
Jaskry azjatyckie - prośba o wymianę doświadczeń
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
tiaaaa, widziałem dzisiaj jaskry w doniczkach, kwitnące, za 2,50 sztuka. jeszcze się nie poddaję, ale coś czuję, że w przyszłym roku zrezygnuję z zawalonych parapetów doniczkami z bulwkami. ehhhh życie.... 

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Moje nadal w fazie liści, ale zobaczymy. Mamf rajdę, że uchowało się ok 65% i było by miło gdyby choć połowa z nich zakwitła. 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
coś ja zaczynam wątpić w te moje jaskry, najpierw nie wychodziły (bo jak zakładam było im za zimno, albo są niezwykle leniwe) teraz nie rosną, bo jak zakładam jest im za gorąco. Nie wiem już gdzie je mam przenosić, w słońce, cień, w domu, w ogrodzie... straszne marudy z nich.
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
sadziłam koło 20.04 mieczyki i jaskry do gruntu- mieczyki już się pokazały i jest ich coraz wiecej, a z tymi jaskrami coś ani drgnie. Powiedzcie czy jest szansa że one jednak się pokażą?
Oczywiście moczyłam je 24h przed wysadzeniem.
Oczywiście moczyłam je 24h przed wysadzeniem.
z pozdrowieniami z Wrocka
Kasia
Kasia
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Moje jaskry nadal w doniczkach i nie mam pojęcia czy już je wysadzić, czy poczekać do 15 maja 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
kasiain moje wysadzane w doniczki wchodziły strasznie długo i strasznie opornie i strasznie nierówno, ale jak już je masz w ziemi to zostaw, może wyjdą i będzie radocha. A jak nie wyjdą to już i tak nic nie jesteś chyba w stanie zrobić.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Ja sadziłam w domu 3 kwietnia namoczone i pierwszy kiełek miłam już po 4 dniach, ale ostatni, króry się pokazał dopiero po 17kasiain pisze:sadziłam koło 20.04 mieczyki i jaskry do gruntu- mieczyki już się pokazały i jest ich coraz wiecej, a z tymi jaskrami coś ani drgnie. Powiedzcie czy jest szansa że one jednak się pokażą?
Oczywiście moczyłam je 24h przed wysadzeniem.
więc widać jak nierówno wschodzą.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Czyżbym się doczekała nasionek?


- Niesia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Bożenko zbieraj nasionka, być może uda Ci się wyhodować jaskry z nasionek....ja tak zrobiłam z zawilcami....właśnie dzisiaj je posiałam....zobaczymy czy coś z tego wyjdzie 

Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 1 sie 2009, o 11:12
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Zazdroszczę wam jaskrów, mnie nie lubią i nie chcą u mnie rosnąć.
Próbowałam zaprzyjaźnić się z nimi już kilka razy ale chyba nie odpowiada im u mnie.
Próbowałam zaprzyjaźnić się z nimi już kilka razy ale chyba nie odpowiada im u mnie.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
zakwitły komuś jeszcze? bo u mnie chyba, ale to bardzo chyba jeden zakwitnie
:)
a reszta jakby miała chęć uschnąć, nie żebym nie podlewał...

a reszta jakby miała chęć uschnąć, nie żebym nie podlewał...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
U mnie pierwszy zakwitł, aczkolwiek też jakoś tak ostatnio cokolwiek zmarniały?

Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12754
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Jeszcze jedna fotka żółtego. Niestety moje biedne jaskry dopadł mączniak? Trzeba będzie zrobić oprysk?

Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- mamafrania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3864
- Od: 13 paź 2011, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Jaskier peoniowy - Ranunculus
Ja nie wiem co się dzieje z moimi jaskrami.Jeszcze wczoraj miały ładnie wyprostowane łodyżki z pąkami,dziś opuściły pąki tak jakby były za ciężkie.Co z nimi?