Różany ogród Moniki

[Alania]

W oczekiwaniu na wiosnę poczyniłam w ostatnich dniach zakup - ławeczkę teakową Miejsce na nią czeka od dawna, tylko zawsze były jakieś inne wydatki. Tym razem kupiłam, choć nie jest taka o jakiej marze, ale cena była naprawdę okazyjna. Jakość pewnie będzie taka sobie biorąc pod uwagę, że to wyrób chiński, ale co tam... Myślę, że kilka sezonów wytrzyma, a później kupię sobie lepszą

[Alania]

Moniko, jak tam twój hiacyncik? Jaki okazał się mieć kolor?
Pewnie pachnie w całym mieszkaniu

Aaa, tak, Wandziu, zakwitł pięknie Był biały z odcieniem ecru - taki jak lubię najbardziej. Później kupiłam następny taki sam, a później niebieski. Wszystkie już przekwitły, więc ścięłam. Wsadzę do gruntu jak tylko rozmarznie. Wczoraj już miałam w rękach kolejny niebieski, ale odłożyłam, bo jednak one w mieszkaniu szybciutko tracą urok. Muszę cierpliwie zaczekać aż zakwitną w ogrodzie. Kupiłam natomiast dla odmiany szafirki

[Wanda7]

Ławeczka rewelacyjna, samam bym taką chciała
A ecri hiacyncik to dla mnie najpiękniejszy kolor

[Alania]

Wandziu, ławeczki są dostępne na all... w cenie 199zł

[Deirde]

Monia - życzmy sobie by nic już nam się nie przemroziło - zapowiadano że dziś ostatni dzień z dużym mrozem. Potem ma być najwyżej - 5 stopni i ciepło.
Co do Białego Edena - był owinięty 5 razy włókniną i folią bombelkową owinęłam bok - folia miała jakieś 6 metrów, a wystarczyła na 1 róże. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.

[Alania]

Życzę Ci tego, Gosiu, żeby wszystko było OK. Bardzo jestem ciekawa tej rózy
U mnie dzisiaj mroźno. Znowu samochód nie zapalił

[gloriadei]

Moniu,
ławeczka bardzo ładna! Pasuje do różyczek!
cena też zachęcająca!
A mrozów już faktycznie wystarczy, bo śniegu mamy bardzo mało... czekam na ocieplenie

[agatach]

Droga Vertigo,
jeszcze raz próbuję się do Ciebie dobić z pytaniem o Sharifa Asma. Jakoś do tej pory mi się nie udało - a to źle coś nacisnęłam, a to źle skopiowałam etc. Ale może tym razem... Chyba jesteś jedyną osobą, która posiada tę różę. A ja szukam różowej róży, która ma pokrój średniej wielkości krzaczka, z dużą ilością liści, a nie tylko ładne kwiaty na lysych pędach. Czy Twoim zdaniem Sharifa jest taka? Na zdjęciach tak wygląda, ale czy w rzeczywistości także? pozdrawiam

[Alania]

Ewuniu, śniegu u nas jest trochę, nie narzekam, jednak chcę wiosny Kupiłam już nawet nowe ogrodowe rękawice, coby mieć pod ręką jak tylko się ociepli

Agatach - Sharifa jest dość wymagającą różą i nie wiem czy spełni Twoje oczekiwania. Ma piękne kwiaty i jeszcze pięknniejsze kwiaty, ale czasami łapie plamistość. U mnie może być też osłabiona przez to, że ma mrowisko pod korzeniami, z którym bezskutecznie walczę od trzech sezonów. Ma sezony lepsze, gdy jest zdrowa i gorsze, gdy choruje. Posiada tę różę jeszcze jedna osoba na forum - Abeille. Może jeszcze ją zapytaj. Ja ogólnie bardzo lubię tę różę i cieszę się, że ją mam, mimo jej malutkich wad .

[Alania]

Pokażę Wam dzisiaj bażanty, które u mnie codziennie goszczą od rana do wieczora. Mój tato nauczył je tu bywać, ponieważ kupuje ziarno i sypie chleb dla ptaków. Niestety często małe ptaszki uciekają bojaźliwie, bo te są dla nich ogromne. Jak im zimno, siadają na pergoli:


A tu kupione kilka dni temu szafirki - chyba będą jasnoniebieskie.

[Wanda7]

Bażanty na pergoli to dla mnie widok absolutnie egzotyczny, jak nie tej ziemi. No cóż, u mnie tylko sroki i sójki. Czasem szpak się trafi. A tu bażanty? Niesamowite

[Deirde]

Bażanty są bo u Ciebie spokojnie, nie masz sąsiadów i pewnie dlatego też przylatują. U mnie też są na działce naprzeciw nas.
Padał Monia u Ciebie śnieg? Zapowiadają teraz obfite opady i trzeba będzie sprawdzać zabezpieczenia na różach.

[Alania]

Wandziu, u nas bażanty, kuropatwy i sarny to codzienni bywalcy Wokół pola, nieopodal las, więc zwierzyna tu taka mieszka i dobrze się czuje. Staram się ich nie płoszyć, bo te widoki zapewne będą niedługo. Ludzie poszukują działek pod budowę, więc podejrzewam, ze to kwestia czasu i wykupione mogą być pola dookoła, a wtedy te zwierzaki wyprowadzą się od nas Póki co cieszę się ich piękną urodą.

Gosiu, śnieg nie padał w ostatnich dniach. Ten, który widać, to jeszcze sprzed mrozów. Słyszałam, że ma spaść świeży puch i wcale mi to nie pasuje, bo chciałam mieć wiosnę i popracować w ogrodzie, bo w przyszłym tygodniu będę miała troszkę czasu.

[roots23]

Bażanty w ogrodzie to rzadki widok podziwiam i pozdrawiam

[justi177]

Ja tez odnośnie bazantów....
To jest niesamowite! Ja tez tylko mogę pomarzyć o takich widokach...."na pocieszenie" mam wiewióry...robią mi za faunę w ogrodzie...inne małe ptaszki tez mam, ale cóż to przy twoich bażantach...