witaj,
Może warto rozważyć np. grab lub buk. Odpowiednim cięciem możesz uformować z niego dowolną figurę geometryczną, również łuki nad wejściem. Wygląda to bardzo dostojnie i elegancko (widziałem u znajomych na żywo z grabu, ale znajdziesz też jakieś fotki w internecie). Zimą z kolei możesz liczyć na utrzymujące się na gałązkach zasuszone stare listki (wg mnie wygląda to świetnie), które często opadają dopiero przed pojawieniem się nowych liści na wiosnę.
Grab wcale nie rośnie tak wolno i nie potrzebuje absolutnie żadnej konstrukcji (róże pnące, powojniki, muszą się po czymś wspinać). Łuku w ciągu jednego roku nie utworzy. Czas oczekiwania na efekt łuku będzie zależał od kilku czynników:
- wysokości zakupionych sadzonek;
- metody cięcia (a. tniemy nisko od samego początku na wysokości celem zagęszczenia i pobudzenia wzrostu; b. nie tniemy na wysokość aż do osiągnięcia pożądanej wielkości rośliny, oczywiście kosztem mniejszego zagęszczenia. W przypadku łuku, raczej ta druga metoda);
- zasobność stanowiska, nawożenie (w Twoich okolicach z grabem będzie łatwiej).
Co również może być istotne, oba gatunki znoszą zacienie i naprawdę dobrze reagują na cięcie.
Trzeba sobie jednak odpowiedzieć na pyt., czy znajdzie się czas oraz chęci na cięcie. To żadna filozofia, ale samo się nie zrobi.
Ponadto rozważyć można jeszcze ligustr lub irgę błyszczącą. Takie wejście ze sklepieniem nad głową można jeszcze stworzyć z ciętego modrzewia europ., głogu (dodatkowo funkcja obronna - ciernie), klonu polnego, leszczyny.
Nawet dość powszechna, ale piękna, pęcherznica kalinolistna mogłaby posłużyć do stworzenia takiego łuku (rośnie szybko, są odmiany o barwnych liściach, kwitnie i jest bezproblemowa).
Nie spiesz się z wyborem, dobrze się zastanów. Masz dużo czasu
