Irysy cebulowe(syn.holenderskie)
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Irysy cebulowe
Irysy są niezawodne i fajnie się prezentują. Sam myślę nad tym bay zestawić je z białym ciemiernikiem ;)
Na razie rosną samotnie:
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/56,116527 ... y,,11.html
ale pozwoliło im to znaleźć się w ankiecie konkursowej:
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/0,113853,11288874.html
Na razie rosną samotnie:
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/56,116527 ... y,,11.html
ale pozwoliło im to znaleźć się w ankiecie konkursowej:
http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/0,113853,11288874.html
Re: Irysy cebulowe
Rzeczywiście piękne
zazdroszczę 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7698
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Irysy cebulowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7698
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Irysy cebulowe
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Irysy cebulowe
ja już o swoich praktycznie zapomniałem, a Wam dopiero kwitną 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7698
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Irysy cebulowe
Witam Irysowych "wyjadaczy" ;-) !
Dostałam od koleżanki cebule irysów jakieś 2 tygodnie temu. W związku z tym, że "bawię się" w siewki na parapetach różnych jednorocznych, to... nie wsadziłam ich do ziemi.
No a teraz spadł śnieg... Zimno, przymrozki. No i co ja mam teraz zrobić?
Pomóżcie proszę! Potrzebuję dobrej rady - czy jak tylko stopnieje ten cholerny śnieg, to mam je ładować do ziemi? A czy one czasem nie potrzebują tego namaczania w kąpieli owado-/grzybobójczej tak jak mieczyki??...
Staram się przyswajać wiedzę ogrodniczą jak mogę najszybciej, ale przyznaję, że zaczynam się gubić.
Liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam,
ziemia_120
PS - irysy, które dostałam to: syberyjski różowy i bródkowy niebieski
Dostałam od koleżanki cebule irysów jakieś 2 tygodnie temu. W związku z tym, że "bawię się" w siewki na parapetach różnych jednorocznych, to... nie wsadziłam ich do ziemi.
No a teraz spadł śnieg... Zimno, przymrozki. No i co ja mam teraz zrobić?
Pomóżcie proszę! Potrzebuję dobrej rady - czy jak tylko stopnieje ten cholerny śnieg, to mam je ładować do ziemi? A czy one czasem nie potrzebują tego namaczania w kąpieli owado-/grzybobójczej tak jak mieczyki??...
Staram się przyswajać wiedzę ogrodniczą jak mogę najszybciej, ale przyznaję, że zaczynam się gubić.
Liczę na waszą pomoc.
Pozdrawiam,
ziemia_120
PS - irysy, które dostałam to: syberyjski różowy i bródkowy niebieski
- Priam
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Irysy cebulowe
Jeżeli posiadasz preparat do zaprawy cebul i bulw to możesz go użyć. Na ten moment możesz wsadzić rośliny do doniczek, a po świętach wsadzisz do ogrodu i dla pewności przysypiesz warstwą kompostu.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Irysy cebulowe
Ja tak waśnie zrobiłam i już mi kiełkują. A zabezpieczyć preparatem zawsze warto, byle bez przesady.
pozdrawiam
Renata
pozdrawiam
Renata
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12760
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Irysy cebulowe
Tak się zastanawiam, czy w ogóle KTOKOLWIEK doczekał się w tym roku irysów holenderskich... Bo wiele osób pisało, że ma podobnie jak Ty (ja zresztą też).
Jak komuś przeżyły i zakwitły, to prosimy o fotki ? żeby przynajmniej oczy nacieszyć...
Pozdrawiam!
LOKI
Jak komuś przeżyły i zakwitły, to prosimy o fotki ? żeby przynajmniej oczy nacieszyć...
Pozdrawiam!
LOKI
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Irysy cebulowe
u mnie przeżyły w jednym tylko miejscu, jest ich chyba 8 sztuk, jeden nawet miał pąk kwiatowy... miał, bo w trakcie koszenia został potraktowany, nie wiem czy coś z niego będzie jeszcze, czubek pąka został ścięty. Ale mam nadzieję, że pozostałe zakwitną.
Nie wiem czy nie bardziej rozsądne jednak byłoby sadzenie holenderskich wiosną.
Nie wiem czy nie bardziej rozsądne jednak byłoby sadzenie holenderskich wiosną.
Re: Irysy cebulowe
Locutus pisze:Jak komuś przeżyły i zakwitły, to prosimy o fotki ? żeby przynajmniej oczy nacieszyć...


Pozdrawiam
Pozdrawiam Jurek
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Irysy cebulowe
ostatecznie u mnie tylko dwa, oba jednakowe.... szkoda



