Zdrowie najważniejsze. Mimo słońca jest jeszcze bardzo zimno. Poczekaj z tymi pracami
Różany ogród Moniki
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Różany ogród Moniki
Monika, nie szalej
Zdrowie najważniejsze. Mimo słońca jest jeszcze bardzo zimno. Poczekaj z tymi pracami
Zdrowie najważniejsze. Mimo słońca jest jeszcze bardzo zimno. Poczekaj z tymi pracami
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Dorotko, muszę szaleć, bo mnie nosi
. To pierwsza wiosna od kiedy mieszkam w nowym domu, nie muszę dojeżdżać, tylko mogę wykorzystać każdą małą chęć i wolną chwilę na grzebanie w ogródku, zmiany itp
To zupełnie inaczej mieć wszystko w zasięgu ręki
Chciałabym w tym roku zrobić nieco więcej niż zwykle, choć będą to zmiany dla Was niewidoczne, ale ja będę miała satysfakcję dobrze zrobionej roboty. Mam tu głównie na myśli bardziej wytężoną walkę z perzem, który jest koszmarem. O innych chwastach nie mówię, wolę sobie nawet nie przypominać.
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród Moniki
Monia, ławeczkę znalazłam, super
I pomyśleć, że miałam brać Sapporo i się rozmyśliłam
Wzięłam ostatecznie White Wings, też ładne
Rabatka jest cudna, już się nie mogę doczekać efektów nasadzeń w tym roku
U mnie też przybędzie rabatek różanych, już się rwę do sadzenia... 
I pomyśleć, że miałam brać Sapporo i się rozmyśliłam
Rabatka jest cudna, już się nie mogę doczekać efektów nasadzeń w tym roku
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród Moniki
No tak, to Twoja pierwsza wiosna na miejscu.
Wcale sie nie dziwię, że chcesz szaleć.
Ale Dorotka ma rację. Tym bardziej wyhamuj.
Juz w sobotę ma być dużo lepiej. Wytrzymaj
Wcale sie nie dziwię, że chcesz szaleć.
Ale Dorotka ma rację. Tym bardziej wyhamuj.
Juz w sobotę ma być dużo lepiej. Wytrzymaj
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród Moniki
Wstrzymaj sie z pracami w ogrodzie, to już prawie ?meta? dla zimy. Wiosna nadciąga, wczoraj pokazywali w TVN.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Kasiu, nic straconego - możesz nabyć Sapporo jesienią
Ja też planuję dokupić, choć trochę to bez sensu, bo te wszystkie tulipany ze zdjęć u mnie już nie istnieją - wszystko pochłonęły nornice. Miałam z białymi tulipanami posadzone piękne, unikatowe, czarne tulipany Queen of de Night i niestety śladu po nich nie zostało.
Gosiu, nie mam wyjścia, musze zwolnić, bo mnie choroba rozłożyła, choć dzisiaj już czuję się lepiej. Może uda mi się późniejszym popołudniej wybrukować do końca podest pod ławeczkę.
Majeczko - ja trochę żałuję, że nie nawiozłam od razu, przed budową dobrej ziemi na cały ogród. Byłoby po kłopocie. Teraz mówi się trudno, kupuje drogą ziemię w workach w ilości ok.100 rocznie i wsypuję do dołków. Cóż zrobić
Bukszpanowy żywopłocik cały ubiegły sezon przycinałam delikatnie, żeby się zagęszczał. Myślę, że ten klomb będzie ładny dopiero, jak piszesz - za 3 lata. Róże potrzebują czasu, żeby urosnąć, a poza tym w ub. roku dosadziłam jaeszcze wewnętrzny żywopłocik, który jest młodziutki i też musi zaczekać, aby mieć jako taki wygląd. Sadzonki były dość cienkie. Od razu przycięłam jesienią, ale to wszystko za mało. Poza tym widzę, ze jeden krzaczek padł zimą i wymaga wymiay. Muszę tylko zdobyć taki sam gatunek, żeby nie było róznicy. Bardzo lubię bukszpany - pełno ich u mnie w ogrodzie. Marzą mi się wszędzie na rabatach takie bukszpanowe obwódki. Muszę porobić w tym roku sadzonki z ciętych wierzchołków, to moze co nieco wykorzystam później na takie żywopłociki 
Na miły początek dnia - nasz dzisiejszy wschód słońca z tarasu:

Wschody i zachody słońca są tu u mnie przepiękne
. Wszystko dlatego, że domek mamy akurat na samym szczycie wzniesienia terenu 
Gosiu, nie mam wyjścia, musze zwolnić, bo mnie choroba rozłożyła, choć dzisiaj już czuję się lepiej. Może uda mi się późniejszym popołudniej wybrukować do końca podest pod ławeczkę.
Majeczko - ja trochę żałuję, że nie nawiozłam od razu, przed budową dobrej ziemi na cały ogród. Byłoby po kłopocie. Teraz mówi się trudno, kupuje drogą ziemię w workach w ilości ok.100 rocznie i wsypuję do dołków. Cóż zrobić
Na miły początek dnia - nasz dzisiejszy wschód słońca z tarasu:

Wschody i zachody słońca są tu u mnie przepiękne
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różany ogród Moniki
Ja też kupuję dużo ziemi, najlepsza jest obornikowa. Nie wiele by dało nawiezienie ziemi przed założeniem ogrodu.
Masz zbyt duży ogród, wiesz ile wywrotek musieli by Ci przywieść. Pozostaje pytanie co by Ci nawieźli. Trudno jest kontrolować pochodzenie takiej ziemi. Znam to z własnego doświadczenia. Robiłam tak przed założeniem trawnika. Miałam żółty piach.
