Ale, że Ty rozglądasz się za kulkami
Ale rozumiem, rozumiem
O tej porze roku czegoś brakuje, prawda?
Martuś niestety nie mam pojęcia kto zacz. Jak zwykle kupowałam bo mi się podobał, ale on nie świerk, ale jodła. Nie mam w tej chwili lepszego zdjęcia.
Dam znać, albo Ty daj znać, że ja mam dać znać
Iguś, fajnie, że podałaś namiar. Jeśli się wybiorę, to na pewno o niego zahaczę.
Nie mam pojęcia, czy będę mogła nocować, ale w sobotę postaram się być.
Igiełko, to masz faktycznie kiepsko, ale ja też wokół siebie nie mam fajnych szkółek. Wszyscy mają pospolite iglaki. Iga mówiła, że mam po drodze do Mirka jadąc na spotkanie forumowe, które odbędzie się w Sulejowie. Ja miałam zamiar zamówić kulki u naszej koleżanki forumowej Darob, ale najpierw zobaczę, czy uda mi się kupić coś u Mirka.
Ewo, zauważyłam, że faktycznie mało jest sklepów z bylinami. Nawet z jednorocznymi roślinami, ale nie balkonowymi. Może powinnaś otworzyć interes u siebie
Olu, no właśnie czasem trzeba przeżyć zawód. Chociaż kupując w realu też możesz coś takiego przeżyć, bo często kupujemy gdy sadzonki są młode, a potem okazuje się, że to jednak nie ten kolor, albo w ogóle nie to.
Tylko , że ja nie jestem pamiętliwa. Chyba tak jak Ty
Aniu, moja Clair miała tylko pierwsze kwiatki w takie falbanki. Potem już była normalna. Niestety.
Dużo osób pisało, że w święta miały szpital w domu. Nie były to zbyt udane święta dla mnie jak i cały rok. Mam nadzieję, że nowy rok będzie lepszy.
Ewciu, to podaj namiary. Ja będę chciała zamówić trochę lilii.
M. Bardzo dziękuje za życzenia
Maju, faktycznie pogoda jest do d...
Nic tylko siedzieć w domu, a tu do pracy trzeba chodzić.
Chodzi o takie kulki



Czyli małe iglaczki, które dadzą się wcisnąć między róże
Ja jakoś w tym roku zapałałam do nich bardzo dużym sentymentem.




















