"Gibraltar" wspaniały
Małe-wielkie szczęście...cz.3
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Jeśli na południowej stronie, to może białe pelargonie i niebieska lobelia?
"Gibraltar" wspaniały
"Gibraltar" wspaniały
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4968
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
- aagaaz
- 1000p

- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Ale te kosze są extra. na pewno jakieś fajne zestawienie kwiatków wymyślisz ;) Jakaś ciemna surfinia ze smagliczką i coś tam jeszcze fajnie będzie wyglądać.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Śliczne kwiatuszki
.
Czy podkradnięcie zawilców z malutkiego dzikiego lasku to też takie przestępstwo?
Bo mam zamiar je popełnić
.
Czy podkradnięcie zawilców z malutkiego dzikiego lasku to też takie przestępstwo?
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Francesko, to straszne przestępstwo! Wiem, bo popełniłam je w niedzielę i do tej pory się wstydzę 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Justynko właśnie szukam koszy, bo wsporniki już mam
Rozumiem, że 10 zł dałaś za jeden ? Muszę rozejrzeć się na ryneczku. Może też wypatrzę takiego pana.
Jeżeli chodzi o kwiatki, to proponuję dużo, kolorowo i zwisająco
Zresztą jestem pewna, że doskonale sobie poradzisz
Rozumiem, że 10 zł dałaś za jeden ? Muszę rozejrzeć się na ryneczku. Może też wypatrzę takiego pana.
Jeżeli chodzi o kwiatki, to proponuję dużo, kolorowo i zwisająco
Zresztą jestem pewna, że doskonale sobie poradzisz
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Krysiu, roślinki piękne. takie wiosenne klejnociki. Bałam się, jak dadzą sobie radę po tej dziwnej zimie
.
Całość w takiej cenie, więc rozumiesz moją radość. Są mocne, solidne i dosyć ciężkie.
Myślałam o wyłożeniu mchem, włókniną a dopiero potem podłoże i rośliny. Dobry pomysł z tym podłożem magazynującym wodę, muszę poczytać i poszukać.
Konewki, wiklina- to właśnie u niego. ma różne graty i czasami uda się wśród nich znaleźć 'skarb'. W sezonie letnim gorzej, sporo turystów łakomych na ogródkowe gadżety.
Wandziu, mam sporo sadzonek białej pelargonii, więc może...
Myślałam też o ziołach i truskawkach. Tak trochę z przekorą
Mówiłam, że "Gibraltar" to żarówka, nie można nie zauważyć
Będziesz z niej zadowolona.
Olu, miejsce raczej spokojne, więc kosze nie powinny uderzać o ścianę. Wcześniej wisiał tam sezonowo wiklinowy.Gdyby jednak-będzie przeprowadzka.
Widziałam dorosłe egzemplarze tego jałowca. Spory. Zdjęcie nieco skraca perspektywę.
Aga, surfiniom mówię nie. Obraziłam sie na nie. Albo jakiś grzyb albo robale
. Pelargonie nie kapryszą i wszystko zniosą, nawet zaniedbania
Myślałam o zestawie
, czyli zioła i coś spożywczego. podobno to modne zestawy w tym sezonie
Francesco, zawilców nie próbowałam przenosić. Ale mam na sumieniu przylaszczki i pierwiosnki lekarskie (z leśnej działki teściów-to usprawiedliwienie
)
Może nie kradnij a zaadoptuj
Małgorzato,
Czytaj wyżej
Iwonko, za całość
Tylko raz tak mi się udało
Myślałam o ziołach.
Kolorowo, smacznie i aromatycznie. Podobno takie trendy w ogrodnictwie. Ozdobne i użytkowe w jednym.
Pozdrawiam
Z cyklu "W domu i zagrodzie.
Dzisiaj "Kot w ogrodzie'.
Kontrola, czy kamienie aby wygodne. Pod berberysem-uśpiony tygrys
.

