Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
- kasiulka_
- 10p - Początkujący

- Posty: 18
- Od: 25 maja 2011, o 14:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Tak Aniu to ta sama pani, ja też kupowałam u niej piękne i zdrowe róże. W zeszłym roku jej nie było, ale w tym już się pojawiła i całe szczęście, bo to główny powód wyprawy na giełdę
. Ja niestety w tą niedzielę nie mogę, ale z niecierpliwością będę czekać na "za dwa tygodnie". Z tego co wiem
, nasi mili Panstwo z Przyt. też mają mieć jeszcze nowe róże. Drżyjcie resztki wolnego miejsca w moim ogrodzie! Chyba muszę znaleźć dodatkowe źródło dochodów 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Maju tak jak piszesz i radzisz,dam im jeszcze czas, teraz tak szybko ich nie wykopię:)
Kasiu ale mi radochę sprawiłaś,ponieważ to właśnie u niej kupowałam i byłam zadowolona bardzo:)
Ona ma zamiłowanie i wiedzę na temat swoich różyczek.Masz rację,że dla naszego zamiłowania to chyba trzeba pracować na 2 etaty
Ja będę w niedzielę i zdam relację co i jak:) Dodatkowo Przytok kusi swoją ofertą
Gosiu Winter Lodge oraz Pashmina z Francji radzą sobie,mają listeczki ,drżałam o nie bardzo,ale na razie żyją
Maju to dla Ciebie
za to,że dzięki Tobie mam taką piękną sadzonkę,dojechała około 15 bez szwanku,pięknie zapakowana,ani jeden listek ani pędzik nie został połamany...ale się cieszę
Pastellka w wersji ulepszonej jest już u mnie tralalallalalallaa

Kasiu ale mi radochę sprawiłaś,ponieważ to właśnie u niej kupowałam i byłam zadowolona bardzo:)
Ona ma zamiłowanie i wiedzę na temat swoich różyczek.Masz rację,że dla naszego zamiłowania to chyba trzeba pracować na 2 etaty
Ja będę w niedzielę i zdam relację co i jak:) Dodatkowo Przytok kusi swoją ofertą
Gosiu Winter Lodge oraz Pashmina z Francji radzą sobie,mają listeczki ,drżałam o nie bardzo,ale na razie żyją
Maju to dla Ciebie

Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
O matko-jaka piękna.Mam nadzieję,że moje 2 sadzone jesienią też będą takie ładne.
Aniu u mnie Chippendale też wygląda dokładnie jak Twój.Bardzo się martwiłam,że to jego koniec ale dzisiaj widzę maleńkie 2 noseczki.Myślę,że odbije.Tej straty bardzo bym żałowała.
Aniu u mnie Chippendale też wygląda dokładnie jak Twój.Bardzo się martwiłam,że to jego koniec ale dzisiaj widzę maleńkie 2 noseczki.Myślę,że odbije.Tej straty bardzo bym żałowała.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Dorodny krzaczek, będzie cieszył oko 
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Ania, no właśnie, niech Ci dobrze rośnie. Zadbaj o nią, a my będziemy oglądać jej piękne kwiaty.
Cieszę się, że nic jej nie zrobili w transporcie.
Cieszę się, że nic jej nie zrobili w transporcie.
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Śliczna Pastelka, pewnie niedługo już zakwitnie 
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Aniu Cheppendale to mój faworyt,stawiam na niego mimo,że tej zimy na kość mi przemarzł albo coś go od korzeni podżarło
Moja mama na zmianę ze mną chodzimy koło niego i prosimy,żeby drgnął...wczoraj popsikałam go Asahi z nadzieją,że odbije
Dajesz mi nadzieję pisząc,że zauważyłaś noseczki,a wspomagałaś go stymulatorem?
Aniu Pastella dorodna,teraz będę miała dwie,jedną mizernotkę i drugą "mercedesa"
Maju będę dbała i doglądała moją Pastellkę i strzegła jej przed mrówami i innymi zarazami:)
Wreszcie chcę się nacieszyć kwiatami,a nie marnymi trzema kwiatuszakmi:)
Asiu dziękuję,teraz ciepło więc na pewno będzie się szybko rozwijac:)
Wczoraj pojechałam na działkę ,oczywiście pierwsze co zrobiłam to obowiązkowy obchód
Spaceruję,doglądam,nos prawie przy ziemi,oczywiście idę najpierw do podejrzanych,podchodzę do Chopina i
widzę wychodzący z ziemi pędzik,dosłownie jeden
Moja radość była wielka,zaczęłam wykrzykiwać owacje,no uczucie nie do opisania.
Munstead Wood gramoli się ledwo co,ale też wystartował i Golden Baron z niemieckiej szkółki pokazał pęd
Wczoraj wszystkie biedulki popsikałam Asahi,teraz będę oczekiwała cudu
My Girl raczej zimy nie przeżyła...szkoda,bo była piękna

