Ogródek Robaczka

[x-S-l]

ano wsadzone.......pikuś
tylko ciekawe czemu mnie tak plecy, kolano i rece bolą?
jutro ciąg dalszy szaleństwa.......ognicho chcę rozpalić i troszkę sobie popalić gałęzi......

[zeberka4]

Niestety nie wiem jaka to magnolia ale ma pączki
Ktoś ją wywalił i dziadek ją wziął dla mnie bo wiee ,że kocham rośliny.
Zaatakowana przez pedziorka była , liscie w niteczkach wiec jeszcze pod koniec zeszłego lata je ściełam.
Mam nadzieje,że ładnie odbije

Tak, maliny z własnego ogrodu są najlepsze!

Co do tej rabaty z magnolią i rodendronami to będę jeszcze obok enkianty ,a na dole pod nimi planuję wrzosy. Lubią kwaśne podłoże,a pod krzewami i magnolią w przyszłości będą idealnie pasowały
Muszę się rozejrzeć za jakimiś

Powolutku wszystko planuję sobię

[x-S-l]

a pomyśleć, ze kiedyś, dawno dawno temu ......u mnie na działce była masa malin a myśmy z mamą wszystko wykarczowały.......a malinki jak dotąd dostawaliśmy od babci....smak prosto z krzaczka.....palce lizać
i co........no od od jesieni mamy posadzone 4 krzaczki.....no malin

[robaczek_Poznan]

Martuś, tylko nie szalej z tym ognichem Jak będziesz miała w planie kiełbaski, to daj cynk - zjawię się Miejsce masz fajne, widziałam - teraz pokaż fotki po porządkach Tak bywa, że czasami się coś wykopie a potem.. haha, grunt, że już są. Uwielbiam spacery po ogrodzie, jeszcze w szlafroku w sobotę, koło południa Podjadanie malinek i poziomek z krzaczków
Zeberko - magnolie faktycznie bywają chorowite - moja Susan od początku choruje, za dużo miała cienia i wody, była już przesadzana, choć wiem, że tego nie lubi, teraz miejsce ma dobre, ale w sezonie zawsze coś złapie..Za to jak wreszcie porządnie zakwitnie, to wszystko wynagrodzi Teraz ma piękne pąki, trzymam za nią kciuki I za Twoją też
Fajnie, że z góry planujesz układ rabat pod kątem upodobań roślinek - kwaśnoluby razm. Nie popełniasz mojego błędu, czasami sadziłam gdzieś roślinki bo "pasowały" a potem się okazywało, że miejscówka kompletnie nie dla nich
Nie wiem jak moje wrzosy po zimie, jeśli wzejdą i okaże się, że przeżyły to chętnie się podzielę - jutro przytnę je nisko.

[biedronka27]

Takie widoki na dobranoc mile widziane.

[zeberka4]

Ja właśnie staram się roślinom stworzyć jak najlepsze dla nich miejsce.
Rabatkę kwasolubów planowałam od dłuższego już czasu. Jakoś nigdy mnie nie kręciły ale co mi tam.
Magnolia stała od dawna na strychu,rododendrony kupiłam niedawno. I do tego torf którego muszę trochę kupić bo zabraknie mi chyba do hortensji jeszcze ;)
1 enkianta mam,drugi dojdzie po 20marca. Bedą idealnie pasowały.
Dopełnienie stanowią właśnie te urocze wrzoski

Jeżeli będziesz miała jakiegoś na zbyciu to naprawdę chętnie skorzystam z Twojej propozycji

Pamiętam jak byłam o wiele młodsza i zawsze z rodzicami i dziadkami jezdzlismy na grzyby do lasu. Kiedyś przypadkiem trafiłam na łąkę wrzosów.
Byłam mała...nie wiedziałam wiele o kwiatach ale taka polanka mnie zaskoczyła!
Byłam pod jej niesamowitym urokiem.
Muszę się przejśc to miejsce może jeszcze z tych wrzosów coś zostało to jakieś fotki by się zrobiło.
Choć tyle drzew wycinają w lasach....

[x-S-l]

no racja.......ale fajnie, ze znowu są tylko bedą pilnowane by się nie rozłazły po całym ogrodzie.....dostaną taki mały szlaban
spoko jak bedą kiełbaski to napiszę - najpierw próbny rozdmuch czy aby się nie uszkodził przez zimę i delikatna naprawa bo pokruszony biedaczek jest
szaleć nie bedę..........no chyba
oooo własnie muszę sprawdzić co z moimi wrzosami......ładnie ze mną - taka skleroza
dzięki za przypomnienie o przycięciu, wypróbuje na nich mój nowiutki sekatorek - bedzie tylko do przycinania krzew i róż

[ewamaj66]

