
Lilie - uprawa - cz.2
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Mam wrażenie, że one lubią wilgoć, oczywiście bez topienia, stąd też było moje pytanie.
- ultraviolet
- 200p

- Posty: 310
- Od: 1 kwie 2010, o 22:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Panie Mirku spore te martagony. Mam tylko dwa podobnej wielkości co Pana , a reszta to kiełki wielkości sześciu cm. Przypuszczam, że te dwie lilie to będą martagon alba i manitoba fox.
Poza tym reszta lilii także się wychyla z pod ziemi
Pozdrawiam.
Poza tym reszta lilii także się wychyla z pod ziemi
Pozdrawiam.
- gieru96
- 200p

- Posty: 495
- Od: 26 mar 2011, o 10:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
u mnie wykiełkowały 2 lilie 
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lilie - uprawa - cz.2
PachnacaLilia mam pytanie odnośnie tej pięknej lilii, różowej nakrapianej, kupiłem na targu 5 cebul według obrazka jaki miała pani sprzedająca, takich właśnie lilii, kolor cebul biały, czy takiego koloru była Twoja cebula? i czy w ogóle kolor cebul świadczy o czymś? np. o kolorze kwiatów? Sporo lilii kupiłem właśnie na targu, ogólnie jestem zadowolony tylko czasem kolor kwiatów się nie sprawdza
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
- Kawa
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 2 mar 2012, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
PachnacaLilia, moja doniczka jednak mniejsza, wysokość x szerokość: 13 cm x 17 cm. Wyższa lilia ma 43 cm, niższa 17 cm.
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Pachnąca lilia- dziękuję za podpowiedz. Koszyczki zakupiłam- od razu różnych rozmiarów- będą też na inne cebulki 
z pozdrowieniami z Wrocka
Kasia
Kasia
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Ja swoje piątkowe zakupy sadzę jak zwykle w doniczki po chryzantemach, muszę się spieszyć, bo mają już spore pędy (nawet po 8 cm), tylko czy starczy mi doniczek po tym szaleństwie.

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Dziękuję PachnacaLilia. Doczytałem właśnie w internecie że najczęściej lilie mają cebule białego koloru. Muszę czekać i okaże się, czy obrazek jaki był przy cebulach jakie nabyłem, był właściwy
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
- piofigiel
- 1000p

- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lilie - uprawa - cz.2
PachnacaLilia wolałbym żeby były takie za jakie je kupiłem, czyli różowe nakrapiane podobne jak ta Twoja w doniczce, jednak jeśli nie, to za bardzo nie będę się martwić, bo jakieś będą a kupowane po 2zł za cebulę to prawie darmo i warto. Jeśli będą innego koloru to najwyżej przeniosę w inne miejsce, chyba że i ten kolor pasował będzie do ogólnej kompozycji
Pozdrawiam Tomek
Pozdrawiam Tomek
- Kawa
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 2 mar 2012, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
PachnacaLilia pisze: Musisz zakupic.jeśli w domu nie ma.jeśli kupisz to napisz to powiem ci co dalej
Bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie moimi liliami, cenie sobie każdą radę
Mam kilka większych doniczek, zarezerwowanych na balkonowe pomidorki koktajlowe. Tylko będzie problem bo raczej nie zmieszczą się na parapecie... W każdym razie coś na pewno uda się zorganizować. Tak w ogóle, to powinnam wcześniej dodać, że to (podobno?) niskie odmiany mieszańców azjatyckich, miały iść do gruntu jak się pogoda poprawi. Zakupione na początku marca zgodnie z zaleceniem sprzedawcy wsadziłam najpierw do doniczki, a te wystrzeliły jak wariatki i teraz kłopot
- Kawa
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 2 mar 2012, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
A więc zostają w doniczce, bo przymrozki jeszcze się trafiają, szaro buro i ponuro
No ale przynajmniej coś na parapetach się zieleni. Co do nawozu - na pewno wypróbuję w przyszłości, niestety na ten sezon budżet nawozowy został wyczerpany.
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Moi drodzy, tak sobie czytam Wasze dyskusje i nie chciałabym się wymądrzać. Proponuje poczytać od poczatku wątek o liliach pierwszy i drugi. Tam znajdziecie mnóstwo przydatnych informacji np o tym, że nie da się rozpoznać odmiany, a tym bardziej koloru lilii po wyglądzie cebuli.
Można rozpoznać ewentualnie grupę czyli martagon, azjatyckie, choć już między orientalnymi i orienpetami nie ma wyraźnych różnic i trzeba znawcy aby tego dokonać. Z białych cebul azjatyckich kwiaty moga być w każdym kolorze. Czasem lilie się "utleniają" podczas przechowywania i ich cebule nabierają kolorków np różowego, ale nie oznacza to że będą różowe.
Co do nawożenia, to lilie nawozi się nawozami o dużej zawartości potasu, więc azofoska i te z dużą ilością azotu odpada. No chyba, że komuś zależy na wielkich zielonych łodygach, a mniej na kwiatach.
Kawo, zostaw je w tej doniczce, jest wystarczająco duża. Nie musi być większa. Po majowych przymrozkach wyjmiesz delikatnie z doniczki i posadzisz do ogrodu i wtedy się rozrośnie. Możesz ewentualnie dać jakiś patyczek, żeby się nie złamała. Jak nie masz nawozów możesz sypnąć węglem drzewnym z kominka, intensywniej się wtedy wybarwiają.
Co do nawożenia, to lilie nawozi się nawozami o dużej zawartości potasu, więc azofoska i te z dużą ilością azotu odpada. No chyba, że komuś zależy na wielkich zielonych łodygach, a mniej na kwiatach.
Kawo, zostaw je w tej doniczce, jest wystarczająco duża. Nie musi być większa. Po majowych przymrozkach wyjmiesz delikatnie z doniczki i posadzisz do ogrodu i wtedy się rozrośnie. Możesz ewentualnie dać jakiś patyczek, żeby się nie złamała. Jak nie masz nawozów możesz sypnąć węglem drzewnym z kominka, intensywniej się wtedy wybarwiają.
- Kawa
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 2 mar 2012, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Na razie będę je obserwować, bo wyglądają zdrowo, a zacznę się martwić jak coś będzie nie tak. Jeżeli chodzi o nawozy to właśnie wręcz przeciwnie, zakupiłam już m.in. do roślin kwitnących, tylko że z innej firmy. U mnie w domu nikt nie dędzie głodny, a szczególnie roślinkiKawo, zostaw je w tej doniczce, jest wystarczająco duża. Nie musi być większa. Po majowych przymrozkach wyjmiesz delikatnie z doniczki i posadzisz do ogrodu i wtedy się rozrośnie. Możesz ewentualnie dać jakiś patyczek, żeby się nie złamała. Jak nie masz nawozów możesz sypnąć węglem drzewnym z kominka, intensywniej się wtedy wybarwiają.
-
Carlos9
- 200p

- Posty: 305
- Od: 23 kwie 2011, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Lilie - uprawa - cz.2
Ja w tamtym roku także kupiłem z 50 lilii na targu po 2 zł, cebule miały duże, tak się cieszyłem, że będzie wiele różnych kolorów jak na obrazku, tymczasem okazało się, że zakwitło 90% lilii białych, dwie były czerwone i różowe, a reszta czysta biel. Każdy może sobie wydrukować zdjęcie z internetu, hodować jedną, łatwą w uprawie odmnianę lilii i potem wciskać ludziom kit, że to będą kolorowe. W tym roku także kupowałem, ale tylko kilka, zobaczymy, czy w tym roku będzie to samo.piofigiel pisze:PachnacaLilia wolałbym żeby były takie za jakie je kupiłem, czyli różowe nakrapiane podobne jak ta Twoja w doniczce, jednak jeśli nie, to za bardzo nie będę się martwić, bo jakieś będą a kupowane po 2zł za cebulę to prawie darmo i warto. Jeśli będą innego koloru to najwyżej przeniosę w inne miejsce, chyba że i ten kolor pasował będzie do ogólnej kompozycji![]()
Pozdrawiam Tomek