Chopin i ogromna radość,mam nadzieję po raz pierwszy zobaczyć ją w realu u siebie:)

Munstead Wood również pomału się gramoli na świat:)

First Lady ma niezłe przyrosty mimo ostrego cięcia:)

Octavia Hill

Flora Romantica z LM zakupiona latem 2011 ,nie widziałam jeszcze jak kwitnie...

Artemis

Pashmina z Francji

I na koniec pierwszy pąk na magnolii, na którą czekałam 3 lata

Moja mama na zmianę ze mną chodzimy koło niego i prosimy,żeby drgnął...wczoraj popsikałam go Asahi z nadzieją,że odbije
Dajesz mi nadzieję pisząc,że zauważyłaś noseczki,a wspomagałaś go stymulatorem?
Aniu Pastella dorodna,teraz będę miała dwie,jedną mizernotkę i drugą "mercedesa"
Maju będę dbała i doglądała moją Pastellkę i strzegła jej przed mrówami i innymi zarazami:)
Wreszcie chcę się nacieszyć kwiatami,a nie marnymi trzema kwiatuszakmi:)
Asiu dziękuję,teraz ciepło więc na pewno będzie się szybko rozwijac:)
Wczoraj pojechałam na działkę ,oczywiście pierwsze co zrobiłam to obowiązkowy obchód
Spaceruję,doglądam,nos prawie przy ziemi,oczywiście idę najpierw do podejrzanych,podchodzę do Chopina i
Munstead Wood gramoli się ledwo co,ale też wystartował i Golden Baron z niemieckiej szkółki pokazał pęd
Wczoraj wszystkie biedulki popsikałam Asahi,teraz będę oczekiwała cudu
My Girl raczej zimy nie przeżyła...szkoda,bo była piękna

Chopin i ogromna radość,mam nadzieję po raz pierwszy zobaczyć ją w realu u siebie:)

Munstead Wood również pomału się gramoli na świat:)

First Lady ma niezłe przyrosty mimo ostrego cięcia:)

Octavia Hill

Flora Romantica z LM zakupiona latem 2011 ,nie widziałam jeszcze jak kwitnie...

