Cynamonowy ogród ... dopiero będzie piękny ;-)

[Cynamon]

Witaj Izo , Twoje rady są cenne, ja myślę jeszcze bardzo szablonowo pod wierzbą jest "granica" betonowego placyku i zupełnie nie miałam pomysłu co z tym fantem zrobić, bo wygląda fatalnie.

Beton jest stary i popękany i łatwo zlikwidować się nie da, stąd pomysł, z licznymi donicami z kwiatami. Myślałam też o powiększeniu szpar w betonie i "zaprowadzeniu" tam odpornych roślinek okrywowych, tylko nie wiem, które by to wytrzymały? Placyk jest spory ok. 25x7 m, tam ma być ten kącik rekreacyjny.

Murek planuję obsadzić jakimś wytrzymałym pnączem, tylko nie wiem jakim (?) za murkiem są już pola i bardzo silne wiatry, murek służy za "wiatrochron" ;)

[Cynamon]

Witaj Gabi Dziękuję za wspierające ciepłe słowa pracy cała masa, wszystko zaniedbane, a my ... cóz, sił ubywa z wiekiem ... zobaczymy ile damy radę tu zdziałać. Plany są ambitne, a marzenia wielkie

[KaeR]

Witam.

Ewo, przede wszystkim chciałem przywitać odwiedziłem Twoją posiadłość, masz niezłe pole do popisu;
pole w sensie wielkości. Pracy jest na kilka lat, ale nawet się nie spostrzeżesz a braknie Ci miejsca.
Ja też gospodaruję na sporej działce, i wiem coś o tym,

Z pewnością szukacie nowych roślin zajrzyj tutaj może Ci się spodoba.

Pozdrawiam, Krzysztof.

[Cynamon]

Witaj KaeR w moich ... jeszcze skromnych ;) progach. My dopiero zaczynamy naszą przygodę z ogrodem, więc jesteśmy na etapie szukania roślin. Odwiedziłam Twój ogród, jest cudny, taki naturalny, jakby tam wszystko rosło tak od wieków - a to wielka sztuka. Masz bardzo interesujące rośliny, a gunnera jest rzeczywiście świetna.

[Cynamon]

Kupiłam, na miejscowym targu, kilka nowych roślin. Na razie wszystkie posadziłam w doniczkach, bo muszę dopiero przygotować im miejsce w "naturze" ;) Bukszpany chciałabym podzielić na wiele mniejszych i po ukorzenieniu, przesadzić w różne miejsca.



Niektóre duże donice, m.in. z daturą, będą ustawione na tzw. patio (- czyt. betonowym placyku) i będą udawały, że tam też jest ogród



A to jest podobno - jak to na targu ;) - goździk brodaty, też szukam mu odpowiedniego miejsca.

[żaża]

cynamon to moja ulubiona przyprawa ;), a Cynamonowy ogród zapowiada się ciekawie, taka powierzchnia to wyzwanie , fascynująca jest możliwość sadzenia u ciebie tej ogromnej ilości roślin. Skalniak zapowiada się świetnie, a pod wierzbę może bluszcz?

[Cynamon]

Witaj Edytko tak jak Ty, uwielbiam aromat cynamonu, ale też lubię różne inne rośliny przyprawowe, zioła ... mam nadzieję urządzić zielnik z prawdziwego zdarzenia, tylko potrzeba na to czasu, CIERPLIWOŚCI brrrrr... i wiedzy, którą dopiero zdobywam.

[kogra]

Witaj Ewo.
Piękna posiadłość. Ach jak ja bym chciała mieć takie pole do popisu.
Mam dla Ciebie kilka propozycji.
1. ziemię na skalniak przykryć czarną folią i w jesieni będzie gotowa do nasadzeń skalniakowych. Pod folią bez dostępu światła wszystkie chwasty zginą, kiełkujące nasiona także. To co po nich zostanie, to nawóż. Wystarczy przekopać, usunąć zbędne gałązki i resztki i gotowe.
2. beton można przykryć płytkami chodnikowymi lub bardziej dekoracyjnymi, starymi cegłami i odpadami kamiennymi z firmy kamieniarskiej albo zrobić podest drewniany. Można nad tą powierzchnią zrobić fantazyjne zadaszenie kryte słomą lub deskami lub innym materiałem budowlanym. Pod nim może być kącik gościnny ze stołem i krzesłami. Po bokach kratki zpowojnikami, różami i innymi pnączami.
3. drzewa w sadzie możesz przycinać sama, kupując książkę o tematyce sadowniczej, jabłonie i grusze można ciąć cały rok.
4. zrób plan ogólny nanosząc powierzchnię ogrodu na papier / w odpowiedniej skali / z uwzględnieniem budynków i nasadzeń, które pozostaną. Dobry plan to połowa sukcesu.
5. wyprzedaj niepotrzebne iglaki a będziesz miała pieniądze na zakup roślin lub zakup niezbędnego sprzętu. Ogrodnicze sklepy z pewnością kupią tak dorodne iglaki. Pomiędzy nie wysadż np. brzozy, modrzewie lub inne a w przeciągu kilku lat będziesz zbierać w swoim lesie grzyby.
6. nie wycinaj drzew z sadu ale przytnij lub daj przyciąć fachowcom a odwdzięczą się pięknymi owocami. Wystarczy tylko dobrze je nawieżć.
Jeśli masz jakiś problem pisz a z pewnością wielu forumowiczów będzie służyć Ci radą.
Pozdrawiam i życzę radości i sukcesów w tworzeniu ogrodu swoich marzeń.

