a koszyczek wisi mi w łazience z innym kwiatuszkiem.
pięknie się prezentują u Ciebie w oknie.
Masz w oknie firanki? nie przeszkadzają tak wiszące doniczki?
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Nie, ja w żadnym pomieszczeniu nie mam firanek - nie lubię ich. Zamiast zasłon na każdym oknie są rolety, tylko w sypialni są po bokach takie ozdobne zasłonki.
Obrazek
Mieszkanie bez firanek jest ciekawsze, ale to wymaga nieco innej aranżacji całych pomieszczeń.
Poza tym za oknami mam pięknie zielone drzewa, to o wiele piękniejsza dekoracja niż firankowe koronki ;)
No i oczywiście w ten sposób to co za oknami jest też przedłużeniem mieszkania - a tam na zaokiennych parapetach mam kaktusowy świat, który kwitnie nie mniej urokliwie niż storczyki.
Awatar użytkownika
KwiAnna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 16 gru 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wieliczka

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

ja też nie przepadam za zwykłymi firankami, ale bez niczego okno wydaje mi się troszkę puste dlatego ja np mam makarony :wink:
a kaktusy trzymasz tak po prostu na parapecie zewnętrznym? okno masz południowe?
Awatar użytkownika
Marcin01988
500p
500p
Posty: 643
Od: 23 gru 2010, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Te wiszące koszyczki to fajna sprawa strasznie mi się podoba to rozwiązanie. Białe storczyki to też przyciągają mnie jak magnes, a szczególnie lubię nakrapiane. Wydaje mi się że może nie kwitną bo potrzebują więcej czasu na odpoczynek, czasami to cecha indywidualna storczyka, miałem dwa zakupione w tesco phalenopsis i jeden kwitł non stop i wypuszczał nowe liście a drugi tylko liście mu rosły, po czym wypuścił na raz trzy pędy.
Awatar użytkownika
Nieszka_
100p
100p
Posty: 132
Od: 10 sie 2011, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Super ścianka, gratuluje pomysłu :uszy
Zapraszam do mojego storczykowego okienka http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=61&t=54237" onclick="window.open(this.href);return false;
Sprzedaż http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=56706" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Ścianka jest, tylko kwiecia ni ma. :( :oops:
Nie udzielam się w tym wątku, bo nie mam się czym tam pochwalić - storczyki idą mi w zieleninę, a kwitnienie idzie im jak po grudzie. Ale ja wiem, że te gadziny (jak żadne inne stworzenia) uczą cierpliwości i jak ruszą , to mnie zaskoczą kwieciem. Wiem też, że przyczyna nie leży w storczykowej ścianie, bo rozmieszczone gdzie indziej cierpią na tę samą przypadłość - lenistwo do kwadratu.
Na razie odstawiam nawożenie (pomimo nawozu z przewagą K i P,stwierdzam po ich wyglądzie, że N mają za dużo), bo mają chyba za dobrze i nie opłaca im się dbać o przedłużanie gatunku :;230 - odstawię im papu, to im się odechce lenistwa.
Poza tym drugie podejrzenie idzie w kierunku światła zimą - swego czasu postanowiłam im dogodzić w potrzebach energetycznych potrzebnych do prawidłowej fotosyntezy i chyba przedobrzyłam. Jak każde stworzenie one też potrzebują odpoczynku i chyba na ten sezon wyłączę im to doświetlanie, może niech trochę sobie pośpią w okresie krótszego dnia jesienią i zimą. Zobaczę, czy to coś pomoże.
Pozdrawiam wszystkich storczykowców. :wit
Awatar użytkownika
3velyna
500p
500p
Posty: 816
Od: 21 mar 2012, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

;:oj

DAK jestem zachwycona tym, co u Ciebie zobaczyłam! A moi domownicy przerażeni - oczywiście tym, że chętnie coś podobnego stworzę na swojej ścianie :lol: nie będzie to tak efektowne, bo mam na razie tylko 4 sztuki phal. i powiedzmy tyle miejsca ile Ty we wnęce w kuchni ale... kto wie :lol: w każdym razie jestem też przed remontem, co prawda nie generalnym, ale mój pokój chętnie w taki sposób upiększę :D zobaczymy jak to wyjdzie, ale będę mieć to na uwadze - nie przepadam za półkami :roll:

Gratuluję wszystkich cudaków, zwłaszcza urzekły mnie nr 12 i 13 ;:167
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Pociesz rodzinę, że to wcale nie taki duży koszt, a pożytek ogromny, nie mówiąc już o uroku :D
Też nie lubię półek, szczególnie ścierania z nich kurzu, co wokół roślin jest i upierdliwe dla nich i dla nas. A jest to inwestycja opłacalna - rośliny czasem trzeba zraszać, i ściany nie wyglądają wtedy pięknie, a wieczne malowanie to też zabiera czas i kasę. Teraz mijają 2 lata od aranżacji mojej ściany - jest czysto, schludnie i na pewno długo nie będę musiała robić jakichkolwiek zabiegów na niej np. mycia.
Chętnie posłużę radą, bo doświadczenie to najważniejsza rzecz - dobór materiałów by były praktyczne, efektowne, tanie i trwałe.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
auspex
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 lut 2011, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Witaj!
Kompozycja ściany bardzo gustowna.
Ale może powinnaś pomyśleć o doświetleniu ściany? Jednak u Phal. głównym impulsem do kwitnienia jest odpowiednia ilość światła.
Awatar użytkownika
DAK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 lip 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Drugi rok storczykowej przygody

Post »

Jak już wcześniej napisałam, ściana jest doświetlana światłem o odpowiedniej długości. Gdyby problem był w świetle, to kwitłyby te, które mają stanowiska dosłownie w oknach. Tymczasem wszystkie rosną w ogromne ciemnozielone liście. Dlatego przeciwnie do sugestii zastanawiałam się nawet nad wyłączeniem tego doświetlania tą jesienią. :( Ale może tylko odstawię im dokarmianie, bo jak zastosuję dwie zmiany, to nie będę wiedziała co byłoby przyczyną ewentualnych zmian.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”