Lancety rodzinna ostoja ...
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Piękna przemiana w ogrodzie ..gratuluję..

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Dziękuję Lodziu za informację o zielarskim
Mój ogródek też zalany wodą ale nieśmiało wychodzą roślinki.
Widzę, że nie próżnujesz i kuweta cała w nowych roślinkach.
muszę kupić jakiś ukorzeniacz i też popróbować.
Nigdy nie bawilam się w to.

-- 18 lut 2012, o 20:42 --
aha, bałwanek super.

Mój ogródek też zalany wodą ale nieśmiało wychodzą roślinki.
Widzę, że nie próżnujesz i kuweta cała w nowych roślinkach.
muszę kupić jakiś ukorzeniacz i też popróbować.
Nigdy nie bawilam się w to.
-- 18 lut 2012, o 20:42 --
aha, bałwanek super.
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu ciemierniki odbiją , stare liście tak im się obcina.
Ja też z wnukiem lepiłam bałwana , biedak nawet 1 doby nie przeżył.
Rozpłynął się.
Dziś na działce nie byłam i myślę , że do jutra ubędzie wody i nie będzie stresu.
Grunt był głęboko przemarznięty i woda nie wsiąka.
Ja też z wnukiem lepiłam bałwana , biedak nawet 1 doby nie przeżył.
Rozpłynął się.
Dziś na działce nie byłam i myślę , że do jutra ubędzie wody i nie będzie stresu.
Grunt był głęboko przemarznięty i woda nie wsiąka.
- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2836
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
dziewczyny woda stoi wszędzie, jest tak jak pisze Ola, grunt zmarznięty głęboko, więc wody nie odbiera ;)
- damapi
- 500p

- Posty: 805
- Od: 15 gru 2008, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu bałwanek tak uroczo uśmiechnięty, że nie można się do niego również nie uśmiechnąć 
pozdrawiam Cię wiosennie
pozdrawiam Cię wiosennie
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Moje ciemierniki wyglądają identycznie
Wody też u mnie dostatek
Natomiast nie mam tak pięknych sadzonek
Wody też u mnie dostatek
Natomiast nie mam tak pięknych sadzonek
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Moje Drogie
-a,juz myslałam,ze do mnie nikt nie zaglada ....
Z tą wodą stojącą na działce,dopiero dzisiaj do mnie dotarło dzięki Wam ,ze mroziło 2 tygodnie,bez okrywy śnieżnej.....w czwartek,zięć mi zaproponował wyjazd na działke i usunięcie suchych gałezi oraz z namiotu-drewnianą konstrukcję.
Postanowiłam zlikwidować namiot foliowy,jest juz leciwy i " wyeksploatowany" - czyli prace czas zacząć.Mam nadzieje,ze warunki na to pozwolą.Na osiedlu...woda pięknie "znika"......
Z tą wodą stojącą na działce,dopiero dzisiaj do mnie dotarło dzięki Wam ,ze mroziło 2 tygodnie,bez okrywy śnieżnej.....w czwartek,zięć mi zaproponował wyjazd na działke i usunięcie suchych gałezi oraz z namiotu-drewnianą konstrukcję.
Postanowiłam zlikwidować namiot foliowy,jest juz leciwy i " wyeksploatowany" - czyli prace czas zacząć.Mam nadzieje,ze warunki na to pozwolą.Na osiedlu...woda pięknie "znika"......
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Mówisz Lodziu, że trzeba wziąć się za porządki, bo goście lada dzień "zapukają"
Pisałaś, że masz blisko z działki do Majewskich. To działeczkę masz jak jedzie się na Koskowice?

Pisałaś, że masz blisko z działki do Majewskich. To działeczkę masz jak jedzie się na Koskowice?
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Tak dokładnie,.....jadąc do Koskowic....za mostkiem nad Wierzbiakiem ,po prawej....
-
x-d-a
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Lodziu, woda powoli wsiąka, po śniegu nie ma już śladu...Wiosna?
Na pewno u Ciebie na parapecie :P Pochwal się jeszcze, co posiałaś?
Na pewno u Ciebie na parapecie :P Pochwal się jeszcze, co posiałaś?
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
To wiem gdzie. Na piechotkę tam chodzisz?

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Dalu,jutro wysieję pomidory,po kilka z odmiany..planuje najwyzej 20 krzaków,ale tym razem ...w gruncie.Lubię,owoce zerwane z krzaczka.......
Minął tydzień,jak wysiałam kobeę..............czekam na efekt.............
Jutro ,też wysieję pierwiosnek storczykowy i szałwię omaczoną............na razie,nie mam sie czym pochwalić
Minął tydzień,jak wysiałam kobeę..............czekam na efekt.............
Jutro ,też wysieję pierwiosnek storczykowy i szałwię omaczoną............na razie,nie mam sie czym pochwalić
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Siej, siej ...będę miała co podziwiać.

- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Lancety rodzinna ostoja ...
Też sie zdarza,z mieszkania na działkę.........spacerkiem pół godz.,oczywiście z Moką.........ewa_tuli pisze:To wiem gdzie. Na piechotkę tam chodzisz?
Często ,podwożą mnie dzieci..........






