Mały ogródek Tosi cz.7

[chatte]

Jak to dwa ogrody? Kto widział ten drugi ogród? Gdzie są zdjęcia, się pytam?
Masz szczęście, że wszystko bierzesz
No, to parę róż Ci jeszcze wcisnę

[majar]

Jak to dwa ogrody? Kto widział ten drugi ogród? Gdzie są zdjęcia, się pytam?

Też miałam zapytać, ale myślałam, że przeoczyłam.

[JAKUCH]

Tosia ma drugi ogródek przed domem dopiero założony jesienia dlatego ma gdzie co wsadzać i bierze wszystkie nadwyżki

[krysad71]

O jejku Tosia, ma miejsce na nowe roślinki, ale zapracujesz się. Tyle podlewania w upały i plewienia. A ile ma metrów ? ?

[Tosia1]

Jadziu, dziękuję!!!
Izunia, właśnie Jadzia Ci napisała o ogródku. Fotek nie ma, bo na razie nie ma co focić, Cebulowe na razie siedzą. Słabo wychodzą. Mam wsadzone 2 iglaczki, chryzantemę i tawuły. Są tam też 2 juki i aster - ten wielki. Są też 2 pnące Parade. Zobaczymy jak będzie. Mam tu obrzydliwy trawnik i psie odchody. Muszę wyżebrać od spółdzielni niziutką siatkę, żeby paniusie z piesami nie właziły na trawę. Tak mnie to wkurza, siok!!!
Krysiu, jakieś 50 m długa i 7 metrów szeroka To kawał pola!!!

[chatte]

Jak to nie ma co focić? Zawsze jest co focić! Właśnie wymieniłaś
A ja jestem ciekawa, jak to wygląda, jaką ma powierzchnie i ... ile jeszcze tam jest miejsca do sadzenia Rób fotki, rób! I pokazuj. Czekam

[Tosia1]

Dobra Izuś. Jutro zrobię fotki z okna. Będzie całość. Tam jest dużo gruzu i wykopanie dołka graniczy z cudem , ale te co posadziłam przyjęły się. W moim domu mieszka kilka rodzin, ale co to za ludzie? Noszę wodę z II piętra, bo nikt nie użyczy. Ich nie interesuje w jakim otoczeniu mieszkają. Mają chlewiki pod oknami i jest super!!! Miałam kiedyś prawdziwy granat i żałuję, że nie dupnęłam w te chlewiki. XXI wiek!!!! Ogródek mam od ulicy. Walczę ze sp-lnią o ich rozwalenie, ale to ciężko idzie. Twardogłowi ci moi sąsiedzi. Nie chcę się wyrażać dosadniej, ale aż mnie nosi

[chatte]

O tak, tak! Z okna będzie super!
Wiesz Tosiu, przez lata mozna się bardzo przywiązać do chlewików
A na co użyłas tego granatu? ;)

[lora]

Tosiu ogródek przed blokiem to ciężka sprawa przez wiele lat walczyłam z marazmem" blokowców."
... udało się ...i teraz po 6latach mojej nieobecności widziałam że jest a tylko posadziłam irysy i siałam aksamitki...
bo te kwiatki znałam a dziś tam są już inne udało się i dawne sąsiadki przejęły pałeczkę...

[Tosia1]

Misiu, ja niestety nie mogę liczyć na sąsiadki. No, może jak teraz zobaczą te kwiatki, to ... może? Jak spółdzielnia przywiozła ziemię, to sama to wszystko targałam, a oni to widzieli przez okna. Nikt mi nie pomógł. Iza, wygląda to tak:





Jeszcze mam jedną fotkę, której fotosik mi nie chce wkleić. Jeszcze raz spróbuję. Wyskakuje okienko, że wybrana strona nie istnieje. Dziwne. Ale te trzy wystarczą Ten kawałek z oponami, to ma niby sąsiad z dołu, ale ma tam trawę i 2 krzaki czerwonych róż. Róże w tamtym roku były piękne. Teraz mają brązowe łodygi. Ciekawe jak się teraz zachowają. Ja na swojej stronie opony wywaliłam. Obwódki porobiłam z brzydkich cegieł. To wszystko jest do roboty.

[krysad71]

Piękne i duże miejsce do zagospodarowania. Może i inni kiedyś podniosą sobie kulturę. Wydaje mnie się, że nie obejdzie się bez konieczności ogrodzenia czymś. Będą deptać i zrywać. U nas jest wiele ogródków przed blokami. Zagospodarowują je lokatorzy mieszkający na parterze. Ale wszyskie czymś ogrodzone.

[Tosia1]

Krysiu, walczę ze spółdzielnią o siatkę. Myślę, że dostanę te 80 metrów. Chcę kupić iglaczki,albo bukszpanki na ogrodzenie. Trochę mam, bo sama ukorzeniam.

[JAKUCH]

TOSIA może na razie wzięłabyś ode mnie rolbradery ,które pousuwałam z grządek No tego terenu multum ,ale wspólnymi siłami zagospodarujesz w 1 sezonie

[Tosia1]

Już jadę na ogródek i do Ciebie

[EwkaEs]

Tosiu-to spory ten potencjalny ogródek nr 2,tylko czeka Cię walka jak i mnie,czasem ręce opadają.Napisz czy ten ogródek jest może cienisty?Jeśli tak to będę mogła Cię wesprzeć roślinnie.