Dowieźli mi czarną, ale to, że ona jest czarna nie znaczyło, że tłusta i zasobna.
Biała rabata, będzie wizytówką Twojego ogrodu.
Nie obawiasz się, że żywopłoty z bukszpanu będą wymagały cięcia i to chyba częstego.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Nie, nie obawiam się
. Mam już starsze żywopłotki w głębi ogrodu i uwielbiam je ciąć. Podobnie cisowe, które zakładałam 3 i 4 lata temu. Lubię cięcie żywopłotów
Na razie robię to sekatorem do żywopłotów, ale jak podrosną, kupię sobie spalinową piłę do cięcia takich krzewów.
Majeczko, masz rację z tą ziemią. Nam nawozili na przód domu kilkanaście wywrotek - każda wywrotka przywiozła inną ziemię. Dzięki dwóm ostatnim nawieziono nam też nowy gatunek chwastów, których dotąd nie mieliśmy. Teraz mam już chyba wszystkie gatunki
Najbardziej jestem zadowolona z tych kilkunastu ton, które są na klombie, mimo, że ziemia miała kolor brunatny, przez piasek, ale widać, że jest to niezła ziemia - była nawieziona z działek ogródkowych, więc pewnie z próchnicą, dlatego dobra. Tamta późniejsza, na której jest trawnik była czarniutka, ale chyba właśnie kiepska gatunkowo i bardzo szybko schnie na skorupę.
Majeczko, masz rację z tą ziemią. Nam nawozili na przód domu kilkanaście wywrotek - każda wywrotka przywiozła inną ziemię. Dzięki dwóm ostatnim nawieziono nam też nowy gatunek chwastów, których dotąd nie mieliśmy. Teraz mam już chyba wszystkie gatunki
Najbardziej jestem zadowolona z tych kilkunastu ton, które są na klombie, mimo, że ziemia miała kolor brunatny, przez piasek, ale widać, że jest to niezła ziemia - była nawieziona z działek ogródkowych, więc pewnie z próchnicą, dlatego dobra. Tamta późniejsza, na której jest trawnik była czarniutka, ale chyba właśnie kiepska gatunkowo i bardzo szybko schnie na skorupę.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różany ogród Moniki
Wschód słońca przepiękny
i to już Twój osobisty 
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Różany ogród Moniki
Moniczko, przykro mi z powodu straconych cebulek
Queen of the night nie żałuj - u mnie była i wyglądała mega pogrzebowo..
Tulipanek to kwiat wiosny, najlepiej mu w pastelach. Zaproszę Cię na pokaz u mnie, jeśli jakieś podziemne stwory ich nie zeżarły... 
Queen of the night nie żałuj - u mnie była i wyglądała mega pogrzebowo..
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Różany ogród Moniki
A próbowałaś sadzić w specjalnych koszach?
Kasiek ma rację-Queen of the night -wcale nie jest wiosenna
Kasiek ma rację-Queen of the night -wcale nie jest wiosenna
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różany ogród Moniki
Moni wschód słońca z własnego tarasu jest zawsze wielkim dobrodziejstwem, podobnie jak zachód. Co prawda wschodów raczej nie oglądam bo wolę spanie ale zachody to moja ulubiona część dnia. 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród Moniki
Mam nadzieję, że jednak nie zabrałaś się za pracę.
Naprawdę szkoda zdrowia, żeby potem nie było gorzej.
Wstrzymaj się ze 2 dni. W sobotę ma być juć cieplej
Naprawdę szkoda zdrowia, żeby potem nie było gorzej.
Wstrzymaj się ze 2 dni. W sobotę ma być juć cieplej
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różany ogród Moniki
Aniu - tak, nareszcie mam go na wyciągnięcie ręki
Kasiu - ja jednak żałuję tych Królowych Nocy. Bardzo mi się podobały na tle białych tulipanków i ubolewam, że kwitly u mnie tylko jeden sezon. Ciekawa jestem, czy w tym sezonie w ogóle coś z tulipanów jeszcze zostanie
Olu, próbowałam w koszykach, ale to nie pozwala na rozrost cebul. Wg mnie widać, ze tulipany są posadzone w koszykach, bo rosną jakby w bukietach (te na zdjciach, które wkleiłam rosły własnie w koszykach).
Majeczko - ja z kolei podziwiam też wschody, bo często mam kłopot ze spaniem nad ranem, a i d prascy trzeba wcześnie wstać.
Małgoś - nie robiłam nic, bo za zimno. Dzisiaj u nas znowu w nocy posypał śnieg
Czekam na zapowiadaną jutrzejszą poprawę pogody 
Kasiu - ja jednak żałuję tych Królowych Nocy. Bardzo mi się podobały na tle białych tulipanków i ubolewam, że kwitly u mnie tylko jeden sezon. Ciekawa jestem, czy w tym sezonie w ogóle coś z tulipanów jeszcze zostanie
Olu, próbowałam w koszykach, ale to nie pozwala na rozrost cebul. Wg mnie widać, ze tulipany są posadzone w koszykach, bo rosną jakby w bukietach (te na zdjciach, które wkleiłam rosły własnie w koszykach).
Majeczko - ja z kolei podziwiam też wschody, bo często mam kłopot ze spaniem nad ranem, a i d prascy trzeba wcześnie wstać.
Małgoś - nie robiłam nic, bo za zimno. Dzisiaj u nas znowu w nocy posypał śnieg
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Różany ogród Moniki
U nas nie będzie fajnie jutro. Dopiero w niedzielę ma się wypogodzić. Może wtedy ruszę

