
Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Dymek. Obecnie samiec alfa. Bardzo szczupły, ale postrach kotów.Duży kocur.Wyniosły, żyje swoim życiem. Boi się go nawet potężny Gacuś.
Chwilowo mieszka tylko u nas. Namierzył sobie dom bez kotów i w czasie budowy tam przebywał dosyć często. Zobaczymy czy się na dobre przeprowadzi do nowego miejsca w lecie.

Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us
Tosia. Najmniejsza i najmłodsza koteczka. Błąkała się kilka dni koło kościoła. Mądra, rezolutna pieszczoszka. Będziemy ją sterylizować lada dzień.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Mrunia(Mrusia) jest z nami od 2009r. Nie znosi moich kotów. Żle się czuje w stadzie. Nas często gryzie i drapie, ale potrafi przyjść na kolana na pieszczoty.

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
To chyba wszystkie moje koty.
 
 Uploaded with ImageShack.us









 Aż miło popatrzeć na nowe kocie szczęśliwe buźki. dangar mam nadzieję, że operacja Pusi się powiedzie. Ten śrut to skąd?
 Aż miło popatrzeć na nowe kocie szczęśliwe buźki. dangar mam nadzieję, że operacja Pusi się powiedzie. Ten śrut to skąd?   
  
 


 
  To jest właśnie najgorsze, że nic takiemu nie zrobisz, dopóki go za rękę nie złapiesz.
 To jest właśnie najgorsze, że nic takiemu nie zrobisz, dopóki go za rękę nie złapiesz.   
  Po drobnej obróbce:
 Po drobnej obróbce:





 
  
 
 
		
