

Ja sadzę zwykły, czarny słonecznik. Ptaki zjadaja go ze smakiem i to już jesienią. W tym roku postaram się posadzić go bardzo dużo, potem ułożyć na strychu i partiami wykładać ptakom. To dopiero będzie frajda w ich podglądaniu.
Dziś to musiałam prawie tunel wykopać aby się dostać do karmników. A ptaków multum. Zauważyłam, że jak wychodzę to sroki się nawołują


