ah tak blisko a ja nie przypilnowałamViola byłam 13-15.04 we rocku i na działce Krysi.
Tylko wnuczek mnie nie odwiedził.....
Oli sezon działkowy 2012 roku
- harwi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1478
- Od: 5 mar 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
u nas też( w ROD)i na dodatek nie tak zadbana i z nie tak prostym dojazdem i małą odległością od domu.Olu co własne to własne.Cieszę się,że się zdecydowaliście.iga23 pisze:Olu, ja uważam, że działka prawie za darmo, u nas taka kosztuje 20 tysięcy.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Po wczorajszym dniu , skrzydła mi opadły
W drodze powrotnej z gór , już prawie przed domem , złapał mnie fotoradar.
Teraz tylko czekać ....ILE ?
Pocieszyłam się , bo podczas naszej nieobecności zięć podlewał i ogród zastaliśmy w kwiatach.
Ok. 19-tej przyszła burza i grad.
Jak dziś rano wpadłam na działkę to nie widziałam już stojącej do 0,5 m wody ale zobaczyłam skutki gradu.
Kwiaty lilaka , złotlinu ,kaliny koralowej i derenia leżą pod krzakiem.
Liście host poszatkowane , poutrącane młode przyrosty iglaków. MASAKRA !!!!!!
Jak juro pójdę do wnuka to chyba spuszczę na cały dzień rolety by na ogród nie patrzeć.
Na jakiś czas mam dość ogródka.
W drodze powrotnej z gór , już prawie przed domem , złapał mnie fotoradar.
Teraz tylko czekać ....ILE ?
Pocieszyłam się , bo podczas naszej nieobecności zięć podlewał i ogród zastaliśmy w kwiatach.
Ok. 19-tej przyszła burza i grad.
Jak dziś rano wpadłam na działkę to nie widziałam już stojącej do 0,5 m wody ale zobaczyłam skutki gradu.
Kwiaty lilaka , złotlinu ,kaliny koralowej i derenia leżą pod krzakiem.
Liście host poszatkowane , poutrącane młode przyrosty iglaków. MASAKRA !!!!!!
Jak juro pójdę do wnuka to chyba spuszczę na cały dzień rolety by na ogród nie patrzeć.
Na jakiś czas mam dość ogródka.
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
_oleander_. Drugi raz Cię takie gradobicie spotyka. Masakra. Współczuję bardzo i spodziewam się, że możesz mieć na jakiś czas dość ogródka, ale przecież sama wiesz, boś ogrodnik, że taka nasza dola i trzeba pogodzić się z przeciwnościami natury. Roślinki jednak zregenerują się - sama wiesz, bo już to przeżywałaś. Natomiast pecha wyjazdowego nie zazdroszczę i to ostatnio z każdego wyjazdu cóś - we Wrocławiu poszły kołpaki, teraz fotoradar - może los mówi, że pora trochę usiąść na d....e i już myśleć jak urządzić nową działeczkę a nie po Polsce się szlajać. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Krysiu , jeszcze Sulejów i na jakiś czas usiądę.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Olu nie wiem co powiedzieć na te zniszczenia pogradowe
mowę mi odjęło .Wiem ,że szkoda tych wszystkich młodych iglakowych przyrostów zawsze z utęsknieniem sie na nie czeka .
i tak jak Krysia pisze cytat; ale przecież sama wiesz, boś ogrodnik, że taka nasza dola i trzeba pogodzić się z przeciwnościami natury. Roślinki jednak zregenerują się - sama wiesz, bo już to przeżywałaś.
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Olu, zobacz,mieszkamy tak blisko,a u mnie tylko słaba burza była.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Olu! Ryczeć się chce na widok host! Liście urosną następne i pewnie będą ładne, ale w dołku ściska!
U nad też burza była, ale opady bez gradu. Trochę się położyły kwitnące teraz złotliny, floksy kanadyjskie i kilka innych.
Ale teraz ma się uspokaić i powoli ocieplać.
U nad też burza była, ale opady bez gradu. Trochę się położyły kwitnące teraz złotliny, floksy kanadyjskie i kilka innych.
Ale teraz ma się uspokaić i powoli ocieplać.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
_oleander_ współczuję .
U mnie pogrzmiało ,popadało ,ale na szczęście obyło się bez gradu .
U mnie pogrzmiało ,popadało ,ale na szczęście obyło się bez gradu .
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Olu,bardzo współczuję..........wczoraj ok. 19-ej uciekałam z córka z działki,nawet niektóre sprzety pozostawiłam nie schowane.Na osiedlu,polało jeszcze bardziej,ale bez gradobicia....sporo połamanych gałezi i olbrzymich kałuż.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Olu-może to znak"góralu wracaj do hal"?Koszmarny widok takiego gradu i skutków.
W początkach organizacji Podwórkowego dostałam moją pierwszą hostę od Elwirki,właśnie taką po burzy gradowej z zapewnieniem,że w kolejnym sezonie liście będą o.k.Wiesz,że czekałam czy naprawdę?
Wczoraj zdążyłam cały ogród dokładnie podlać konewką (woda noszona z piwnicy) wraz z przesyłką nasadzeń od Zyty,wtedy zaczęło umiarkowanie przelotnie popadywać,a rano widać,że nocny opad był ciągły i nadal trwa.
W początkach organizacji Podwórkowego dostałam moją pierwszą hostę od Elwirki,właśnie taką po burzy gradowej z zapewnieniem,że w kolejnym sezonie liście będą o.k.Wiesz,że czekałam czy naprawdę?
Wczoraj zdążyłam cały ogród dokładnie podlać konewką (woda noszona z piwnicy) wraz z przesyłką nasadzeń od Zyty,wtedy zaczęło umiarkowanie przelotnie popadywać,a rano widać,że nocny opad był ciągły i nadal trwa.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Oleńko trudno coś powiedzieć, przykre - rośliny odbija ale nie w tym roku, cieplutko pozdrawiam
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Oli sezon działkowy 2012 roku
Maryniu , to tak raz na 5 lat. ( mam nadzieję !!!)
Aniu , chodzę w koło moich roślinek i do nich przemawiam i je pocieszam .
Najbardziej żal mi host. Są takie posieczone.
Ewo , ja z korzeniami Wielkopolanka . Wróciłam w rodzinne strony moich rodziców.
Lodziu , Basiu , Jolu , Miłko , Jadziu dzięki za wizytę i słowa pociechy.
Już mi trochę przeszło i zabrałam się za porządki.
Aniu , chodzę w koło moich roślinek i do nich przemawiam i je pocieszam .
Najbardziej żal mi host. Są takie posieczone.
Ewo , ja z korzeniami Wielkopolanka . Wróciłam w rodzinne strony moich rodziców.
Lodziu , Basiu , Jolu , Miłko , Jadziu dzięki za wizytę i słowa pociechy.
Już mi trochę przeszło i zabrałam się za porządki.



