Moje zielone nieszczęścia - anoli

[anoli]

Wygląda już troszkę lepiej niż jak ją wtedy pokazywałam

[Antooosia]

Anolka,a długo czekałaś na fiołeczka?

[anoli]

Tak jak napisałam 3 miesiące Leniuch jeden

[Beata T]

Ilonko ale ładny ten co Ci wypuszcza w środeczku kwiatka no i świetny pomysł z zapleceniem cissusa to i mojego zapleciesz bo jak go wykąpałam to jakoś ochlap a tylko chciałam mu kurzyk usunąć ...

[anoli]

On czasem żle reaguje na zbytie zmoczenie,może dlatego, że listki mają włosek taki lekki? A zaplotłabym chętnie - fajna robota A tą roślinkę pokazywałam już wcześniej w całej okazałości

[Beata T]

Wiem , wiem ale on jest śliczny te pasiaste liście marzenie...czekam na rozkwit kwiatka

[anoli]

Ja myślałam, że to będzie sadzonka - wszyscy mówili, że ona już umiera

[Beata T]

To jest z tych kwiatków co marnieje a zostają dzieciątka ?....mam nadzieje że ich powypuszcza sporo bo bym przygarnęła takie małe pasiaste

[anoli]

Tak ona z tych Oczywiście, jeśli tylko wyda dzieciątko, dam znać! Powiem jej, że się musi postarać

[anoli]

Fiołeczek będzie biały - o ile zakwitnie Ale bądźmy dobrej myśli Dziękuję Cieszę się, że mój pomysł się podoba
Fioleczek na razie wypuszcza sadzoneczki z jednego listka, ale w doniczce wetknęłam ich kilka, nie licząc na sukces

[anoli]

Wszystkim Forumkom i Forumowiczom życzę wraz z M. Spokojnych, wesołych Świąt, wiosennej pogody i zieleni na parapetach

[anoli]

A tu moi drodzy dwa fiołeczki od wspaniałych Forumowiczek

[Antooosia]

Niech Ci Ilonko rosną i prędziutko kwitną

[anoli]

Mam nadzieję, że zakwitną Oby im się u mnie podobało

[Antooosia]

Nie wątpie,że będzie im się u Ciebie podobało...