Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
magdala

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Pawła nie ma na forum - ale na pewno będzie pokazywał ogród na innym :D
Widziałam tam jego nick...Tutaj bardzo się politykuje niestety.... Ja powoli chyba też się zmywam.....
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Magdo :( :(
Może chociaż daj znać, gdzie cię szukać ;:196
Polityka w ogrodzie :shock:
magdala

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Justynko -nie bój nic :wit Przecież my znamy się na żywo :heja
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Nie boję, ale szkoda, żeby klimat psuły jakieś kwasy :(
Czy to musi włazić w każdą dziedzinę życia, nawet tę zdawałoby się idylliczną-ogrody :?:
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

O matko i córko! Jakie cudne widoki! Aż się cieplej zrobiło. I do tego goździki. Uwielbiam je!
Też się zastanawiałam co z tym Pawłem...
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

;:196
Piękne fotki ,aż miło .Faktycznie wiosenka bliżej niż dalej , ja już troszkę posiałam słonko świeci będzie fajnie.
Bardzo mi się to forum podoba ,a polityki nie cierpię więc po prostu będę się udzielać tylko na swojskich wątkach ;:4
Nie uciekajcie ...
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

O matko kochana, nie wpadłam wieczorem do ogrodu a tu tyle gości dawno nie było ;:3 i zastali włości bez gospodarza :oops:
Magdo, proszę mi się tu nie buntować za mocno, nie dajmy się sprowokować. I co? na złość babci odmrożę sobie ucho?! A te spotkania na żywo oczywiście bezcenne, ale jak ciężko się spotkać A bez forum to nawet raz na ruski rok się nie skrzykniemy.
Na Amalce byłam, zobaczyłam, zwyciężyłam :uszy To znaczy nie odpadłam z wyciągu i nie zalliczyłam gleby 8-) I to jest moje zwycięstwo! Ale muszę jprzyznać, że jak na moje 'jazdy próbne' to górka jest dość stroma.
Mam nadzieję że teraz nie przegapię gości w ogrodzie...
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Witam

Doczytałem, że w tym sezonie zajmiesz się pomidorami w ogrodzie.
Ja zainteresowałem się nimi po raz pierwszy rok temu, bo udało mi się zdobyć nasiona megagroniastego od Ani Kozuli.
I dlatego do Ciebie piszę w tej sprawie. Polecam chociaż jeden krzaczek tej odmiany. Nie chodzi mi tu tylko o wspaniały smak tych pomidorów, ale o prawdziwą ozdobę ogrodu, gdy cały krzew pokrywa się kwiatami, a potem, stopniowo olbrzymie grona się czerwienią.
Miałem pięć nasion, potem z wilków podwoiłem ilość krzaczków. Wszystkie w gruncie.
Satysfakcja była wielka! :)

Pozdrawiam
Adam
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Adamie, no to może przy okazji plażowego spaceru wpadnę po jakiegoś młodego wilczka? 8-) oczywiście w odpowiednim czasie.
Ostatnio sadzonki kupiłam na renku. Grona nie były jakieś ogromne ale i tak miałam frajdę. A znasz nazwę tych Twoich pomidorków?
Dzisiaj wiosną mi nie pachniało może dlatego że byłam w Przywidzu na nartach ;:3 Jeszcze trochę i będzie ze mnie jakaś Jagna Marczułajtis 8-) :;230 albo inny Alberto Tomba...
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Adamie, widziałam chyba u Ciebie ślazówki, czy one zimują ?
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

No tak , dzisiaj się tu krzątam to ani zywej duszy...
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1382
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Co do megagroniastego - to przebój "naszej" Ani - Kozuli :). Jeżeli się zdecydujesz, to do odbioru w Rewie nasiona przed 15 marca, albo sadzonki przed 15 maja :).

Ślazówka jest jednoroczna. W tym roku będę miał też białą i mauretańską.

Co do nart - kiedyś jeździłem. Studenckie czasy, obóz w Zwardoniu - było świetnie. Zazdroszczę zatem i.... może już w przyszłym sezonie.... ;)
Pozdrawiam
Adam
Awatar użytkownika
lulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5106
Od: 31 mar 2011, o 12:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

;:7
na dzień dobry narobiłaś smaku z tymi malinami, aż mi ślinka pociekła :;230 Uwielbiam te owoce ;:180
Muszę wrócić do twojego poprzedniego wątku, oglądnąć więcej fot ogródkowych ;:108
Psi pomagier przeuroczy ;:167 nosek proszę wycałować :D
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Witaj Magdo, całowania po nosie teraz nie będzie bo zasypany śniegiem razem z właścicielem. Jako pomoc raczej się nie sprawdza bo woli roślinki traktować jako legowisko. Malinki to mój chwyt marketingowy :wit
Adamie to ja się zgłoszę w tym późniejszym terminie ;:3
Awatar użytkownika
swirogrodowy
100p
100p
Posty: 168
Od: 16 wrz 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia -małe trójmiasto

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Psiak cudny i łagodny , moja wychodzi tylko do ;wc ; A skoro już po odśnieżałaś to może jakieś fotki :D
Wystarczy mi słonko ,zero śniegu i mój ogród . Marzena :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”