Kropeczko nie widzę dobrze czy ma na kocach pędów zaschnięte pączki kwiatowe? Jeśli ma to trzeba te gałązki uciąć o 1/3. Właściwie to można go zostawić tak jak jest, ale może się wtedy wyciągnąć za bardzo do góry. Ja bym ciachnęła każdą gałązkę o 1/3, pod warunkiem, że nie ma już widocznych zaczątków pąków.
Robaczku łyse pędy powinny od kwietnia zacząć puszczać nowe listki. Jak ma już nowe przyrosty, to raczej go teraz nie tnij, bo na nowych przyrostach wytwarzają się pąki kwiatowe. Chyba, ze bardzo Cię ten widok drażni

, ale wtdy może zakwitnąc później.
Jule z olkiem na zewnątrz wychodzę dopiero w maju, jak w nocy nie ma już przymrozków i temp. nie spada poniżej 10 st ( w nocy). Najdłużej się czeka na ten czas właśnie
