Kuchnia Kaśki

[MiCz]

Kasiu dziękuję za przepis na ciasto ananasowe
Mam pytanie, bo kuchara ze mnie kiepska, budyń śmietankowy?
I jak długo piecze się ten bezowy placek?
Tylko się ze mnie nie śmiej, ale ja wszystko muszę mieć dokładnie taka łopatologia

[kasik 69]

Śmietankowy,waniliowy,jaki tam masz,a pieczemy do zrumienienia,czasem wyjdzie mniej,a czasem bardziej wilgotny,nie zaszkodzi mu.No i oczywiście możesz zrobić na prostokątnej blaszce.
Przepis na sałatkę farmerską wstawiłam,jest na str.12

[rtk10]

Kasiu,
tak, tak, bardzo proszę o przepis "na oko" na makowca drożdżowego, zawijanego .

[PESTKA@]

Ja mam zapisany przepis na zwijanego makowca.Chętnie się podzielę.Z porcji wychodzą dwa.Ciasto pyszne.Makowce się nie rozlatują.
MAKOWIEC ZWIJANY
45 dag mąki
15 dag masła
5 dag drożdzy
3 łyżki kwaśnej śmietany
2 czubate łyżki cukru pudru
2 jajka
1 żółtko
sól na czubku łyżeczki
Rozkruszamy drożdze i rozpuszczamy w śmietanie,odstawiamy na kilka minut.Pozostałe składniki łączymy ze sobą i dodajemy śmietanę z drożdzami.Zagniatamy i odstawiamy na chwilkę.Rozwałkowujemy 2 placki,smarujemy białkiem ,nakładamy mak.Zwijamy w rulon razem z papierem do pieczenia i odstawiamy na chwilkę żeby leciutko ciasto odpoczeło.Przed włożeniem do nagrzanego piekarnika nakłuwamy patyczkiem rolady.Pieczemy 180st przez 45 minut.Nie włanczam termoobiegu ,bo placki wychodzą lepsze
MASA MAKOWA
40dag maku
1l mleka
15 dag masła
3 jajka
3\4szkl miodu
2 łyżki kaszy manny
30 dag bakalii
olejek migdałowy
Przepis na mase podałam na dole ,bo każdy ma swoją wypracowaną.Ja od jakiegoś czasu kupuje gotową w puszce specjalnie do zwijanych makowców.Masy jest akurat.Do makowca na blaszce potrzebne są 2 puszki.Z tego ciasta wychodzą pyszne paszteciki.
Przepraszam ,że się wcięłam nie w swój wątek

[X_Ro-a]

PESTKA@ a co dzieje się z tym papierem który zawijasz wraz z ciastem

[PESTKA@]

..pieczesz razem z ciastem,wówczas rolada ma ładny długi wygląd,nie rozłazi się na boki,a masa makowa dobrze przylega do upieczonego ciasta.Trzeba pamiętać żeby dać troszkę miejsca pomiędzy ciastem a papierem ,bo ciasto rośnie i ponakłówać ciasto razem z papierem.Papier jest na zewnątrz ciasta

[ewkapaw]

Pestka ciasto do makowca bardzo mnie zaciekawiło . Mam pytanie w sprawie masła - czy go rozpuszczamy i dodajemy , a może wgniatamy takie stałe

[PESTKA@]

Ewuniu wgniatamy .Postępujemy tak jak z kruchym ciastem.To ciasto ze względu na dodanie kwaśnej śmietany jest krucho-drożdzowe.Przy typowych drożdzowych ciastach trudno postarać się o to aby warstwy maku były równej szerokości po rozkrojeniu.Z tym ciastem nie ma problemu.Po równomiernym rozłożeniu masy na ciasto,odległości miedzy ciastem a masą wychodzą równiutkie.

[kasik 69]

Pestko,sama śmietana wystarczy,nie za mało płynu? Wydaje mi się,ze już to pisałam,ale postu,nie widzę.A co jeszcze pieczecie? Ja na pewno sernik z brzoskwiniami.

[Andzia1]

Ja na pewno będe piekła drożdżowy makowiec przekładany, taki co musi odstać 3 godziny najpierw, jutro podam Wam przepis , bo muszę odszukać w makulaturze w domu. Robię go, bo zawsze mi wychodzi, można go tez zawijać, dawałam do tego zamiast maku i ser i jabłka.
Upiekę obowiązkowo też serniko-murzynek, bo mi ostatnio najlepiej wychodzi, i jakiś piernik - jakikolwiek - żeby pachniało w domu. Może nawet zwykłe ciasto z jabłkami, takie błyskawiczne do którego daje przyprawę piernikowa
Moja rodzinka bardziej ma słono-ostre gusta niż słodkie, więc muszę narobić śledzi różnych, będą MOŻE w curry, w sosie z ogórkiem i jabłkiem, tradycyjne i pewnie pstrąg smażony w zalewie słodko-kwaśnej, świąt mało to nie można przesadzić też z jedzeniem. Przecież jeszcze sałatki jakieś... a potem znowu będę jak ferrari - na wadze w sekundę osiągnę ponad setkę

[tralaluszy]

U mnie obowiązkowo musi byc piernik kętrzyński z proszku

[kasik 69]

Kętrzynski przełożony powidłami jest naprawdę dobry .Ja piernik kupuję w pracy, pracy przed świętami mamy taki młyn,że potem chodzę padnięta.Pierogi robię wcześniej i zamrażam,o właśnie trzeba by odmrozić zamrażarkę.śledzie też robię wcześnie -rolmopsy i takie w zalewie octowo olejowej.Chciałabym też zrobić rybę w kwaśnej galarecie,ale niestety u mnie tylko ja ja lubię.
No na pewno jakaś sałatki,i na święta jakieś mięcho,czasem też robię prędzej i zamrażam,przeważnie zrazy zawijane,ale ostatnio nie z wołowiny,tylko ze schabu.No i obowiązkowo grzybowa i barszcz czerwony,tyle,żeby starczyło do końca świąt.

[lora]

..ło matko ile wspaniałych przepisów..ja to kiepski kucharz...muszę zrobić Twoje gołąbki...