tojfel , osobiście też wolę pracować na działce w drewnie. Ładniej wygląda, a i robota przyjemniejsza. Zgadzam się z Tobą
Właśnie siedzę nad planami swojego tunelu foliowego zbudowanego na bazie kantówek 7x7.
Wymiary mojej, podobne do Twojej planowanej szklarni 3x5m, więc podobna ilość materiału pójdzie. Wydaje mi się, że lepszym rozwiązaniem będzie, gdy boczne ścianki będą pionowe, a nie jak u Ciebie pod skosem, bo łatwiej roślinom rosnąć przy samej ścianie. Wydaje mi sie również, że gdy zmniejszysz wysokość bocznych ścianek do na przykład 1m to nie będziesz musiał robić tak płaskiego dachu. Bardziej spadzisty dach zapewni Ci zimą komfort nie ściągania śniegu (bo powinien sam się zsuwać, a jak nie, to łatwiej operować grabiami, czy też szczotką), a i spać będziesz spokojniej, bo śnieg nie załamie dachu.
Za chwilkę napiszę o ewentualnych kosztach drewna, ale najpierw zadam pytanie, czy zastanawiałeś się, jak taką konstrukcję połączyć z gruntem?
Z rysunku widzę, że zamierzasz zrobić podstawę z kantówek (poziomo przy gruncie). Wydaje mi się, że to nie jest dobry pomysł. Osobiście myślę o czymś takim, co zastosowałem na swojej działce do budowy wiaty:

Są to szpile, które wbija się w ziemię, a w te szpile wkłada się kantówki. Całość jest stabilna, co do czego przekonałem się przy swojej wiacie.

Nie ma potrzeby robienia podmurówki, czy też cokoliku z cegieł.
Przy zachowaniu kąta 45 stopni nachylenia dachu, wychodzi, że przy wysokości 1m ścianek bocznych, uzyskamy wyskość na środku 2,5m. I dużo, i mało

. Żeby wzmocnić dach proponuję zrobić zastrzały, które elegancko widać na tych zdjęciach:
Zalety całości:
Łatwość wykonania, nie musisz bawić się w spawanie, skręcanie metalowych rurek itp.
Praca z drewnem, to sama przyjemność.
Gdy znudzi Ci się taka konstrukcja w jednym miejscu, w ciągu jednego dnia przenosisz ją w inne miejsce.
Niski koszt całości, więc nadwyżki mogą być przeznaczone na

. Ale to rzecz oczywista.
Za chwilkę pociągnę temat ewentualnych kosztów, bo sam jestem ciekaw, co wyjdzie.
