Zawilec (Anemon) dyskusje ogólne,FOTO
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zawilce
OK, to namoczę je i posadzę.
Nie chcę bulwek trzymać do jesieni bo zapewne do tego czasu będą suche jak wiór..
Nie chcę bulwek trzymać do jesieni bo zapewne do tego czasu będą suche jak wiór..
-
_fox_
Re: Zawilce
Dawidzie tylko po namoczeniu zwróć uwagę podczas sadzenia
co byś nie posadził do góry nóżkami
a przy bulwach tego typu bardzo łatwo o pomyłkę.
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zawilce
A jak to odróżnić ,bo faktycznie nie wiadomo jak sadzić cebulki kształtem takie jednolite?
Re: Zawilce
Trzeba sadzić wypukłą stroną, takim' brzuszkiem' do dołu.
-
dawidbanan
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zawilce
Moje bulwki się jeszcze moczą.
Zauważyłem na nich takie miejsca, jakby wyrastały kiedyś z nich pędy.
To chyba z tego miejsca wyrastają kwiaty, czy może jednak korzenie?
Zauważyłem na nich takie miejsca, jakby wyrastały kiedyś z nich pędy.
To chyba z tego miejsca wyrastają kwiaty, czy może jednak korzenie?
Re: Zawilce
Kwiaty. Wyrastają na powierzchni takiej bardziej pofałdowanej, jakby 'pokiereszowanej'.dawidbanan pisze:Moje bulwki się jeszcze moczą.
Zauważyłem na nich takie miejsca, jakby wyrastały kiedyś z nich pędy.
To chyba z tego miejsca wyrastają kwiaty, czy może jednak korzenie?
Re: Zawilce
No to ja pewnie swoich już nie zobaczę
W jesieni posadziłam 30 szt w różnych kolorach, niedawno do nich zaglądałam i nic nie wyszło, ale myślałam, że jeszcze dla nich za wcześnie.
Nie wiedziałam, że one kwitną już w marcu, teraz jestem już prawie pewna, ze wymarzły.
W jesieni posadziłam 30 szt w różnych kolorach, niedawno do nich zaglądałam i nic nie wyszło, ale myślałam, że jeszcze dla nich za wcześnie.
Nie wiedziałam, że one kwitną już w marcu, teraz jestem już prawie pewna, ze wymarzły.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
Re: Zawilce
Moje zawilce greckie były pod grubą warstwą liści, odgrzebałam, bo już wybijają i wybiegają.Jednak nie są zbyt żywotne z roku na rok jest ich mniej.
Ewo one czasem nie tylko wymarzają, ale nawet się nie ukorzeniają.Bulwki w sprzedaży jesienią bywają bardzo przesuszone, a zawilce tego nie znoszą.Gdy swoje przesadzałam niezwłocznie latem po wykopaniu sadziłam ponownie.
Ewo one czasem nie tylko wymarzają, ale nawet się nie ukorzeniają.Bulwki w sprzedaży jesienią bywają bardzo przesuszone, a zawilce tego nie znoszą.Gdy swoje przesadzałam niezwłocznie latem po wykopaniu sadziłam ponownie.
- marzena06
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3064
- Od: 4 cze 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zawilce
Trzeba sadzić wypukłą stroną, takim' brzuszkiem' do dołu.
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Zawilce
Tylko, że tam wcale nie ma "brzuszków". To jakieś straszne stwory.
Składają się ze zrośniętych ze sobą bulw różnego kształtu.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zawilce
Mój patent na zawilce to boczkiem , boczkiem
posadzić oczywiście 
- BozenkaA
- 1000p

- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Zawilce
Agatka, tylko, że nieraz i boczek trudno znaleźć. 
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zawilce
Wierzę Bożenko , ale jakoś posadzić trzeba 


