Róże w ogrodzie Haliny - 2010r

[Reni4]

No tak te mrozy dają w kość...u mnie troszkę już mniej ale bywało i -30):
Piękna ta róża i z koloru jak i z pokroju płatków..zazdroszczę trochę Wam tego że róże sadzicie coraz to ładniejsze...ja mam stare i na tym bazuję..nie mam miejsca na nowe..a starych szkoda mi wyrzucać...chyba że coś wypadnie to wtedy pokusa będzie większa;))

[majka411]

Halinko, dziękuję za przepięknego Charlesa Austina, moje marzenie tej wiosny.

[hal1959]

Maju ,a ja kombinuję jakie towarzystwo w podobnych odcieniach mu dołożyć .Wiosną będę szaleć

[JAKUCH]

Jaka jest docelowa jego wysokość mam go posadzonego z Shropshire laad . na pewno wiosna go podetnę solidnie ,żeby sie porządnie rozkrzewił to samo z Shropshire . Wydaje mi sie ,ze czerwień i lila będa mu pasowały

[hal1959]

Jadziupoczytaj,oby się to nie sprawdziło na moim.U mnie rośnie w granicach 1,2-1,5 w najwyższym pędzie i niech tak trzyma bo .
Właśnie sama się zastanawiałam nad kolorami dla niego i chyba mam problem
więc postanowiłam zrobić wokół niego podobne odcienie.Nastawiłam się rabaty z różami w podobnych odcieniach.Latem zobaczę czy będę zadowolona z tego planu.Ale kontrasty też lubię i kilka mam takich miejsc.
Czasami jak róże pięknie kwitną to nam nie przeszkadza jakiś mezalians kolorystyczny

[HalinaK]

Halinko Droga popodziwiałam Twoje różyczki
Fajnie, że już jesteś w domu
Twoja mięta czekoladowa pięknie się rozrosła w moim ogrodzie, chyba dobrze jej u mnie.
Bardzo ją lubię i jak obok niej przechodzę, to myślę o Tobie

[JAKUCH]

Wiesz Halinko wolałabym ,żeby miał mniej pełne kwiaty i mniejsze ,ale za to wiecej . . Różne odcienie tego samego koloru tez ślicznie wyglądają jak np. u Ani DS. Wolałabym ,żeby az takie krzaczysko nie urosło ,bo musiałabym go znów przesadzać

[tara]

Halinko ja przyjadę w realu nacieszyć swoje oczęta, jak znam życie to muszę wziąć przyciemnione okulary bo blask mnie może oślepić, ale plany...............

[hal1959]

Halinko miło mi
Moja mięta niestety zaniedbana ,wiosną się nią zajmę
Ja też pamiętam,które roślinki mam od Ciebie,mają się dobrze .


Jadziu ja lubię,gdy róża ma duże kwiaty i nie musi ich być dużo .
Czyli dobrze,że jest taki wybór róż,bo gustów też sporo .
Ja też mam nadzieję,że nie urośnie z mojego wielkolud,bo chcę mu dać jeszcze towarzystwo


Anuś oczywiście,że zobaczysz w realu .
A okulary to weź różowe .

Kilka fotek z mojej malutkiej kolekcji ostatniego sezonu

[JSZFRED]

Halinko podobny odcień ma Teasing Gergia też angielka, a może Chinatown lub przed nią Geisha czy Bernstein Rose czy Marie Antoinette tak tylko mi przyszło do głowy,
dzięki za informacje jak tylko będzie możliwe to na wiosnę Piurette zmieni miejsce przed dom na słońce muszę tylko zabezpieczyć i odgrodzić czymś aby mi jej nie rozjechali moi panowie,
Halinko piękne bardzo wyraziste zdjątka pokazujesz robisz lustrzanka?

[_ninetta_]

Pastella piękna.
Halinko, zadowolona jesteś z Tiffany?

[pawel1313]

Witaj
Piękny charles austin. U mnie ma cztery pędy dwa małe i cienkie jeden lepszy i jeden gruby i długi na trzy metry . Co zrobić aby krzak był ładny . Czy nisko ściąć ten długi pęd wiosną .
Pozdrawiam

[majka411]

Halinko, nie miałaś wielu okazji robić zdjęć swoim różyczką, ale zawsze coś się udało.
Kolory i róże piękne.
Tak sobie myślę, że musiałaś na wyjeździe mocno tęsknić, za swoim ogrodem. Wiosną jak wulkan ruszysz do ogrodu.
Będą zmiany i nowości. musisz się wyżyć w ogrodzie za dwa sezony w jednym

[hal1959]

Asiu oj żeby ogród był większy to wszystkie te róże posadziłabym
Z tymi co zamówione będę się głowić gdzie posadzić żeby ich nie przesadzać za jakiś czas.
Dopiero jak śnieg zginie to będę dokładnie (nie oczami wyobraźni )obmierzać gdzie i które róże mi się zmieszczą
A na czym planujesz wspierać Pirouette?
Lustrzanki nie mam

Anetko Pastela jest wdzięczną różą i obficie kwitnącą .
Z Tiffany jestem bardzo zadowolona, bynajmniej pod względem zdrowotnym jest SUPER.
Bardzo lubię jej pąki,są ślicznie wybarwione i pachnie pięknie owocowo.
Jedyne zastrzeżenie to to,że rośnie wszerz(bardziej rozłożyście),wysokość jest okey.


Witaj Paweł.Wiosną wyrównaj pędy co do wysokości.Charlsa można ciąć do połowy wysokości,a nawet niżej.Przecież jak czasem zmarznie to tniemy go do ziemi.
Ja sama będę z nim eksperymentować
żeby go ujarzmić z tym wystrzelaniem w górę,ale okaże się latem jakie będą efekty
On tak różnie w różnych ogrodach rośnie,że nie ma jednoznacznego sposobu na niego

Maju zbieram siły żeby wystartować wiosną ze zdwojoną siłą do ogrodu
Aż czasami się boję,że nie podołam tym wszystkim planom

Jeszcze te parę zdjęć

[camellia]

Halinko dzięki Twoim zdjęciom w tamtym roku zdecydowałam się na Kronenbourg. I teraz jestem z niej zadowolona, przede wszystkim podoba mi się barwa kwiatu, chyba nie spotykana (przynajmniej na tym forum). Jedna z najlepszych wielkokwiatowych jakie posiadam.