Może tak będzie, ale i tak nie sprawdzę bo tyle różnych roślin posadziłem w tym roku, że nawet nie pamiętam gdzie te kłącza zakopałemLorrie pisze:3 lata temu posadziłam jedno kłącze - zero odzewu w sezonie. Zapomniałam o niej. Po roku puściła małego kwiatka, po dwóch więcej a teraz widzę że będzie z niej regularna Piwonia!
Piwonia (peonia) wymagania, uprawa cz.2
- wosiek67
- 500p

- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
-
abelia
- 100p

- Posty: 130
- Od: 8 sty 2011, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Posadziłam kilka piwonii na początku kwietnia. Większość rośnie, ale jedna pokazała się dopiero kilka dni temu. Kłącze było ładne, ma takie same warunki jak inne.
pozdrawiam Joasia
- minia821
- 500p

- Posty: 659
- Od: 20 wrz 2010, o 13:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Na moich piwoniach jest od groma i ciut ciut mrówek
Najwięcej jest ich na pączkach.
Jak sobie z nimi poradzić?
Najwięcej jest ich na pączkach.
Jak sobie z nimi poradzić?
Pozdrawiam Kaśka
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Mrówki nie szkodzą piwonii, wręcz przeciwnie pomagają kwiatom się rozwinąć.
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
a w jaki sposób? myślałem że one tylko spijają jakąś wydzielinę, ale jak to pomaga peoniom?beata68 pisze:Mrówki nie szkodzą piwonii, wręcz przeciwnie pomagają kwiatom się rozwinąć.
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Właśnie spijają, a ta wydzielina podobno jakoś skleja pąki, więc jak jej nie ma kwiaty bez przeszkód się rozwijają.
Jednak fachowcem w tym temacie nie jestem, gdzieś to wyczytałam i od tego czasu na piwoniach mrówkom daję spokój.
Jednak fachowcem w tym temacie nie jestem, gdzieś to wyczytałam i od tego czasu na piwoniach mrówkom daję spokój.
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
forum uczy
ciekawe z tymi mrówkami
ciekawe z tymi mrówkami
-
pEtr
- 500p

- Posty: 572
- Od: 18 cze 2008, o 01:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zach. Małopolska
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Mrówki rezydują też na piwoniach gdy prowadzą wypas mszyc, a to już takie obojętne dla rośliny nie jest.
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2996
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Mszyce nadmiar cukrów wydzielają jako spadź a to dla mrówek jest czyste paliwo.
Mrówki bronią swoje stado na wypasie przed owadzimi drapieżnikami.
Mrówki bronią swoje stado na wypasie przed owadzimi drapieżnikami.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Mam sporo przekompostowanego obornika, zalałam go wodą w beczce i zrobiła się fajna gnojówka. Czy to dobry pomysł by podlać nią piwonie? No i kiedy ewentualnie, teraz, czy po kwitnieniu, czy teraz i po? 
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
pEtr pisze:Mrówki rezydują też na piwoniach gdy prowadzą wypas mszyc, a to już takie obojętne dla rośliny nie jest.
Mszyce nie lubią piwonii
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Za mocno podkarmione i poszły w liście , albo za głęboko wrosły.Jerzewicz pisze:Nie wiem dlaczego moja nie kwitnie ? Tak jakby zanikały pąki kwiatowe. Ma stanowisko słoneczne i kwitła w ubiegłym roku.
Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
- kasiulka_
- 10p - Początkujący

- Posty: 18
- Od: 25 maja 2011, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Piwonie(peonie) i ich pielęgnowanie...
Też bym tak chciała -15 i ani grama więcej, szczególnie po ostatniej zimie. Cieszę się, że dowiedziałam się o mrówkach, dotąd "zwalałam" je z wielką pasją. Moje piwonie też w części mają pozasychane pąki, ale z forum dowiedziałam się, ze przyczyną może być choroba grzybowa - dokonałam stosownych oprysków, może w przyszłym roku będzie lepiej, bo teraz to już tak trochę "po ptakach". Człowiek uczy się przez całe życie 







