Jak to dobrze, że wtedy, kiedy na forum takie prezentacje się pojawiają, to w sklepach nie ma lilii!
Ogród Ali -> alana cz.2
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ale galeria kolorów! Piękności same, ale mi chyba ta Patricia's Pride najbardziej się podoba...
Jak to dobrze, że wtedy, kiedy na forum takie prezentacje się pojawiają, to w sklepach nie ma lilii!
W lecie, gdy wszyscy pokazują kwitnące, jeszcze nie ma, a teraz, gdy w wielu wątkach od lilii zaczyna się wspomnienia, już nie ma!
Jak dobrze!
Dzięki temu jakoś mi się udaje nie ulec... 
Jak to dobrze, że wtedy, kiedy na forum takie prezentacje się pojawiają, to w sklepach nie ma lilii!
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Cudne
Moja faworytka to Regale Album - pramatka wielu krzyżówek lilii, koniecznie do kupienia
Niesamowity kontrast pąków i kwiatów i piękne zdjęcie
jak z albumu ;-)
Moja faworytka to Regale Album - pramatka wielu krzyżówek lilii, koniecznie do kupienia
Niesamowity kontrast pąków i kwiatów i piękne zdjęcie
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Dziękuję Wam za tak miłe słowa odnośnie lilii i fotek 
Ewo, jak na wilgotność naszych działek i tak mało mi gnije, po ostatniej zimie jedna lilia mi wypadła, a pąki kwiatowe też tylko na tej białej, w sumie wszystkie kwitną do ostatniego kwiatka
Agness takie kępy najszybciej wytwarzają azjatki, z 2 cebulek po 2-3 sezonach można dorobić się poważnego liliowego nasadzenia.
Marto moje zdjęcie Patricii nie oddaje jej uroku, jest jeszcze piękniejsza, ten ciemny środek wręcz aksamitny jest ;) Perfidnie źle trafiasz w liliowy sezon
w razie czego spisuj sobie odmiany i potem dawaj do sklepu
zobaczysz nie będziesz żałować, mówię Ci....
Siberio, trąbkowe są niesamowite, kształt kwiatów, zapach (mhhhhhhh), no i wysokość samej lilii!! W tym roku African Queen mi nie wyrosła, a tak pięknie kwitła w 2010:

Lecę wrzucać drugą porcję lilii na serwer.
Ewo, jak na wilgotność naszych działek i tak mało mi gnije, po ostatniej zimie jedna lilia mi wypadła, a pąki kwiatowe też tylko na tej białej, w sumie wszystkie kwitną do ostatniego kwiatka
Agness takie kępy najszybciej wytwarzają azjatki, z 2 cebulek po 2-3 sezonach można dorobić się poważnego liliowego nasadzenia.
Marto moje zdjęcie Patricii nie oddaje jej uroku, jest jeszcze piękniejsza, ten ciemny środek wręcz aksamitny jest ;) Perfidnie źle trafiasz w liliowy sezon
Siberio, trąbkowe są niesamowite, kształt kwiatów, zapach (mhhhhhhh), no i wysokość samej lilii!! W tym roku African Queen mi nie wyrosła, a tak pięknie kwitła w 2010:
Lecę wrzucać drugą porcję lilii na serwer.
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Moje lilie w ogóle nędznie wyglądały
Były niskie, trąbkowe miały po dwa kwiaty, a reszta była plamiasta podczas kwitnienia. U Ciebie pięknie wyrosły 
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Też posadziłam AQ
Czasem nazwy kwiatów są bardzo adekwatne do ich wyglądu
Twoja nie urosła wysoka czy w ogóle nie wyrosła???
Czasem nazwy kwiatów są bardzo adekwatne do ich wyglądu
Twoja nie urosła wysoka czy w ogóle nie wyrosła???
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Noooo, Alu , zdjęcia lilii to prawdziwa uczta dla moich oczu
I jeszcze ten zniewalający gąszcz w ich towarzystwie.
Bardzo przyjemnie ogląda mi się Twoje piękne zdjęcia w ten paskudny , szary , wietrzny i zimny poranek....Z tym większą niecierpliwością czekam na kolejną porcję.
Bardzo przyjemnie ogląda mi się Twoje piękne zdjęcia w ten paskudny , szary , wietrzny i zimny poranek....Z tym większą niecierpliwością czekam na kolejną porcję.
Pozdrawiam,Małgorzata
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ewo, może w nowym sezonie lilie zrewanżują się za minione lato? ;) U mnie jest co prawda wilgotna gleba, ale za to lekko kwaśna, a wiele lilii lubi takie klimaty.
Siberio masz rację z tymi imionami, ta prezentuje się jak prawdziwa królowa. Lilia w tym roku w ogóle nie wybiła z ziemi, ale doryłam się do niej, wykopałam olbrzymią cebulę i przesadziłam trochę bliżej.
Dzisiaj wypalamy z grubej rury (co prawda tylko 3 odmiany) i oto moja piekność, rok czekałam na ten kwiat, Lady Alice
:



