Chatte, pojęcia nie mam, kupiłam ją podczas ostatnich zakupów i też się zastanawiam gdzie ta kwistość
Gizo, dobrze widzisz, to jeden z moich trzech nałogów.Może będziemy się wspólnie dopingować i rzucimy, ile byłoby na badylki
Moniko, miło, że wpadłaś do mnie. W miarę możliwości będę wklejać nowe zdjęcia, a Ty będziesz je oglądać i odpoczywać po pracy u siebie
