Niemniej jednak zajrzałam przed chwilą do mojej skrzyni na balkonie, ale nie zauważyłam, żeby coś kiełkowało. mam nadzieję, że cebule nie zmarzły w tej skrzyni ocieplonej styropianem.
Hiacynt - wszystko o uprawie
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Hiacynt
Trzeba wziąć poprawkę na klimat, w którym rosną hiacynty Locutusa.
Niemniej jednak zajrzałam przed chwilą do mojej skrzyni na balkonie, ale nie zauważyłam, żeby coś kiełkowało. mam nadzieję, że cebule nie zmarzły w tej skrzyni ocieplonej styropianem.
Niemniej jednak zajrzałam przed chwilą do mojej skrzyni na balkonie, ale nie zauważyłam, żeby coś kiełkowało. mam nadzieję, że cebule nie zmarzły w tej skrzyni ocieplonej styropianem.
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hiacynt
Mam wrażenie, że chyba u siebie widziałam jakieś trzy wychodzące z ziemi.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12857
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Hiacynt
@ Rapunzel ? nawet mimo wykadrowania widać dwa przemrożone, zdeformowane pąki? I całościowo kwiatostan niestety nie wygląda ładnie ? ale i tak najładniej ze wszystkich?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Hiacynt
U mnie parę zaczyna wychodzić właśnie.Ale ja mam przykryte korą.
Raczej o zmarznięcie cebuli hiacynta nie ma co się martwić.
Raczej o zmarznięcie cebuli hiacynta nie ma co się martwić.
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12857
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Hiacynt
@ Maszkowa ? cebule to chyba wszystko przetrwają, ale pąk kwiatowy niekoniecznie?
...tak czy siak z tego co widzę, cebule potomne mi wynagrodzą dotychczasową klęskę... Jako że zostały utworzone w zeszłym roku przez cebule mateczne (nie oddzielałem ich ? sadziłem jak leci), pąki zawiązały później i ustrzegły się przed zgubnym wpływem mrozu ? i teraz strzelają w niebo niewielkimi, ale za to w pełni zdrowymi kwiatostanami.
Pozdrawiam!
LOKI
...tak czy siak z tego co widzę, cebule potomne mi wynagrodzą dotychczasową klęskę... Jako że zostały utworzone w zeszłym roku przez cebule mateczne (nie oddzielałem ich ? sadziłem jak leci), pąki zawiązały później i ustrzegły się przed zgubnym wpływem mrozu ? i teraz strzelają w niebo niewielkimi, ale za to w pełni zdrowymi kwiatostanami.
Pozdrawiam!
LOKI
- Galadriela
- 500p

- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Hiacynt
Podejrzałam dziś hiacyntka na podwórku który zaczął sobie wyłazić przed tymi wspaniałymi mrozami. Górne części listków ma podmarznięte i pożółkłe ale już widać że w środku pojawia się całkiem zdrowy pączek kwiatowy
. Kochani - wiosna już blisko 
- Galadriela
- 500p

- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Hiacynt
On tak sobie kwitł bez przechłodzenia? 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12857
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Hiacynt
Przechłodzony został najpierw w ramach pędzenia w 2010. roku. A potem zakwitł trzykrotnie. To czwarte kwitnienie to już po kolejnym przechłodzeniu (bom go wiosną 2011 wystawił na balkon i tam już sobie został), ale w żadnym momencie nie przeszedł okresu spoczynku ? zimował z bujnym pióropuszem liści mimo dziesięciostopniowych mrozów.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Galadriela
- 500p

- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Hiacynt
To się nazywa wola życia 
Trzeba mu przyznać, że ma swój styl i jest indywidualistą
Trzeba mu przyznać, że ma swój styl i jest indywidualistą
Re: Hiacynt
Loki Ty.... jesteś cudotwórcą. 4 kwitnienia pod rząd?
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Hiacynt
Dzisiaj zauważyłam nieśmiało wystające z ziemi, malutkie hiacynty. Na ten kwiat czekam najbardziej. Zachwycił mnie swoją urodą, za rok muszę mieć ich całe mnóstwo, a nie tylko pięć..

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12857
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Hiacynt
@ Galadriela ? Ano. Indywidualista-szaleniec z wielką wolą kwitnienia.
A tak już całkiem poważnie ? to po prostu się biedakowi zupełnie rytm biologiczny rozregulował od tego pędzenia...
@ Maszkowa ? Chyba naprawdę jestem cudotwórcą. Poniżej wklejam jeszcze cztery fotki hiacyntów, dwa to zakupione w zeszłym roku w PNOSie hiacynty białe, jeden to fotka poglądowa tego mojego cudu, co to czwarty raz kwitnie bez spoczynku, a ostatni to kolejny cud ? a mianowicie kwiat, który rozwinął się z jednej z wielu cebulek potomnych wykształconych przez moje hiacynty w 2011. roku (a mówili na forum, że żeby cebulka potomna zakwitła, to musi minąć 3-5 lat, hihihi). Takich kwiatów mam zresztą od groma.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Maszkowa ? Chyba naprawdę jestem cudotwórcą. Poniżej wklejam jeszcze cztery fotki hiacyntów, dwa to zakupione w zeszłym roku w PNOSie hiacynty białe, jeden to fotka poglądowa tego mojego cudu, co to czwarty raz kwitnie bez spoczynku, a ostatni to kolejny cud ? a mianowicie kwiat, który rozwinął się z jednej z wielu cebulek potomnych wykształconych przez moje hiacynty w 2011. roku (a mówili na forum, że żeby cebulka potomna zakwitła, to musi minąć 3-5 lat, hihihi). Takich kwiatów mam zresztą od groma.
Pozdrawiam!
LOKI
- konwalia12
- 1000p

- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Hiacynt
Locutus, pozazdrościć pozazdrościć. 
Ja na swoje hiacynty czekam i czekam i nie mogę się doczekać. Ale to już wkrótce, czuję to.
Ja na swoje hiacynty czekam i czekam i nie mogę się doczekać. Ale to już wkrótce, czuję to.
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- Galadriela
- 500p

- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Hiacynt
Zgadzam się z Locutusem: bardzo mocno hiacynty ucierpiały tej zimy. U mnie przed tymi mrozami kilka zaczęło wychodzić, jak mrozy przeszły to zaczęły gnić
. Niby inne wychodzą ale jest ich 3 razy mniej niż być powinno i słabe są bardzo
dopiero wychylają się z ziemi i rosną jakby chciały a nie mogły
.
- amster
- 500p

- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Hiacynt
no to u mnie wygląda na to, że prawie wszystkie wyszły z ziemi i większość ma już pąki wysunięte z ziemi. Szkoda, że zrobiło się zimno, to pewnie spowolni ich kwitnięcie. Ale będzie ich trochę.