- a teraz niezawodna Nymph, co roku wyrasta nowy pęd z dużą liczbą kwiatów (a wsadziłam 3 lata temu jedną cebulkę), pięknie pachnie, zniewalająco wygląda, czego chcieć więcej:




- a na deser Devotion

U nas ciąg dalszy ciepła, przynajmniej zakopczykowałam pozostałe róże i inne wrażliwe rośliny. Jak tak dalej pójdzie z pogodą to rośliny zaczną wariować i poczują wiosnę, a potem przyjdzie mróz i po zabawie. Na moim osiedlu forsycja już kwitnie ;)
Siberio masz rację z tymi imionami, ta prezentuje się jak prawdziwa królowa. Lilia w tym roku w ogóle nie wybiła z ziemi, ale doryłam się do niej, wykopałam olbrzymią cebulę i przesadziłam trochę bliżej.
Hihi, już się zastanawiałam gdzie się podziałaś :d cieszę się, że zrobiło Ci się przyjemniej na duszy dzięki moim lilijom ;)basow@ pisze:Noooo, Alu , zdjęcia lilii to prawdziwa uczta dla moich oczu
Dzisiaj wypalamy z grubej rury (co prawda tylko 3 odmiany) i oto moja piekność, rok czekałam na ten kwiat, Lady Alice

- a teraz niezawodna Nymph, co roku wyrasta nowy pęd z dużą liczbą kwiatów (a wsadziłam 3 lata temu jedną cebulkę), pięknie pachnie, zniewalająco wygląda, czego chcieć więcej:

- a na deser Devotion
U nas ciąg dalszy ciepła, przynajmniej zakopczykowałam pozostałe róże i inne wrażliwe rośliny. Jak tak dalej pójdzie z pogodą to rośliny zaczną wariować i poczują wiosnę, a potem przyjdzie mróz i po zabawie. Na moim osiedlu forsycja już kwitnie ;)
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Wreszcie lilia, którą rozpoznaję
Kupiłam sobie Devotion w zeszłym roku-i zapamiętałam nazwę
Ta też miała dwa kwiaty
Róże mają czerwone pąki, dwie świeżo posadzone wypuszczają liście. Trochę mnie to martwi. Na rozsadniku ukorzeniają się różane patyczki-większość zielona, pąki też widoczne, jest szansa, że kilka nowych pojawi się w ogrodzie 
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Aluśka , jestem , jestem codziennie na forum , tylko nieraz nie mam czasu albo chęci ,żeby się odzywać
Teraz zaczynam już przesiadywać w wątkach warzywniczych ( czytaj pomidorowych
) , oglądam nasiona , kupuję nasiona nowych dla mnie odmian pomidorów...i chciała bym ,żeby już był luty ,żeby móc je siać...
Dzięki zdjęciom takim jak u Ciebie - dam radę przetrwać tę paskudną zimę.
Uwielbiam turbankowe azjatki , zwłaszcza w dużej grupie posadzone.Wyglądają po prostu bosko.Zresztą , jeśli chodzi o lilie - to jestem bezkrytyczna...wszystkie warte są posadzenia w ogrodzie.
Dzięki zdjęciom takim jak u Ciebie - dam radę przetrwać tę paskudną zimę.
Uwielbiam turbankowe azjatki , zwłaszcza w dużej grupie posadzone.Wyglądają po prostu bosko.Zresztą , jeśli chodzi o lilie - to jestem bezkrytyczna...wszystkie warte są posadzenia w ogrodzie.
Pozdrawiam,Małgorzata
- alana
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ewo piękna Devotion jest prawda ;)a nazwa łatwa, ja jeszcze mam sentyment do niej ze względu na małe powiązanie tej nazwy z moim ukochanym Depeche Mode
co do ilości kwiatów, moja rośnie 3 sezon, spójrz ile miała kwiatów w 2010 i jaka poplamiona (deszcz)

