Mój zielony kawałek ziemi - ewka

[Jule]

Moj Olek, stoi jeszcze goly bezwstydnik ale zaczelam go podlewac, tylko musze go przeniesc w bardziej jasne miejsce ale kurka wodna nie mam gdzie
Ewcia ile stopniow musi byc, zeby mozna go bylo myk na taras?

[robaczek_Poznan]

Dziewczyny, mój Olek chorował w zimie, całkiem się ogołocił, a teraz ma już nowe listki na końcach..nie wiem czy ciąć? Czy z łysych pędów wyrosną jeszcze listki?

[kropka010]

A tak wygląda mój Olek zimie, jeszcze nie był przycinany i co Ewa teraz go ciachać ?
i powiedz mi na jakiej wysokości?

[ewka63]

Kropeczko nie widzę dobrze czy ma na kocach pędów zaschnięte pączki kwiatowe? Jeśli ma to trzeba te gałązki uciąć o 1/3. Właściwie to można go zostawić tak jak jest, ale może się wtedy wyciągnąć za bardzo do góry. Ja bym ciachnęła każdą gałązkę o 1/3, pod warunkiem, że nie ma już widocznych zaczątków pąków.

Robaczku łyse pędy powinny od kwietnia zacząć puszczać nowe listki. Jak ma już nowe przyrosty, to raczej go teraz nie tnij, bo na nowych przyrostach wytwarzają się pąki kwiatowe. Chyba, ze bardzo Cię ten widok drażni , ale wtdy może zakwitnąc później.

Jule z olkiem na zewnątrz wychodzę dopiero w maju, jak w nocy nie ma już przymrozków i temp. nie spada poniżej 10 st ( w nocy). Najdłużej się czeka na ten czas właśnie

[robaczek_Poznan]

Dzięki za radę Ewa, dam mu szansę Chciałabym już wystawić go na taras, ale poczekam z tym może do kwietnia..

[ewka63]

Robaczku jeszcze za wcześnie, w nocy są przymrozki, zgubi wszystkie liście. Szkoda byłoby tak pięknego okazu

[becia2]

cześć Ewuniu, wpadłam na wiosenne zdjęcia, a to co?

[kropka010]

no właśnie, podpisuję się pod wątkiem beci
dlaczego tu taka cisza ?

[Altika]

Ewuś ja się chyba pospieszyłam, albo mi się coś pomieszała, ścięłam wierzchołki oleandrów na jesieni i ani du du nie ma ani jednego pąka, liście też jakieś takie bylejakie, niby są gęste, ale takie jakieś przygaszone. Coś mi się wydaje, że niepotrzebnie je cięłam.

[ewka63]

Altiko, nie martw się, dopiero jest kwiecień. Mój oleander nieraz dopiero pod koniec maja rozwijał pączki. Zresztą teraz na moim też dopiero jeden pęd ma pączusie. Wszystko przed nimi

-- 13 kwi 2012, o 17:10 --

Witajcie Kropko i Beciu. Wpadam czasem na chwilkę, poczytam i znikam. Na razie czas mnie goni, zajęć dodatkowych mam mnóstwo, ogród siłą rzeczy zszedł na drugi plan. Mam nadzieję, że się to zmieni kiedyś

[Altika]

To mnie trochę uspokoiłaś, bo miałam wizje, że nie zakwitną w tym roku a tak cierpliwie poczekam

[klarysa]

Ewo, gdzieś mi zniknęłaś na dłuższy czas
Zajrzyj tu czasami zapracowana kobieto. Ciekawe, co słychać w ogródku.
Pozdrawiam

[ewka63]

Witajcie moje kochane, jak to miło, że ktoś o mnie pamięta Beciu, Kropko, Klaryso
Trochę zmian w moim życiu zaszło, szczęście, że pozytywnych. Zostałam teściową. Ale mam też dodatkowe obowiązki, które doszły mi niedawno i zajmują mi dużo czasu. Każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie, który od zeszłego sezonu zbytnio się nie zmienił
Ale wiosna już w moim ogrodzie sią zadomowiła











Tulipany przekwitają



Obiecuję, że przyjdę do Waszych ogrodów i postaram się nie zaniedbywać mojego wątku

[x-S-l]

Ewuś, gratulacje no i hej hej
wiosenkę masz piekną i te bzy.....zapach pewnie obłędny

[ewka63]

Martuś witaj po długim moim niebycie
Mogłabym mieć szpaler bzowy wzdłuż całej działki Uwielbiam bzowy zapach. Dwa rosną opodal tarasu i ich słodycz rozlewa się aż do mieszkania




A to moje dwa kochania miziaste ( bo smutno było bez Tolusia)