Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
MARZANKO nasionka Cleome mam jak chcesz to rzeknij słówko
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu a wysiewasz Cleome czy samo się wysiewa
a czy znasz warzywo topinambur
a czy znasz warzywo topinambur
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Melduję się Jadzieńko 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- rico62
- 500p

- Posty: 675
- Od: 19 lip 2010, o 20:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: KATOWICE
- Kontakt:
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Witaj Jadziu
Dziekuje za odwiedzinki
Masz teraz Bardzo Piknie!!!,ale duzo sie zmieniło u Ciebie
Ja tez mieszkam w domu z przed wojny
moja mama była z Klimzowca tak ze znam dobrze Ch.Batory,lubie jezdzic do obi i selgrosa do Bytomia
Nie moge sie doczekac wiosny
Pozdrawiam
Dziekuje za odwiedzinki
Masz teraz Bardzo Piknie!!!,ale duzo sie zmieniło u Ciebie
Ja tez mieszkam w domu z przed wojny
Nie moge sie doczekac wiosny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
RYSZARDZIE O z Klimzowca ja tam również mieszkałam ,ale to stare dzieje
. Teraz mieszkam w Bytomiu . Cieszę sie ,ze Ci sie podoba . Staram sie jak mogę
IWCIA
gdzie to przebywałaś . na pewno mnóstwo pracy i tu i tam
STASIU oglądałam z ciekawości to warzywo ,ale chyba nie posiałabym go w ogródku ,gdyż czytałam ,ze jest bardzo expansywny i raz posadzony trudno się go pozbyć . No nie powiem ma śliczne kwiatki . Chyba wysiewa sie Cleome nie mam pojęcia . Zobaczę na wiosnę ,czy będa siewki

IWCIA
STASIU oglądałam z ciekawości to warzywo ,ale chyba nie posiałabym go w ogródku ,gdyż czytałam ,ze jest bardzo expansywny i raz posadzony trudno się go pozbyć . No nie powiem ma śliczne kwiatki . Chyba wysiewa sie Cleome nie mam pojęcia . Zobaczę na wiosnę ,czy będa siewki

- ewkapaw
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3610
- Od: 10 sty 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu a jak ja bym się uśmiechnęła o kilka nasion cleome
. Czy jest to kwiat jednoroczny i czy wysiewać go prosto do gruntu , a może do pojemnika wcześniej w domu , a potem pikować
.
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Spis linków
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Moja sąsiadka ma Cleome i dostałam od niej kilka nasionek ,ona nigdy nie wysiewa
i co roku u niej kwitnie coraz większa kępa.Jadziu nie miałam na myśli tego warzywa jako ozdobę
tylko do jedzenia podobno bardzo zdrowe i jako surówkę można jeść i gotowane jako
dodatek do sałatki ja chyba spróbuje
i co roku u niej kwitnie coraz większa kępa.Jadziu nie miałam na myśli tego warzywa jako ozdobę
tylko do jedzenia podobno bardzo zdrowe i jako surówkę można jeść i gotowane jako
dodatek do sałatki ja chyba spróbuje
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
STASIU nie jadłam i nawet nie widziałam nigdzie w sklepie . Ciekawe jaki ma smak ale za to mam nasionka KIWANO . Smak ogórkowo-kiwowy a rośnie jak ogórek Jestem ciekawa czy moja Cleome się wysiała bo dosyć dużo nasionek mi spadło jak zbierałam
EWCIU nie ma sprawy jak mi syn nie zrobił porządku na stole w altance to nasionka na pewno będa bo dosyć duzo ich zebrałam . Zaraz jutro sprawdzę
EWCIU nie ma sprawy jak mi syn nie zrobił porządku na stole w altance to nasionka na pewno będa bo dosyć duzo ich zebrałam . Zaraz jutro sprawdzę
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Jadziu pewnie ,że bym rzekła słówko tylko wiesz jak u mnie z czasem jest

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
No to tez masz zaklepane Marzanko do tych Naparstnic
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Czytałam, że wędziliście dziś szyneczki i kiełbasy. My też
Szyneczki i boczki - na zimno. Tadek zostawił je w wędzarni na noc. Przeczytał, ze na zimno to można wędzić nawet kilka dni 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Masz rację Iwonko można wędzić parę dni . Ja wszystko przeparzyłam w domu bo bardzo zle się dzisiaj wędziło i nie szło temperatury uregulować . Syn się wściekał dzisiaj na to wędzenie tak samo jak ja kiedyś . Mam nadzieję ,ze 1 wędzenie będzie pychotka .Ciekawe jak będzie Wam smakowł swój wyrób. Przyjechała Nelka i spotkałyśmy się u Basi 
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja Familokowa oaza spokoju cz.9
Suuper - spotkanie na ogródku?
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3