[Cynamon]

Witaj Grażynko ... tego mi trzeba - konkretnych rad !!!!!!!! Bardzo Ci dziękuję !!!!!
1 - pomysł z przykryciem folią skalniaka jest genialny, istotnie bez dostępu światła i wody nic tam nie wyrośnie
2. Beton wygląda fatalnie, ciekawe płyty są drogie ... to duża powierzchnia, myślałam , żeby zrobić krawężnik i wysypać żwirek, ale on chyba też nie jest tani.
3. Sad - ok, jakoś sobie poradzimy.
4. Plan ... hmmmmmm .... tu widzę duuuuży problem, nie znam się zupełnie na roślinach, jakie lubią sąsiedztwo itp. bez fachowej pomocy chyba nie dam rady :(:(
5. Sprzedaż świerków - świetny pomyśł, tylko jak to zrobić??? Tam jest świerkowa zapuszczone gęstwina Problemem jest wykopywanie i transportem - ale pomyślę.
6. Czym nawieżć drzewa w sadzie ??? - nie wiedziałam, że się je nawozi
Mam teraz o czym myśleć

[kogra]

Możesz wysypać na beton korę, jeśli chcesz mieć charakter wiejski, ale musisz porobić dziury w betonie, żeby odprowadzić wodę. Wtedy krawężnik będzie OK.
Przy planie pomoże Ci kupno pierwszej lepszej książki o danych pielęgnacyjnych roślin. Najlepiej byłoby 2 broszury o roślinach na gleby normalne i zasadowe i na gleby kwaśne. To wystarczy i już będziesz wiedzieć dużo. Możesz też wykorzystać kompa i poszukać w Gogle pod hasłem rośliny kwasolubne i rośliny na gleby obojętne i zasadolubne. Ale przedtem byłoby dobrze zorientować się jakiego typu masz glebę w ogródku. Możesz to zrobić kwasomierzem lub zobacz jakich chwastów w ogrodzie rośnie najwięcej - każdy lubi rosnąc na określonego typu glebie. Szukając w necie tego chwastu, dowiesz się jakiego typu masz glebę.
Ze świerkami dasz sobie rady - jeśli cena będzie przystępna z pewnością sprzedaż te, które chcesz wyeksmitować. Jednak aby przeżyły taką akcję przeprowadż w lipcu, sierpniu - wtedy jest okres przesadzania iglaków.
Drzewa najlepiej nawieżć obornikiem i to teraz lub nawozami sztucznymi kupionymi u ogrodnika. Ale ma to swój minus - wprowadzasz chemię, która nie zawsze dobrze wpływa na środowisko. Możesz też wokół pnia drzewa rozkładać koszoną trawę na szerokość korony - kiedy zgnije będzie naturalnym nawozem.

[Cynamon]

Dzięki Grażynko, jesteś prawdziwym dobrym duchem, takiego ukierunkowania potrzebuję - dzięki raz jeszcze! Sama nie wpadłabym na to z chwastami, a to jest przecież logiczne u nas ziemia to sama glina, nie wiem, jaki glina ma odczyn? czy są różne rodzaje gliny ??? nic nie wiem, ale chwastów jest mnóstwo, więc to już coś mi powie. Te iglaki to prawdziwy problem, rosną bardzo blisko siebie i wzajemnie się zagłuszają, konieczna jest eksmisja sporej ich częsci - tylko kto to zrobi ? Też jestem przeciwna chemii, więc pomysł z obornikiem (jestem w końcu na wsi!) wydaje mi się najlepszy, no i ew. trawa, bo po koszeniu będzie jej nadmiar.

[kogra]

Wyznacz też miejsce na kompost, gdzie będziesz "składować" wszystkie wykopane chwasty, trawę, odpady z warzywniaka , kuchni itp. Potem wykorzystasz go pod rośliny w warzywniaku lub na kwietnikach. Nie składuj w nim tylko kawałków drewna i chwastów z wykształconymi nasionami.
Co się tyczy iglaków, to te najbardziej nieforemne trzeba będzie wyciąć lub poczekać do zimy i sprzedać na Boże Narodzenie / są w cenie / .

[Cynamon]

Kompostu, takiego z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie mam, ale jest miejsce, na które wyrzucam organiczne resztki i przesypuję trochę ziemią, trzeba będzie zrobić tam jakąś obudowę, bo nie wygląda to zbyt estetycznie. Dzięki Grażynko