ja fiołki wprost kocham
Kwiatuszki Milki
MILKO Skorzystałam z zaproszenia odwiedziłam Twoją skarbnicę doniczkową,jest rzeczywiście imponująca jak na tak krótki czas
.Dochowałaś się całkiem pokaźnej kolekcji a do tego widac ,że roślinki są zdrowe, piękne i rosną jak na drożdżach. :P
Moje szczere gratulacje

Moje szczere gratulacje
Co mnie nie zabije- to mnie wzmocni.
Pozdrawiam Małgosia
zapraszam- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11234
Pozdrawiam Małgosia
zapraszam- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11234
wiesz milka gdzieś ktoś pisał o tych fruwających robaczkach, podobno są raczej nie szkodliwe chyba że są ich duże ilości, u mnie szczególnie upodobały sobie cytrynę
ale się ich pozbyłem teraz praktycznie ich nie ma ;) hmmm a jak mi się udało? zastosowałem taki zabieg, na święta wszystkie kwiatki z tego parapetu brałem pod prysznic ;) po umyciu wystawiłem na balkon żeby obeschły (było jeszcze w miarę wtedy ciepło), parapet wysprzątałem, niedobitki tych fruwajek co siedziały na oknie dobiłem, kwiatki powróciły a robaczki nie ;)
- anoli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7839
- Od: 3 lis 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Lepy są dobre na formy latające. Larwy żyją w ziemi zjadając korzenie. Walcze z tymi paskudztwami całą zimę, teraz będzie łatwiej, bo można po opryskach mieszkanko przewietrzyć. Ja stosuję od niedawna diazol, trochę pomógł. Wcześniej paskudztwa zajęły wszystkie doniczki.
Mam nadzieję z nimi wygrać. Obawiam się, że przyniosłam je ze sklepu z ziemią lub rośliną, bo kilka znajomych osób też je ma.
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
-
filip11
- 200p

- Posty: 275
- Od: 9 mar 2007, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WOLSZTYN
- Kontakt:
Mam pytanie, nie wiem czy u mnie są ziemiórki. Po czym odróżnić je od owocówek
Bo tych też jest u mnie niestety pełno.Czy idzie jakoś to wykryć na przykład poprzez dmuchnięcie w ziemię
. Jeżeli takowe muszki macie to polecam Nomolt, chyba najskuteczniejszy śodek na te paskudy. Jeszcze jedono pytanko, a mianowicie czy zraszanie pomaga je zwalczyć
.
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Milka gratuluję kolekcji i zacięcia do fiołków
Pamiętam o Tobie i popędzam moje fiołki do wypuszczania listków dla Ciebie
A jak odróżnić ? Poczytaj http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... .php?t=162
Ja też mam nalot tego paskudztwa...Jak już pisałam w innym wątku - na razie ograniczyłam się do żółtych lepów. Nie chcę jeszcze wchodzić z chemią.
Weiner kiedy stosowałeś te zabiegi? Jeśli to rzeczywiście ziemiórki, to niestety ich larwy możesz mieć nadal w podłożu..
Ziemiórki czy owocówki? Ziemiórki uwielbiają wilgoć więc raczej im tylko pomożesz się rozmnażaćJeszcze jedono pytanko, a mianowicie czy zraszanie pomaga je zwalczyć Question.
A jak odróżnić ? Poczytaj http://www.przyjacielebonsai.home.pl/fo ... .php?t=162
Ja też mam nalot tego paskudztwa...Jak już pisałam w innym wątku - na razie ograniczyłam się do żółtych lepów. Nie chcę jeszcze wchodzić z chemią.
Weiner kiedy stosowałeś te zabiegi? Jeśli to rzeczywiście ziemiórki, to niestety ich larwy możesz mieć nadal w podłożu..




