Róże zapomniane i nieznane

ODPOWIEDZ
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Kamilo mnie ostatnio coraz bardziej podobają się takie proste róże. Mają w sobie jakiś urok. ;:167
Właśnie wstawiłam u siebie taką zwykłą prostą dzikuskę która tak mi się podoba że za nic bym jej nie wyrzuciła, choć cieszy oczy tylko przez dwa tygodnie. ;:167
A Tigris wygląda troszkę jak tygrysek, no ma podobne kolory. :;230
Gratuluję takiego fajnego wyjazdu. ;:63
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

No to i moje gratulacje , ależ Ci się trafiła gratka. ;:224
Pewno taki wyjazd zaowocuje niezwykłymi wrażeniami.
No i jak znam życie to z gołymi rękami na pewno nie wrócisz. :uszy
A co do różyczki to na pierwszy rzut oka skojarzyła mi się z aksamitką.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Gratka gratka, będę mogła wszędzie nosa wsadzić :) A i połazić wśród róż Hansa - to jeszcze większa przyjemność:)
Grażyno masz rację z tą aksamitką, faktycznie niemal identyczna :)
Maju dzikuski mają urok "botaniczny" jak już gdzieś pisałam. Może to nas urzeka:)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Do starych zapomnianych róż należy też podobno York and Lancaster.
Wiesz coś o niej może Kamilo ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Oj bardzo mi serducho zabiło na widok tego Euprhratesa ;:224 ;:167
Blue for You mnie też wodzi na pokuszenie...kupiłbym z miejsca
Bardzo lubię Was Kamilo podczytywać :wit
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Grażyno - 'York&Lancaster' znam tylko z opisu z blogu Pana Sołtysa.. Oczywiście ma ją nasz niezastąpiony Hans. Przypomniałaś mi o niej, zapytam czy znajdzie dla mnie kilka sztuk na wiosnę :D
Martwi mnie tylko ten fragment z blogu Pana Mariana:

"Graham Thomas w swojej trylogii o różach Rose Book na stronie 302 cytując fragment XCIX Sonetu Szekspira sugeruje, że Szkspir ? musiał mieć więcej niż li tylko przelotną znajomość z York & Lancaster; musiał mieć praktykę w uprawianiu tej rośliny. Moje własne doświadczenie jest takie ,że odmiana ta, pomimo dużego wigoru, ma kiepski organizm i nie przetrwa długo bez rozmnażania i ciągłego jej odnawiania.?
ŹRÓDŁO

Grzesiu - jakże miło że się ujawniłeś :) ;:136
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Tigris mnie urzekła, jest śliczna Kamilko. :D
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Eh Beato mnie też ;:14 Chyba poproszę Hansa o 3 sztuki.. ktoś jeszcze chętny na hultemie ? :D
A niech to, zapomniałam :) 'Tigris' może być dopiero na jesień 2012 :)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

No niby mam tą róże - York and Lancaster - kupiłam ją od Sipa i do końca nie jestem pewna czy to ta róża.
Tigris fajnie wygląda.
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Euphrates koło Eyes for you-ale się rozmarzylam :D
Ponieważ jest łagodna zima to mam nadzieję ,że oczy wspaniale urosną i zakwitną.U mnie powtarzała i to dość ładnie jak na tak młodą sadzonkę.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Na zdjęciach żródła wygląda Kamilo na bardzo ładny i dorodny krzew, więc może ten opis o jej krótkowieczności do bujda, takie tam wyssana z palca anegdota.
Jeśli ten krzew faktycznie kwitnie dwojakim kolorem to w ogrodzie byłby bardzo ciekawym dodatkiem zarówno do róż białych jaki różowych.
I do tego z taką mrozoodpornością.... ;:224
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Zobaczymy Grażynko, przekonamy się :) Jak dobrze pójdzie to dwie 'York&Lancaster' będę miała nadwyżki dla chętnych :)
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Kamilo latem pierwszy raz zobaczyłam na żywo Macrocarpę
owoce większe niż R. moyessi :D
co o niej sądzisz? Rosa sweginzowii Macrocarpa
Obrazek
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Ewo no właśnie to zdjęcie u Ciebie zobaczyłam i jak już Ci napisałam nie pytałam o nic, tylko zaraz do Hansa! :) A Hans w swojej szczodrości wpakował mi 9 sztuk :) Czyli 7 chętnych może jeszcze się zapisać ;) Nie powinna mieć problemów w naszym klimacie a dla tych pociesznych owocków warto znaleźć miejsce :) Toż to cudo :)
Dziękuję Ewo za umieszczenie jej tutaj :)


A drugą infroamcję mam gorszą dla Ciebie :?
gloriadei pisze:
Kamilo, jak zobaczyłam kiedyś zdjęcia R. chinesis Mutabilis to mnie coś w środeczku załaskotało ;:224
Masz coś o niej?
Mutabilis raczej nie ma szans w naszym klimacie. W Holandii sobie radzi osłonięta gęstym żywopłotem lub ścianą. Ale u nich szaleństwo jest jak temperatura spadnie do -15 .. Posadzona w miejscu nie osłoniętym przemarza co roku nawet u nich.. Przykro mi ;:168
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże zapomniane i nieznane.

Post »

Kamilo a o którą chodzi bo na HMF znalazłam dwie: 'Rosa sweginzowii 'Macrocarpa'' i 'Rosa gigantea macrocarpa' . Pierwsza kwitnie różowo a druga biało. :?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”