Ogródek AGNESS- wspomnienia

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Oj znam to :) ja pełzam jak wącham narcyzy czy hiacynty wiosną :) ale warto pełzać prawda :)
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

No nie, gdzie nie wpadam dzisiaj to róże i to takie piękne.Jak tu nie zachorować,a miałam nie dokupować już żadnych wiosną ;:223
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Celinko pewnie, że warto......terapia na wszelkie smutki znakomita :wink: :D

Małgosiu, ja na wiele róż jeszcze choruję.....ale już nie dokupię....niestety miejsce mnie skutecznie ogranicza. I tak mam wszystko zbyt ciasno nasadzone, teraz rośliny jeszcze niewielkie....ale jak bardziej się rozrosną to będzie problem....

Dziś Arthur Bell - bardzo lubię tę różę.....za zapach ją kocham....chyba pachnie najpiękniej i najintensywniej ze wszystkich mi znanych....a i bardzo żywotna jest, zdrowiutka, odporna na niesprzyjające warunki atmosferyczne- po prostu wspaniała....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Ellaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2591
Od: 6 lip 2008, o 23:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Żarki Letnisko/Częstochowa
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Aguś dzięki za to słoneczko w zimie zaklęte w płatkach róż ;:180
U mnie dzisiaj cały czas bardzo ponuro i wietrznie, cały czas pada śnieg z deszczem.....brrr....,paskudna pogoda ;:99
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Cudo, a roisz z jej płatków olejek różany jak tak pachnie ? bo moja znajoma kiedyś robiła :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16298
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Arthura kupiłam sobie tej jesieni, nie wiedząc nawet, że pachnie. Tym bardziej mnie to cieszy. Natomiast Alchymist to od dłuższego czasu jeden z punktów mojej przyszłej listy zakupowej. Pieknie rozbudowany kwiat. No i kolor też bardzo ciekawy. Trochę miejsca na szczęście jeszcze mam :D
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2601
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

:P uwielbiam różycę....
ale ja przyszłam przypomnieć ;:108 pamietaj o mnie jak będziesz zamawiała cebulki ;:14
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4568
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

O mój ulubiony ostatnio temat róże :wink: Oglądam i dumam co gdzie jeszcze wcisnę.Alchymist piękny ;:138
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24802
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Elu ja bardzo lubię żółte róże i wszelkie ciepłe kolorki :D
U mnie cały dzień kropił deszcz, na szczęście ustał wiatr, bo wczoraj wiało niemiłosiernie.......

Celinko
słyszałam o olejku różanym.......ale nigdy go nie robiłam......

Wandziu u mnie miejsca już brak.....muszę pozostać przy tych różyczkach, które już u mnie mieszkają....więcej nic nie wcisnę....
Myślę , ze z Arthura będziesz zadowolona....pachnie naprawdę przepięknie :D

Aguś ok.....ale jakie Ci zamówić......

Gosiu ja niestety nic juz nie wcisnę :roll: :roll:
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10593
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Agnieszko muszę zdobyć te róże co pokazałaś -cudne :shock:
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Ja dzisiaj podglądałam patyki róż,które wsadziłam jesienią,ciekawe czy z nich coa będzie.Hiacynty na wierzchu,ciekawe co bedzie z nimi do wiosny.
Róże masz niebywałej urody. ;:224
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3832
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

O... a we mnie obudziłyście tęsknotę za pełzaniem :;230
x-U-ie
---
Posty: 2770
Od: 23 cze 2009, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Jak nie będzie zimno to jutro ja popełzam. Ja mam o tyle zabawnie, że do wyrośnięcia nie wiem co gdzie jest prócz tych co posadziłam.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Aga mówiłaś, że niedługo będziesz coś wysiewać.
Możesz zdradzić co to będzie ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
alana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2439
Od: 2 wrz 2007, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Węgorzewo

Re: Ogródek AGNESS- wspomnienia

Post »

Alchymist jest boski, od kilku lat na niego choruję, ale wstrzymuję się właśnie ze względu na możliwość przemarzania pędów. Ma takie piękne kwiaty, ten układ płatków, cudowny widok.
Arthur Bell jest podobny do mojej żółtej nn, właśnie chyba kiedyś na forum wstępnie ustalono, że ta nn to Arthur. Aż czuć te różane zapaszki ;)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”