Cały dzień cięcia i sprzątania po nim. Teraz będę mogła wziąć się za porządki na rabatach. Zaczęłam przekopywać rabatę pod róże, dziś wyznaczę jej ostateczny kształt i od poniedziałku pewnie zacznę sadzić. Wolę dwa razy kopać, niż potem walczyć z chwastami. Wreszcie zrobię jakieś zdjęcia

[asia2]

Miłego, pracowitego i owocnego dnia życzę .
Sadzenie moich powojników nadal w powijakach, ale dziękuję za radę. Co do stanowiska BB, to Marczyński pisze , że nie lubi ona miejsc wietrznych, bardzo słonecznych i gorących. Wybredna kurczę blade. Dlatego tak główkuję, bo u mnie wydmuchowo i patelnia jednocześnie, ale mam nadzieję coś konstruktywnego wymyślić. Z K mniejszy problem, bo "może rosnąć na każdym stanowisku i każdej przeciętnej glebie ogrodowej". Kochany chłopak...

[ElleBelle]

Piękna wiosna u Ciebie Ty pewnie dzisiaj pracujesz w ogródku

[Jule]

Ja chyba zaczyna sie fizycznie przyzwyczajac, bo rano nie odczulam wcale wczorajszego dnia Czyli idzie ku lepszemu

[heliofitka]

To ja cieszę się, że u mnie wychodzą zielone szczypiorki krokusów, a u Ciebie kwitnienia pełną gębą
Zresztą żeby tylko krokusy, ale nawet hiacynty wystawiły swoje kwietne główki. Niesamowite
Mam nadzieję, że dzisiaj nie pracujesz w ogródku lecz 'chłoniesz" te wszystkie kolory

[robaczek_Poznan]

Witajcie
Kolejny owocny dzień w ogrodzie za mną New Dawn posadzone przy pergoli, Matka Chrzestna - Ewa/Gloriadei poświęciła, więc na pewno będą pięknie rosły
Rabatki wytyczone, kolejne plany już ruszyły, pomysłów mam co nie miara
Biedroneczko, witaj Mam nadzieję, że dzisiejsze fotki też przypadną Ci do gustu!
Zeberko - plany masz imponujące, wykopię dla Ciebie wrzosy, chętnie będę współtworzyć Twoją "kwaśną" rabatkę - dam im tylko chwilę na rozruch
Martusia - i jak, zapaliłaś ognicho na działeczce?Sekatorek poszedl w ruch? Ja przycięłam dzisiaj wszystkie róże. Było kilka niespodzianek - najlepiej przezimowały Artemis, Heidi Klum, Sahara, Amadeusz i First Lady - Nostalgie musiałam ciąć nisko, podbnie jak Charles Austin, Friendship i Elmshorn - mam nadzieję, że ładnie odbiją
Ewunia - rabatka różana wytyczona? co dzisiaj robiłaś w ogrodzie? Mam nadzieję, że pogoda Ci dopisuje, u mnie było pięknie
Asia - znalazłaś miejsce dla B. Bride? Moja rośnie koło cyprysika - miejsce w półcieniu, osłonięte od wiatru, na zachodniej rabacie. Mam nadzieję, że kapryśna księżniczka się ładnie przyjmie. Obok posadziłam jej krakowiaka do towarzystwa
Eluniu! dzisiaj kolejny pracowity dzionek, był też czas na fotki - wiosna w pełnym rozkwicie
Jule - ja też powoli rozruszałam zakwasy po zimie, dzisiaj śmigałam od rana, tylko odciski mam od łopatki
Heliofitko U mnie hiacynty już łapią kolorek Chłonęłam wiosnę pełną piersią, przy akompaniamencie wesołego bzzzzzz....

[x-S-l]

no nie zapaliłam bo mi Reks przeszkadzał..... chyba zostałam jego nową panią na działce, swojej nie słuchał tylko mnie i to ze mną chciał się bawić........zamiast palić to się z nim bawiłam
a potem jak się już zorientowałam to było już dość późno....i nie byłoby sensu, ale rodusie i spółka mają za to włóknine - chwasty im już niegroźne
sekatorek poszedł i bardzo ładnie tnie a jaki ostry....a pomyśleć, ze kosztował tylko......4.99 powojniki podcinałam, zaś z różami jeszcze poczekam bo chyba coś się tam rusza w tych niby przemarzniętych.....poczekam do kwitnięcia forsycji.....jutro się wybieram do Obi i do M1.......sobie popatrzeć i może przy okazji się dowiem czy mogłabym ja wziać altankę na raty....bo jeśli tak to bym ją już mogła stawiać a jeśli nie to poczekam na mamę.....i pawilon na razie bedzie stał

[Jagodka]

Śliczne ujęcia , wyraziste makro , aż chce się powiedzieć - chwilo - trwaj . Kasiu...hiacynty maja już kolorek , a moje lenie w ziemi ..jedynie maleńkie wierzcholki wystają . To włochate - to - ? Może sasanka , czy tak ?