Artemis

Pashmina z Francji

I na koniec pierwszy pąk na magnolii, na którą czekałam 3 lata

Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Czekać 3 lata na kwiatka...to musi być radość jak już się pojawi
Az wygooglowałam tę magnolię - piękna!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Agnieszko bardzo wielka radość,myślałam,że nigdy nie wytworzy pąków...miła niespodzianka i to jest właśnie piękno w przyrodzie... 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
My Girl szkoda, po to piękna róża. Nie ma nic zielonego, żywego, nawet poniżej ziemi? A gdyby tak prysnąć ją tym Asahi? Masz Artemis - moje wielkie chciejstwo.
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Ja też pragnę Artemisa. Ale jesienią go dopadnę. Już mi nie starczyło kasy w tym roku na niego.
Co sie odwlecze....to nie uciecze
Pastelka śliczna- widać już że bedzie kwitła.
Magnolia sie zlitowała na Tobą- cudne są te kwiaty. Moja też zakwitła, ale nie znam nazwy. Kupowałam ją jako inną a zakwitła oczywiście inaczej. Jeszcze mam chęć na białą magnolię.
Co sie odwlecze....to nie uciecze
Pastelka śliczna- widać już że bedzie kwitła.
Magnolia sie zlitowała na Tobą- cudne są te kwiaty. Moja też zakwitła, ale nie znam nazwy. Kupowałam ją jako inną a zakwitła oczywiście inaczej. Jeszcze mam chęć na białą magnolię.
Pozdrawiam Ida
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Asiu My Girl czarna nawet pod ziemią,odsypałam z boku,sprawdzałam....no trudno musiała nieźle dostać w korzeń
Wczoraj ostatecznie wykopałam ....właściwie wyjęłam Cafe z donicy,niestety cały korzeń po prostu zbutwiały,zero zielonego,coraz bardziej przekonuję się do róż historycznych,wielkokwiatowe ładne ale cóż z tego jak takie wrażliwe
Asahi pryskałam przedwczoraj,poczekam na cud:)
Artemis jest warty grzechu,u Gosi-Deride się w nim zakochałam
Lemuś ja tez mam jeszcze tyle chciejstw i to nie tylko róze,różne byliny,na które nie starcza kasy w jednym roku.
Spokojnie nie możemy mieć wszystkiego:)
Na Pastellkę bardzo czekam:) I na tą drugą moją biedulkę też.
Na białą magnolię też mam ochotę,strasznie mi się podoba,ale spokojnie muszę poczekać
Dzisiaj jadę na giełdę ,zobaczymy co ustrzelę:)
Miłego dnia wszystkim
Wczoraj ostatecznie wykopałam ....właściwie wyjęłam Cafe z donicy,niestety cały korzeń po prostu zbutwiały,zero zielonego,coraz bardziej przekonuję się do róż historycznych,wielkokwiatowe ładne ale cóż z tego jak takie wrażliwe
Asahi pryskałam przedwczoraj,poczekam na cud:)
Artemis jest warty grzechu,u Gosi-Deride się w nim zakochałam
Lemuś ja tez mam jeszcze tyle chciejstw i to nie tylko róze,różne byliny,na które nie starcza kasy w jednym roku.
Spokojnie nie możemy mieć wszystkiego:)
Na Pastellkę bardzo czekam:) I na tą drugą moją biedulkę też.
Na białą magnolię też mam ochotę,strasznie mi się podoba,ale spokojnie muszę poczekać
Dzisiaj jadę na giełdę ,zobaczymy co ustrzelę:)
Miłego dnia wszystkim
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Fakt - Artemis jest cudny - chyba jeszcze dwa sobie dokupię. Na pewno mógłby mieć większe kwiaty bo ma takie maluchy na łodydze ale jest ich dużo. W tym roku mnie zaskoczył - nie podmarzł i ma wysokość 70 cm. Przykro mi z powodu Cafe.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
Gosiu cieszę się,że Artemis jest zdrowy, u mnie dobrze przezimował na szczęście
Bailando coś kiepsko startuje,a ja tak bardzo lubię tę różę
Cafe odżałowałam no niestety zawsze jakieś straty odnotowujemy
Wczoraj pojechałam podlać róże ziemia sucha jak pieprz,biegałam z konewką,nareszcie trochę ruchu
Barkarole ruszyła z wielkim mozołem, Tchaikovski i Candlelight oraz Cheppendale nie ruszają,nie walczą?
Moja kochana Edenka z klatki startuje aż miło

Leoś nigdy nie zawodzi,ładnie listki zagęszcza...

Bonica żelazna róża rośnie szybko:)

Powojniki pną się w górę

Magnolia "Galaxy" rozwinęła kwiaty

Miłego dzionka wszystkim
Cafe odżałowałam no niestety zawsze jakieś straty odnotowujemy
Wczoraj pojechałam podlać róże ziemia sucha jak pieprz,biegałam z konewką,nareszcie trochę ruchu
Barkarole ruszyła z wielkim mozołem, Tchaikovski i Candlelight oraz Cheppendale nie ruszają,nie walczą?
Moja kochana Edenka z klatki startuje aż miło

Leoś nigdy nie zawodzi,ładnie listki zagęszcza...

Bonica żelazna róża rośnie szybko:)

Powojniki pną się w górę

Magnolia "Galaxy" rozwinęła kwiaty

Miłego dzionka wszystkim
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)
witam,rzeczywiście sucho u mnie z kolei Candlelight oraz Cheppendale w b.dobrej kondycji, natomiast jestem zaniepokojona Bonicą i New Dawn, Charles Austin - róże które były u mnie wzorem zdrowotności, w ogóle róże pnące ucierpiały przez te ostatnie zimne noce, inne rośliny też np.piwonie krzewiaste.
Asahi - nie stosowałam ale jeśli czekasz na cud, to ja pewnie dziś kupię.
pozdrawiam słonecznie
Asahi - nie stosowałam ale jeśli czekasz na cud, to ja pewnie dziś kupię.
pozdrawiam słonecznie


