
Pelargonia - uprawa z sadzonek
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Przechowywanie pelargonii-mój eksperyment
kurko, ukorzeniania pelargonii w wodzie nie polecam, bo włożyłam złamany pęd pelargonii właśnie do wody, a pelargonia ani trochę. Włożyłam do ziemi, ale czy się przyjmie, nie mam pojęcia. Niestety nawet ukorzeniacz niekiedy nie pomaga. Na szczęście kilka pelargonii włożyłam normalnie do doniczek i jest ok. Ja również od czasu znajomości z forum, czyli od tego roku na początku robię coś w rodzaju miniszklarenek z butelek, ale ja używam tej strony z otworem ( podpatrzyłam gdzieś w necie, może nawet tutaj, nie pamiętam ) Nie muszę Dzięki temu nic wycinać 

- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Przechowywanie pelargonii-mój eksperyment
Świetny pomysł. Więc z jednej dużej butelki mogą być dwie szklarenki. Ja nie wycinam dziurek, tylko mam taki szpikulec, którym przekłuwam.
Pelargonie kwitnace w listopadzie :(
Witam,
w tym roku po raz pierwszy poprzycinałam moje pelargonie z nadzieją ,ze się odrodzą na wiosnę. Doniczki wstawiłam do chłodnego pomieszczenia i jakie było moje zdziwienie jak zauważyłam po ok. 1 miesiącu, że wypuszczają nowe listki. Nie wiem co mam robić. Czy znowu je poprzycinać czy czekać aż zakwitną? Proszę o radę.
w tym roku po raz pierwszy poprzycinałam moje pelargonie z nadzieją ,ze się odrodzą na wiosnę. Doniczki wstawiłam do chłodnego pomieszczenia i jakie było moje zdziwienie jak zauważyłam po ok. 1 miesiącu, że wypuszczają nowe listki. Nie wiem co mam robić. Czy znowu je poprzycinać czy czekać aż zakwitną? Proszę o radę.

-
- 100p
- Posty: 130
- Od: 18 wrz 2011, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: na południe od Radomia
Re: Pelargonie kwitnace w listopadzie :(
Jak jest możliwość to przestaw na najjaśniejszy parapet, ale ważne, żeby było tam chłodni tak 12 stopni C. Nie martw się na wiosnę trzeba przyciąć jak się wyciągną i znów będą miały ładne listki i krępy pokrój.
Pozdrawiam, Mateusz
-
- 50p
- Posty: 60
- Od: 1 lis 2011, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pelargonie kwitnace w listopadzie :(
Ja zaszczepiłam kilka pelargonii w listopadzie i o dziwo mi się przyjęły, a przechowuję w temp. ok. 16-18 st. i się dobrze mają. 

- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
A ja w temacie rozmnażania bluszczolistnych,w tym roku miałam kupione w ciemno(bo nie były to kwitnące sadzonki),okazały się przepięknymi pełnymi bluszczolistnymi,kwiatuszki jak małe różyczki,i zawzięłam się na ich rozmnażanie,lipcowe-nie udało się sierpniowe-też nie ,już miałam się poddać,ale w związku z piękną pogodą -zrobiłam sadzonki 1 października ,do ukorzeniacza i do ziemi,ale nie zabrałam ich do domu tylko wstawiłam do tunelu,stały tam coś około 10 dni(nie zapisałam sobie kiedy dokładnie je przeniosłam do domu) na dzień dzisiejszy z 14 szt - 3 zgniły,a reszta ładnie rośnie.Zachęcona nietypową porą pobrania sadzonek,pobrałam 23 grudnia sadzonki róż,zobaczymy co z tego wyjdzie.
- rapunzel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3665
- Od: 26 lip 2011, o 18:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Napiszcie coś więcej o tym przycinaniu, bo ja pierwszy raz w tym roku zimowałam pelargonie. Mam pelargonie rabatowe i bluszczolistne, więc będę wdzięczna za wszelkie wskazówki co do tego przycinania. 

- MagdaMisia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2835
- Od: 17 mar 2009, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Moje listopadowe próby z ukorzeniaczem zakończyły się niepowodzeniem.
Teraz mam nowe szczepki, tym razem próbuje w wodzie. Na razie stoją w niej od niedzieli. Czas pokarze co dalej i czy się uda
Teraz mam nowe szczepki, tym razem próbuje w wodzie. Na razie stoją w niej od niedzieli. Czas pokarze co dalej i czy się uda

- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Myśle, że teraz się uda, moje po dwóch tygodniach w wodzie zaczynają puszczać korzonki. 

- gorzka
- 100p
- Posty: 174
- Od: 7 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Moje listopadowe siedzą już w ziemi,ale pozostałą spora część z nich zgniła, teraz chyba zrobię kilka nowych sadzonek bo widzę że niektóre rośliny muszę jeszcze bardziej poprzycinać. Chyba wszystko pójdzie do teściowej bo mi niepotrzebne nowe roślinki, ale nie potrafię ich wyrzucić 

pozdrawiam Gocha
- majar
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 26 sty 2011, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk/Koszarawa/Bytom
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Dziś pościnałam moje pelargonie i spróbuję je ukorzenić. Ubiegłej wiosny ta sztuczka się nie powiodła i tylko 'stare' rośliny kwitły.
- gorzka
- 100p
- Posty: 174
- Od: 7 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
To fakt że pięknie kwitły a najlepsze że wszystkie skrzynki( mam ich chyba z 8) były zdobyczne w pracy, gdzie traktowano pelargonie jako rośliny jednoroczne
. Cały dom ślicznie wyglądał z tymi donicami tylko jest jeden problem że nam się okna nie otwierają, no ale cóż coś za coś. Mam nadzieje że w tym roku będą kwitły tak samo choć zamierzam je rozsadzić by miały więcej miejsca.

pozdrawiam Gocha
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2988
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Proszę o łopatologiczne wytłumaczenie jak pobierać szczepki z pelargonii - jak wygląda to co mam pobrać (szczepek) itd...
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
ostatnia szansa tutaj możesz zobaczyć
http://www.youtube.com/watch?v=CygSzFdz ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=CygSzFdz ... re=related
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2988
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Pelargonia, rozmnażanie
Ten pan wspaniale wytłumaczył po węgiersku, wszystko zrozumiałam - czyżbym znała węgierski?
Film super dziękuję

Film super dziękuję

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."