Roślinki doniczkowe - FIGA
- 
				Reposit-09
 - Konto usunięte na prośbę.
 - Posty: 1954
 - Od: 26 cze 2007, o 19:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
- FIGA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6999
 - Od: 16 cze 2007, o 10:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Yorki tak mają że najpierw są miniaturowymi rottweilerami  :P a dopiero później zmieniają kolorki :P 
Jak mi się uda to cyknę takiej jednej fotkę to zobaczycie jak posiwiała na żółto :P resztę resztę to czeka :P
Kacper ma głowę blond a tułów jest błękitno stalowy > srebrzysty :P Figa teraz po goleniu też tak wygląda jak miała długą sierść to była trochę ciemniejsza od Kacpra :P
			
			
									
						
										
						Jak mi się uda to cyknę takiej jednej fotkę to zobaczycie jak posiwiała na żółto :P resztę resztę to czeka :P
Kacper ma głowę blond a tułów jest błękitno stalowy > srebrzysty :P Figa teraz po goleniu też tak wygląda jak miała długą sierść to była trochę ciemniejsza od Kacpra :P
- gucia
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2740
 - Od: 27 wrz 2007, o 18:27
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Kasieńko, ale maluchy podrosły, są śliczne. Życzę udanego polowania 
  
  
			
			
									
						
							Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
			
						Moje wątki
- anoli
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7839
 - Od: 3 lis 2007, o 16:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Udało Ci się dostać hoje u Tomaszewskiego??? 
 Kiedy tam byłam nawet nie wiedzieli co to jest 
 Gratuluję pięknych zakupów 
 Jeśli można spytać drogie były?
			
			
									
						
							Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
			
						- Babopielka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6086
 - Od: 9 wrz 2007, o 19:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Okolice Rypina
 
- FIGA
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6999
 - Od: 16 cze 2007, o 10:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódź
 
Basiu Emil zrobił kilka fotek telefonem jak wróci jutro to wstawię  
 sama zobaczysz  :P 
Tam były 3 alejki regałów tylko w kaktusikach i sukulentach :P tam byś dopiero poszalała :P
Tir do transportu obowiązkowy :P
A u Tomaszewskiego masa kwiatków i ogrom ludzi to nie to co w Poznaniu
 nie było jak się poruszać  
 
Wszędzie kwiaty i ludzie trzeba było wybierać czy podeptać kogoś czy wpaść w kwiatki :P
Zresztą sama zobaczysz na zdjęciach :P
Do Krakowa teraz nie przyjadę
  chyba że jak będziemy jechali do Cioci do Zawoji  
  ale to najszybciej w maju :P
			
			
									
						
										
						Tam były 3 alejki regałów tylko w kaktusikach i sukulentach :P tam byś dopiero poszalała :P
Tir do transportu obowiązkowy :P
A u Tomaszewskiego masa kwiatków i ogrom ludzi to nie to co w Poznaniu
Wszędzie kwiaty i ludzie trzeba było wybierać czy podeptać kogoś czy wpaść w kwiatki :P
Zresztą sama zobaczysz na zdjęciach :P
Do Krakowa teraz nie przyjadę









 
		
