
Pozdrawiam
Pamiętasz nie tak dawną aferę z zatruciami pałeczką okrężnicy w Niemczech ?. Najpierw była mowa, że to od warzyw z Hiszpanii, Potem wyszło, że to kiełki w jakiejś restauracji w Niemczech. Ale to napisałem z uśmiechem. To przykład jak się uwala konkurencje robiąc ludziom wodę z mózgów i strasząc ich bakterią, którą każdy nosi w d.... i skądinąd pożyteczną, bo wytwarzającą witaminę K w jelitach.Rumianka pisze:Ao co chodzi z tymi bakteriami?
Poliversum nie stosuje się tylko do wzbogacania podłoża w Pytium O. ale w dużej mierze do opryskiwania roślin. Zainfekowanie epidermy tkanek liścia pożytecznym grzybem zmniejsza możliwości porażenia rośliny przez patogeny chorobotwórcze. Akurat 118 zł to jest chyba najmniejsza inwestycja w proekologiczne produkowanie warzyw. Doskonale wiemy ile kosztują dostępne na rynku środki chemiczne i często ich skuteczność daje wiele do życzenia.forumowicz pisze: Gleba na mojej działce, poprzez coroczne stosowanie obornika i kompostu nie ulega degradacji i zapewne roi się w niej od bakterii i grzybów, tych pożytecznych Pythium oligandrum też.
Pozdrawiam
Bo nie będą potrzebne. Będziemy uprawiali zdrową, odporną na patogeny i nie wymagającą ochrony chemicznej żywność modyfikowaną genetycznie. Będziemy zdrowsi i bogatsi.Pawcio0086 pisze: I zapewne już niebawem zostaniemy pozbawieni możliwości stosowania skutecznych metod ochrony roślin.