Woda do podlewania roślin domowych
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Nie ma kwaśnych deszczy, przynajmniej w moim regionie.   
 
Oczko wodne napełniłam deszczówką. Pomierzyłam wszystkie parametry wody, te które powinno się mierzyć w oczku, no i okazało się, że woda w oczku ma odczyn zasadowy.
Teraz zakwaszam wodę kwaśnym torfem.
Gdyby były kwaśne deszcze, to nie byłoby tylu problemów z uprawą rododendronów.
Też nasłuchałam się o kwaśnych deszczach.
Kupiłam pH-metr glebowy (wszystko dla rododendronów), zmierzyłam przy okazji pH gleby na warzywniaku. Prawie idealnie obojętny.
			
			
									
						
										
						 
 Oczko wodne napełniłam deszczówką. Pomierzyłam wszystkie parametry wody, te które powinno się mierzyć w oczku, no i okazało się, że woda w oczku ma odczyn zasadowy.
Teraz zakwaszam wodę kwaśnym torfem.
Gdyby były kwaśne deszcze, to nie byłoby tylu problemów z uprawą rododendronów.

Też nasłuchałam się o kwaśnych deszczach.
Kupiłam pH-metr glebowy (wszystko dla rododendronów), zmierzyłam przy okazji pH gleby na warzywniaku. Prawie idealnie obojętny.
Jeszcze o wodzie do podlewania
Przeglądnęłam forum w temacie jak wyżej. Jest o wodzie odstanej, przegotowanej, destylowanej, deszczówce, wodzie z akwarium... Mam pytanie, jakie typy kwiatów doniczkowych lubią podlewanie odstaną wodą ze skorupkami z surowych jajek> Przede wszystkim chodzi mi o palmy, draceny i juki, ale też i o inne. A jakie rośliny takiej wody nie tolerują. Dziękuję za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam Baśka
			
			
									
						
							Pozdrawiam Baśka

Wiosna, wiosna ,  wiosna ach to Ty....
			
						- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Podlewanie
System korzeniowy u rośliny, to najczęsciej dwa rodzaje korzeni :Kathrina pisze:Jakie są ogólne zasady podlewanie roślin? Czy w ogole trzeba podlewać iglaki i krzewy liściaste? I jak często podlewać kwiaty i zioła?
- grube, szkieletowe, mocujące w gruncie
- o cieniusieńkie, białe włośniki ddechowo-żywieniowe
Każda roślina pod ziemią ma " małe płucka i usteczka do jedzenia", które odpowiadają za funkcje życiowe, a więc wymianę gazową ( oddychanie) i pobieranie pierwiastków ( jedzenie).
Dziecko trzeba kąpać, ale nie topić i nie trzymać 12 godzin w wannie!.
Roślinę trzeba poić, ale nie zalewać, bo się utopi bez tlenu.
Niemowlakowi wystarczy parę łyżeczek picia, ale nie 3 litry w butli, podobnie mała siewka/ sadzonka - ma małe możliwości "przerobowe" , malutkie korzenie i małe możliwości trawienne. Dlatego ziemia powinna być zwilżana i lekko wilgotna - jak wsadzisz paluszek, mogą się do niego przykleić tylko pojedyncze włokna/ cząstki podłoża, ale nie może to być ani susz, ani mokra gąbka. Lekkie podłoże ma także pozwalać na oddychanie korzeniom.
Korzenie zaczynają się rozwijac gdy temperatura podłoża wynosi minimum7-12C.
To trudna sztuka, ale jeśli masz/ miałaś dziecko, to przez analogię, sztuka siewu powinna Ci przyjść łatwiej. Czego Ci Kasiu, serdecznie życzę.
P.S.
Ja namiętnie topię, wszystkie doniczkowe
 
  
jak dużo wody dajecie daturze w lato ?
ja rok temu mialam dużą dature na balkonie od strony zachodniej i dziennie piła aż 15 litrów
w tym roku postaram sie ja znieść (z balkonu na trawe obok drzewek) razem z bratem, mam nadzieje ze tam bedzie jej lepiej - jej wysokość w wakacje wynosiła 1,8 metra czyli była wyższa ode mnie o 4 cm ...
			
			
									
						
										
						ja rok temu mialam dużą dature na balkonie od strony zachodniej i dziennie piła aż 15 litrów
w tym roku postaram sie ja znieść (z balkonu na trawe obok drzewek) razem z bratem, mam nadzieje ze tam bedzie jej lepiej - jej wysokość w wakacje wynosiła 1,8 metra czyli była wyższa ode mnie o 4 cm ...
Wpisz w wyszukiwarke  datura. Tam znajdzies wszystko o pielegnacji i podlewaniu.
			
			
									
						
							I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Pamiętam, że dawno, dawno temu moja Mama także dodawała "surowe" skorupki jajek do niektórych roślin. Co to były za rośliny nie pamiętam. Sam nigdy tego nie robiłem i nie polecam -  większość "naszych" roślin jest zdecydowanie kwaśnolubna.
			
			
									
						
							"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
			
						Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,







 Zlikwidowałam, podlałam tylko raz, jednak nie wszystkie sposoby babcine są dobre. Wróciłam do biohumusu
 Zlikwidowałam, podlałam tylko raz, jednak nie wszystkie sposoby babcine są dobre. Wróciłam do biohumusu 











 
 
		
