Co to za robal?

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
kubekwp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Co to za robal?

Post »

Witam

Czy możecie pomóc rozpoznać co za ustrojstwo zjada zioła na parapecie? Z tego co znalazłem w sieci wydaje mi się, że to "wełnowiec" ale nie jestem pewien.

http://imageshack.us/photo/my-images/38/p1040122o.jpg/
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Jest to samica czerwców białych (Icerya purchasi).
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

A najlepsze jest to:
Samice czerwców białych (Icerya purchasi), groźnych szkodników drzew cytrusowych, rozwijają we wnętrzu swojego ciała produkujące plemniki klony swoich ojców. W ten sposób stają się hermafrodytami i mogą się rozmnażać bez udziału samców. O ile istnieją rzadko spotykane "czyste" samce I. purchasi, o tyle "czyste" samice już nie. Z samozapłodnienia mogą powstać wyłącznie obojnaki, a z zapłodnienia obojnaka przez samca samce i obojnaki. Samozapłodnienie prowadzi zatem do zanikania męskich przedstawicieli gatunku.

W przypadku samic, które rozwijają się z zapłodnionych jaj, dzieje się coś dziwnego. W pewnym momencie nadmiarowe plemniki ojca wrastają w ich ciało. Pasożytnicza tkanka umożliwia wewnętrzne samozapłodnienie samicy funkcjonującej jak obojnak. Pod względem genetycznym ojciec samicy jest zarówno ojcem, jak i dziadkiem potomstwa.


http://kopalniawiedzy.pl/czerwiec-bialy ... dner,13721

Tu dalej o seksie tego stworzonka... :D
Szkodnik kwarantantowy, skąd to masz :shock:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Nazwę tego szkodnika brałem z tej samej strony internetowej , co Ty Mirku wkleiłeś dokładny opis tego białego cholerstwa :P
MirekL pisze:Tu dalej o seksie tego stworzonka... :D
Oni nie mają tej przyjemności, co my , ludzie ;:112
Nie wiedzą co tracą ;:224
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Kiedyś się na to napatoczyłem czytając o rozmnażaniu ... na własne oczy nie widzialem. I dobrze.
Skąd to się u nas wzieło?
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Przyroda jednak potrafi zadziwiać :wink: Nie raz czytałem o przetrzymywaniu nasienia samca przez samicę niektórych gatunków zwierząt. Podobny sposób rozmnażania, jak u czerwców białawych, występuje u niektórych ślimaków.

Ale nie będziemy się nad tym rozckliwiać.., bo to nie odpowiednie miejsce do takich rzeczy ;:112
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

A niby czemu nie?
Żeby z wrogiem walczyć należy go poznać :lol:
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Jego samego tak.., ale szczegółowe tajniki ich podziałów itd, to można sobie darować :;230
Wystarczą ogólne wiadomości , nie zagłębiając się za bardzo nad niektórymi rzeczami ;:112
kubekwp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Dzięki za szybką diagnozę.

Robactwo zalęgło się na rozmarynie, kupionym w sklepie warzywnym jako już rosnąca roślinka. Rozmaryn sprowadzony z Włoch czyli pewnie stamtąd przywlókł się szkodnik.

Z tego co wyczytałem w sieci, na Icerya Purchasi dobra jest jakaś biedronka z Australii. Spróbowałbym to poszczuć naszą poczciwą n-kropką tyle że w zimie nie ma gdzie złapać.
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Co to za robal?

Post »

Azjatyckie biedronki wcinają nie tylko szkodniki, ale one również nimi są. Wypierają nasze rodzime gatunki biedronek i nie tylko. Należy je niszczyć.

A jeśli chodzi o znalezienie hmm Wiesz..., jak było ciepło to u mnie normalnie łaziły po ogrodzie. Wybudzały się po prostu. Teraz temp znowu spadła dość nisko, to będzie z tym problem. Ma razie spróbuj ręcznie je usuwać, o ile to będzie możliwe. Chemia to ostateczność.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”