Całość w takiej cenie, więc rozumiesz moją radość. Są mocne, solidne i dosyć ciężkie.
Myślałam o wyłożeniu mchem, włókniną a dopiero potem podłoże i rośliny. Dobry pomysł z tym podłożem magazynującym wodę, muszę poczytać i poszukać.
Konewki, wiklina- to właśnie u niego. ma różne graty i czasami uda się wśród nich znaleźć 'skarb'. W sezonie letnim gorzej, sporo turystów łakomych na ogródkowe gadżety.
Wandziu, mam sporo sadzonek białej pelargonii, więc może...
Myślałam też o ziołach i truskawkach. Tak trochę z przekorą
Mówiłam, że "Gibraltar" to żarówka, nie można nie zauważyć
Będziesz z niej zadowolona.
Olu, miejsce raczej spokojne, więc kosze nie powinny uderzać o ścianę. Wcześniej wisiał tam sezonowo wiklinowy.Gdyby jednak-będzie przeprowadzka.
Widziałam dorosłe egzemplarze tego jałowca. Spory. Zdjęcie nieco skraca perspektywę.
Aga, surfiniom mówię nie. Obraziłam sie na nie. Albo jakiś grzyb albo robale
Myślałam o zestawie
Francesco, zawilców nie próbowałam przenosić. Ale mam na sumieniu przylaszczki i pierwiosnki lekarskie (z leśnej działki teściów-to usprawiedliwienie
Może nie kradnij a zaadoptuj
Małgorzato,
Iwonko, za całość
Myślałam o ziołach.
Kolorowo, smacznie i aromatycznie. Podobno takie trendy w ogrodnictwie. Ozdobne i użytkowe w jednym.
Pozdrawiam
Z cyklu "W domu i zagrodzie.
Dzisiaj "Kot w ogrodzie'.
Kontrola, czy kamienie aby wygodne. Pod berberysem-uśpiony tygrys

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Piękna wiosna na Kaszubach,ale pierwiosnki są najpiękniejsze.
- anabanana
- 1000p

- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Mina kici na 2. focie - BEZCENNE!!
Wiosna u Ciebie jak widzę już pełną parą działa
A "zestawy kuchcika" (zwłaszcza jeśli mamy na myśli dokładnie te same dwie strony z pewnego tajemniczego magazynu ogrodniczego
) są absolutnie fantastyczne
I wizualnie, i zapachowo, i smakowo... Czegóż chcieć więcej?
Wiosna u Ciebie jak widzę już pełną parą działa
A "zestawy kuchcika" (zwłaszcza jeśli mamy na myśli dokładnie te same dwie strony z pewnego tajemniczego magazynu ogrodniczego
I wizualnie, i zapachowo, i smakowo... Czegóż chcieć więcej?
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Justyno, krwawnik musi wyjść jak jesienią jeszcze coś było. Jak nie to skubniemy znowu
A lobelię miałam na myśli czerwoną. One są takie czerwone, że już bardziej nic nie ma. Są z czeronymi listkami albo z zielonymi.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Iza, ale to chyba mówicie o jakiejść lobelii wysokiej, a nie tej w kępeczkach. Bo nie widziałam takiej małej czerwonej. Natomiast różową posiałam i mam już na parapecie całe łany. Różową i białą. 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Jak za całość
Tak nie można...ale szczęściara z Ciebie
Pomysł z ziółkami super. Zastanawiam się tylko, czy jest duży wybór ziółek, które będą wyglądać dobrze na tej wysokości.
Do tej pory oglądałam ogródki ziołowe głównie w donicach stojących na tarasie, więc czekam z niecierpliwością na Twoje dzieło.
Pomysł z ziółkami super. Zastanawiam się tylko, czy jest duży wybór ziółek, które będą wyglądać dobrze na tej wysokości.
Do tej pory oglądałam ogródki ziołowe głównie w donicach stojących na tarasie, więc czekam z niecierpliwością na Twoje dzieło.
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4968
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Cudowne słoneczne zdjęcia Justynko, niemal czuję ciepło które na siebie ściąga sympatyczny plażowy kotek (spryciarz - ma łatwiej
)
U mnie nie widać w tym roku żonkili, biały ciemiernik piękny.
U mnie nie widać w tym roku żonkili, biały ciemiernik piękny.
- sosna1
- 500p

- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Małe-wielkie szczęście...cz.3
Fakt, poczułam to ciepło kotka wygrzewajacego się na słonku i tak mi się spać zachciało......Ja też tak chcę na kamieniu sobie przysiąść wsród takich pięknych wiosennych kwiatów! 

