Eluś takie swojskie prawdziwe pączki to ja kocham po prostu....ale za leniwa jestem, żeby je zrobić

Ale zjadłabym....zjadła.....
Gosiaczku a to ma być taki prawdziwy tort z galaretkowym przełożeniem....czy może być taki torcik z owocami i galaretką tylko na wierzchu? Jeśli ten drugi to od razu wrzucę przepis na naprawdę pyszny i bardzo prosty....który u mnie w domu jest ulubiony .....moim zdaniem najlepszy jest z truskawkami....a że teraz na nie niestety nie pora to świetny też z brzoskwiniami z puszki. Jeśli wolisz taki bardziej wymyślny, to poszperam w swoich zeszytach i wybiorę coś ciekawego...
TORCIK Z KREMEM BUDYNIOWYM I TRUSKAWKAMI ( LUB BRZOSKWINIAMI)
BISZKOPT
* 5 jaj
* 1 szkl mąki pszennej w tym 1 łyżka mąki ziemniaczanej
* 3/4 szkl cukru
* 1 łyżeczka proszku do piecz
Ubić białka na sztywną pianę dodając cukier, dodać żółtka, ubić, dodać mąkę z proszkiem i delikatnie wymieszać. Upiec w większej tortownicy na złoty kolor w 180 C.
Krem
* 2 budynie waniliowe niesłodzone
* 3/4 l mleka
* 1 łyżka mąki pszennej
* 4 czubate łyżki cukru
* 1 masło
* cukier waniliowy
Z podanych produktów poza masłem ugotować budyń. Całkowicie wystudzić. Masło utrzeć mikserem , ciągle miksując dodawać po łyżce całkowicie zimny budyń.
*2 galaretki owocowe ( w zależności od owoców, albo truskawkowe, albo cytrynowe)
*Owoce ( truskawki lub puszka brzoskwiń)
*Poncz do nasączenia biszkoptu...również w zależności od owoców- jeśli z truskawkami to poncz- osłodzić przegotowaną wodę i wcisnąć sok z cytryny, jeśli z brzoskwiniami- do wody dodać sok z brzoskwiń, trochę soku z cytryny, dosłodzić do smaku.
* Galaretki rozpuścić w mniejszej o 1/3 porcji wody. schłodzić .
Biszkopt przekroić na pół. Spód nasączyć . Posmarować dżemem truskawkowym. Do połowy kremu dodać pokrojone w kostkę owoce ( połowę ) Posmarować blat kremem, przykryć 2 częścią biszkoptu, również nasączyć ponczem, posmarować pozostałym kremem wierzch i boki torcika, na wierzch dekoracyjnie ułożyć pozostałe owoce. Zalać tężejąca galaretką.