Gratuluję kwiatuszka.
Doniczkowce Lokiego
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Bardzo lubię uszy shreka .. mam trzy sztuki..
Gratuluję kwiatuszka.
Gratuluję kwiatuszka.
- agarow78
- 500p

- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Doniczkowce Lokiego
No nie mogę ta różyczka pustyni jest cudowna i chyba się za nią rozejrzę - staje się ona moim kolejnym chciejstwem
Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Dzięki. 
Mimo wniesienia do domu (bo zrobiło się już chłodno) i raczej pochmurnych dni, nie zgubiła pączków, lecz rozwija je sobie powoli.
Pozdrawiam!
LOKI
Mimo wniesienia do domu (bo zrobiło się już chłodno) i raczej pochmurnych dni, nie zgubiła pączków, lecz rozwija je sobie powoli.
Pozdrawiam!
LOKI
-
Lidka lmw
- 1000p

- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Doniczkowce Lokiego
Pięknie Ci kwitnie adenium !! Pozostałe kwiatki cudne ! Macie ręce do zielonego !!
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Płakać mi się chce.
Nie mogę sobie poradzić z inwazją przędziorków ? zacząłem już podejrzewać odporność na któryś z używanych przeze mnie środków ? w związku z czym wczoraj opryskałem rośliny mieszanką obydwu z nich ? tebufenpyradu i bifentryny. I co? I nic. Przędziorki żyją i mają się dobrze. Brytyjczycy i Koreańczycy donosili już o istnieniu szczepów przędziorków odpornych na większość znanych środków przędziorkobójczych ? i chyba sobie właśnie takowy szczep wyhodowałem. Jedyne, co mi pozostaje, to zakup drapieżnych roztoczy z rodzaju Phytoseiulus ? no ale to swoje kosztuje... A i pewnie wcześniej będę musiał rośliny gruntownie umyć, bo o ile moje przędziorki są już odporne na wszystko, o tyle drapieżny roztocz być może padnie po kontakcie z takim koktajlem pestycydów...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
Lidka lmw
- 1000p

- Posty: 3429
- Od: 23 sie 2011, o 13:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Doniczkowce Lokiego
Loki trzymam kciuki za Twoją walkę z tym badziewiem ! Nie poddawaj się !
Pozdrawiam Lidka Mój mały zielony raj część 1 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=47114" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
część 2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=48489" onclick="window.open(this.href);return false;
część 3 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=49364" onclick="window.open(this.href);return false;
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
No i wydałem ? w przeliczeniu na złote polskie ? stówkę na Phytoseiulus w sklepie oferującym wyłącznie żywe organizmy pomagające ogrodnikom w zwalczaniu chorób. Czekam, kiedy przyjdzie. I trzęsę d**ą o to, czy aby na pewno zadziała.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Doniczkowce Lokiego
To jakieś robale? i przyjdą pocztą? brrrr...
Swoją drogą ciekawe jak podziałają...
U nas niedawno była plaga biedronek, mówili o tym w tv, pisali w gazetach... Jeszcze tylu biedronek na raz nie widziałam... Ponoć większość z nich to harmonia axyridis, moją siostrę już 2 razy ugryzły...
A ponoć też ktoś je kiedyś sprowadził do walki z mszycami...
Swoją drogą ciekawe jak podziałają...
U nas niedawno była plaga biedronek, mówili o tym w tv, pisali w gazetach... Jeszcze tylu biedronek na raz nie widziałam... Ponoć większość z nich to harmonia axyridis, moją siostrę już 2 razy ugryzły...
A ponoć też ktoś je kiedyś sprowadził do walki z mszycami...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Tak. Też roztocze ? takie małe, czerwone pajęczaki. Poniżej fotka z WikipediiSzamanka pisze:To jakieś robale?
Tak.Szamanka pisze: i przyjdą pocztą?
Jak dla mnie, o wiele bardziej ?brrr? są te całe zasłony z pajęczyny, dosłownie ruszające się od przędziorków, które widzę chociażby na mojej -...Szamanka pisze: brrrr...
Mam nadzieję, że okażą się być skuteczne. Bo jak nie, to jedyne, co mi pozostanie, to wyrzucić wszystkie zarażone rośliny na śmietnik, jako że chemia już przestała działać...Szamanka pisze: Swoją drogą ciekawe jak podziałają...
Ja bym się tam na plagę biedronek nie obraził. Zwłaszcza jak sobie przypomnę, jak skończyły w tym roku moje zawilce (no... bulwy udało mi się uratować ? i aktualnie, posadzone 15. października, puściły już liście, ale widok w lipcu nie był zachęcający).Szamanka pisze: U nas niedawno była plaga biedronek, mówili o tym w tv, pisali w gazetach... Jeszcze tylu biedronek na raz nie widziałam... Ponoć większość z nich to harmonia axyridis, moją siostrę już 2 razy ugryzły...
A ponoć też ktoś je kiedyś sprowadził do walki z mszycami...
Pozdrawiam!
LOKI
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Doniczkowce Lokiego
Loki a te robaczki na przedziorka sa niegrozne dla roslin i ludzi?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
To wyspecjalizowane drapieżniki żywiące się wyłącznie przędziorkami. Tak więc są całkowicie niegroźne.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
Jak na razie wyspecjalizowane drapieżniki za jeszcze bardziej wyspecjalizowaną cenę diabli chyba wzięli. Jak pojadę do Polski w okresie świątecznym, to sobie przywiozę Vertimec ? bo tu we Francji za Chiny Ludowe nie można dostać środka z abamektyną (no chyba że jest się profesjonalnym rolnikiem i kupuje się w ilościach hurtowych). I tylko pozostaje mi się modlić, żeby rośliny do tego czasu przetrwały. Co ? przynajmniej w wypadku - ? wcale takie oczywiste nie jest. Już połowa liści sczerniała i uschła, usychają też całe gałązki... 
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Doniczkowce Lokiego
Robale nie dały rady przędziorkom??
Może wcześniejsza chemia im nie posłużyła?... kurcze...
Myślałam, że dadzą radę...
Może wcześniejsza chemia im nie posłużyła?... kurcze...
Myślałam, że dadzą radę...
- doromichu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4018
- Od: 12 mar 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire
Re: Doniczkowce Lokiego
a sama chcialam je kupic 
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12861
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Doniczkowce Lokiego
No niestety... G***o te robale dały. Nie wiem, czy może im ten gatunek przędziorka, który mam, nie smakował, czy rzeczywiście się zatruły (no bo co z tego, że na parę dni przed ich dostawą rośliny umyłem prysznicem, jak pewnie moje uodpornione na wszystko przędziorki ciągle są nafaszerowane bifentryną i tebufenpyradem ? i zwyczajnie trujące dla nieodpornych na nie drapieżców, które wszakże także są roztoczami i z definicji są wrażliwe na środki przeciwprzędziorkowe).
No cóż... Vertimec mam już zaklepany w jednym sklepie ogrodniczym w Krakowie, ale niestety obawiam się, że co najmniej trzy z moich roślin ? bieluń surmikwiat, - i róża pustyni ? nie dożyją oprysku... Nawet jeśli pozostało doń już tylko półtora tygodnia...
Pozdrawiam!
LOKI
No cóż... Vertimec mam już zaklepany w jednym sklepie ogrodniczym w Krakowie, ale niestety obawiam się, że co najmniej trzy z moich roślin ? bieluń surmikwiat, - i róża pustyni ? nie dożyją oprysku... Nawet jeśli pozostało doń już tylko półtora tygodnia...
Pozdrawiam!
LOKI

