Mariusz3357 - Dzięki Mariusz. Buraczka kupiłam w Obi. Rzadko się zdarza żeby w marketach były takie kolorowe okazy a ten był poza dużej ilości phalaenopsisów (i innych storczyków) tylko JEDEN a że ostatnio zaczęłam mieć ciągoty do wielokolorowych to nie było szans żebym go zostawiła na półce.

A co z piccolo red? Kupiłeś już? Vanda różowa też była w obi (i fioletowa)
Mala_MI i
duju - Cieszę się dziewczyny, że podoba wam się moja nowość, więc stuknijmy się --- na zdrowie

Sama jestem pod wielkim wrażeniem jak moje storczyki reagują na warunki i pielęgnacje jaką im zapewniam. Bardzo mnie cieszy każda oznaka, że jest wszystko ok. Ziemiórek się pozbyłam, skoczogonków też, innego dziadostwa (odpukać) nie ma więc nic tylko się cieszyć i podziwiać każdą ich zmianę.