Ania i znowu.. róże :)
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ania i znowu.. róże :)
Piękny okaz Alchymista - będę miała z tego samego źródła. Ciekawa jestem, jak taki piękny kwiat musi pachnieć
A Romuś to najpiękniejszy domowy kwiatek, jaki widziałam 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu a może by tak zabrać ze sobą w i e l k ą przyczepę, nadrukować środków płatniczych i otworzą w markecie u Agi nawet wrota!!!!!!!!!!!!! taki kupiec
Romciu i mój Reksiu to takie przytulanki tylko mój ma respekty przed kotem to już zauważyłam ale pogonić na drzewo też potrafi taki egoista!
Alchymist też od Ewy i powiem kwitł przecudnie, w pierwszym już sezonie a ile kwiatów, będziesz z niego bardzo zadowolona, trzymam kciuki
Romciu i mój Reksiu to takie przytulanki tylko mój ma respekty przed kotem to już zauważyłam ale pogonić na drzewo też potrafi taki egoista!
Alchymist też od Ewy i powiem kwitł przecudnie, w pierwszym już sezonie a ile kwiatów, będziesz z niego bardzo zadowolona, trzymam kciuki
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Ania i znowu.. róże :)
Czy Romuś należy do jakiejś rasy? W tej pozycji trudno mi tak jednoznacznie orzec
Mam Lumixa DMC LZ7
Kiedyś usiłowałam się wgryzać w ten balans bieli, ale się zniechęciłam i wszystkie zdjęcia robię na automacie. Raz wyjdą, raz nie
Generalnie najbardziej lubię światło poranne (latem) i popołudniowe.
Dobrze też wychodzą zdjęcia jesienne w słońcu.
Fatalnie ogólnie wszystkie przy pochmurnej pogodzie.
Mam Lumixa DMC LZ7
Kiedyś usiłowałam się wgryzać w ten balans bieli, ale się zniechęciłam i wszystkie zdjęcia robię na automacie. Raz wyjdą, raz nie
Generalnie najbardziej lubię światło poranne (latem) i popołudniowe.
Dobrze też wychodzą zdjęcia jesienne w słońcu.
Fatalnie ogólnie wszystkie przy pochmurnej pogodzie.
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu,życzę Ci , by wszystkie Twoje piękności kwitły wspaniale, a Ty pierwsza wśród nich.
A nie powbijały Ci się kolce ? Trzeba było raczej do sypialni zaprosić Romusia.
A nie powbijały Ci się kolce ? Trzeba było raczej do sypialni zaprosić Romusia.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu kociak wspaniały no i róże oczywiście u mnie trochę wreszcie popadało
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ania i znowu.. róże :)
Jak zwykle przed świętami doba dla mnie jest za krótka
, ale chciałabym wszystkim Wam życzyć Wspaniałych, Niezapomnianych Świąt Wielkanocnych, w gronie rodziny i przyjaciół, tych forumowych też

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiej Nocy 
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu - skutecznie
Jak na razie kupiłam 8 nowych róż .. czekają na posadzenie
Potrzebuje jeszcze tak 5 - 6 okrywowych . Najlepiej w innych kolorach niż biel. Dobrze, żeby powtarzały kwitnienie .. a jeżeli jeszcze będą pachnieć to będzie cudnie
Może mi coś polecisz , podpowiesz ..
Jak na razie kupiłam 8 nowych róż .. czekają na posadzenie
Potrzebuje jeszcze tak 5 - 6 okrywowych . Najlepiej w innych kolorach niż biel. Dobrze, żeby powtarzały kwitnienie .. a jeżeli jeszcze będą pachnieć to będzie cudnie
Może mi coś polecisz , podpowiesz ..
- aga13
- 500p

- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu i jak reanimacja różyczek?
u mnie też jest kilka ledwo żywych - m.in Capuccino bardzo ucierpiało
u mnie też jest kilka ledwo żywych - m.in Capuccino bardzo ucierpiało
Pozdrowionka
))
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ania i znowu.. róże :)
jak po świętach...... i jaka pogoda u Ciebie. W niektórych ogrodach śnieg leżał, ależ to urokliwe było.
- Cynamon
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2400
- Od: 24 mar 2008, o 19:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze zach.
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu
, jak co roku czekam na Twoje wspaniałe róże, esteci już tak mają 
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ania i znowu.. róże :)
Jak tam różyczki po świętach? 
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Ania i znowu.. róże :)
Dobrze, że mój post o różach w donicach napisałam przed wejściem do Twojego wątku, bo nie byłabym taka happy pisząc go. Niezłe okazy z tych doniczkowym u Ciebie. U mnie garażowanie też się sprawdziło, ale wyniosłam je dopiero w zeszłym tygodniu i już stoją sobie - na razie przy ścinie budynku. Mam nadzieję, że taka smętna i chłodna pogoda im nie zaszkodzi.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Ania i znowu.. róże :)
Aniu,
jak wygląda mrozoodporność Cardinala Hume
Trochę się zmartwiłam, bo mu te gałązki wystające ponad kopczyk podmarzły.
Sadziłam go jesienią w osłoniętym miejscu . Dostał duży kopczyk i myślałam, że da sobie radę.
Może to dlatego, że młody ?
Czy Ty swojego jakoś specjalnie okrywasz? Jak Twój przezimował ? Czy on szybko odbija ?
Czy mi zakwitnie w tym roku ?

Trochę się zmartwiłam, bo mu te gałązki wystające ponad kopczyk podmarzły.
Sadziłam go jesienią w osłoniętym miejscu . Dostał duży kopczyk i myślałam, że da sobie radę.
Może to dlatego, że młody ?
Czy Ty swojego jakoś specjalnie okrywasz? Jak Twój przezimował ? Czy on szybko odbija ?
Czy mi zakwitnie w tym roku ?