A tutaj link do moich galerii (jak będziesz miała czas to zajrzyj do folderów liliowych i przekonasz się porównując sobie fotki z 3 sezonów jak z każdym rokiem rozwijały się) http://picasaweb.google.com/afrykanerka A swoim różom obcięłam pąki kwiatowe, niech nie marnują sił na kwitnienie, bo i tak w tej mokrej aurze nie rozwiną płatków, a w zamian ciut zdrewnieją łodygi ;) będziesz musiała jakoś osłonić przed mroźnymi wiatrami swoje sadzonki różane.
Małgosiu myslałam, że to ja taka nietowarzyska jestem i mało odzywam się
Myślałam, że jakaś werwa we mnie powróci po 2 latach posuchy forumowej, a tu nie za bardzo ;) Pomidory, skończyłam zabawę w plantatora tych warzyw, miałam takie ambitne plany, ale zycie je zweryfikowało, i to srogo
naiwna uparłam się uprawiać pomidory w gruncie, bez folii/szkła
początkowo ładnie wyrosły olbrzymie krzaczory, ale jednej nocy wszystkie poooszły, wchodzę na działkę, a tu pomidory czarniawe jak jeden mąż (zaraza ziemniaczana załatwiła je). Pomidory nie na nasze działki, nie na torf, szkoda, bo jak napatrzę się na Wasze okazy to ślina mi skapuje na klawiaturę, tak uwielbiamy całą rodziną malinówki ect A jeszcze jedno, rzecz oczywista popieram Twoje twierdzenie w kwestii sadzenia wszystkich odmian lilii
tylko hektary przydałyby się do tego celu...
Pasolini na 1 planie


NN (a miała być Scheherezada)


Triumphator


mix - Satisfaction, Garden Pleasure i Lavon - to prezenty od przyjaciółki z Holadnii;) najniżej Anastasia chyba, kurdupelek, bo tegoroczna




Yeloween, cudowna odmiana, płatki są jak aksamit, delikatne i pachnące, a z drugiej strony odporne na niesprzyjające warunki atmosferyczne

Wyblakłe kolory, bo z komórki


A tutaj link do moich galerii (jak będziesz miała czas to zajrzyj do folderów liliowych i przekonasz się porównując sobie fotki z 3 sezonów jak z każdym rokiem rozwijały się) http://picasaweb.google.com/afrykanerka A swoim różom obcięłam pąki kwiatowe, niech nie marnują sił na kwitnienie, bo i tak w tej mokrej aurze nie rozwiną płatków, a w zamian ciut zdrewnieją łodygi ;) będziesz musiała jakoś osłonić przed mroźnymi wiatrami swoje sadzonki różane.
Małgosiu myslałam, że to ja taka nietowarzyska jestem i mało odzywam się
Pasolini na 1 planie
NN (a miała być Scheherezada)
Triumphator
mix - Satisfaction, Garden Pleasure i Lavon - to prezenty od przyjaciółki z Holadnii;) najniżej Anastasia chyba, kurdupelek, bo tegoroczna
Yeloween, cudowna odmiana, płatki są jak aksamit, delikatne i pachnące, a z drugiej strony odporne na niesprzyjające warunki atmosferyczne
Wyblakłe kolory, bo z komórki

Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Pomidorów u siebie nie sadzę, przekonałam się, że to nie ma sensu. Rosną tylko Koraliki, zwykle wiosną pojawia się las siewek, które rozdaję. Lilie pięknie kwitną
Plamki nieważne 
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Ależ nasadziłaś tych lilii.....mnie najbardziej podobają się trąbkowe 
- FRAGOLA
- 1000p

- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Cudne lilie...normalnie raj na ziemi
Muszę sobie posadzic takich z podwójnymi płatkami i takich w rodzaju Citronella,czy Red Velvet...bo takich wcale nie posiadam
Powiedz mi jaka wysoka była u Ciebie Latvia
Ja mam podobną...myślałam że to ona ale chyba jednak nie...
Muszę sobie posadzic takich z podwójnymi płatkami i takich w rodzaju Citronella,czy Red Velvet...bo takich wcale nie posiadam
Powiedz mi jaka wysoka była u Ciebie Latvia
Ja mam podobną...myślałam że to ona ale chyba jednak nie...
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Alu , a nie myślałaś o sadzeniu odmian drobnoowocowych w donicach? Ot , tak , ilości może nie na przeciery, ale do podjadania na działce? Zawsze przed zapowiadanymi deszczami można wciągnąć donicę pod daszek ...
Poza tym zawsze może trafić się suche i piękne lato , takie ,że i w gruncie się udadzą...Moja mama od lat nie sadziła pomidorów ze względu na zarazę.W tym roku miałam oczywiście nadprodukcję rozsady ,więc ją uszczęśliwiłam kilkunastoma krzakami.Posadziła do gruntu , myśląc ,że nic z nich nie będzie , a tym czasem zebrała całkiem spory plon.Była bardzo zadowolona i na przyszły rok znowu zamówiła sadzonki.Trzeba próbować choć parę krzaczków ,żeby w razie "W" się nie narobić.Ja dopiero w tym roku foliak postawiłam , więc do tej pory też uprawiałam pod chmurką. A torfowa ziemia to dla mnie słaby wykręt , wybacz.
Zawsze można kupić worek , dwa , ziemi
Mówisz , że werwy nie masz. Trzeba było w lecie wrócić , jak człowiek pełen energii.Niedługo wszyscy będziemy "klapnięci" , a tu trzeba jakoś do tego lutego ,marca przeżyć.Mam jednak nadzieję ,że już nam nie uciekniesz .
Yeloween jest rzeczywiście w swej prostocie i skromności przepiękna.Też ją mam i jestem nią zachwycona.
Mówisz , że werwy nie masz. Trzeba było w lecie wrócić , jak człowiek pełen energii.Niedługo wszyscy będziemy "klapnięci" , a tu trzeba jakoś do tego lutego ,marca przeżyć.Mam jednak nadzieję ,że już nam nie uciekniesz .
Yeloween jest rzeczywiście w swej prostocie i skromności przepiękna.Też ją mam i jestem nią zachwycona.
Ależ piękne jest to zdjęcie!alana pisze:![]()
Pozdrawiam,Małgorzata
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Ali -> alana cz.2
Dziękuję Aluniu
Przepiękne lilie i takież zdjęcia!
Najbardziej chyba zauroczyła mnie niedoszła Scheherezada ... Co za niezwykły kolor! Prawdziwe cudo Ci sie trafiło
Szkoda, że nie wiadomo, jak się nazywa ...
Najbardziej chyba zauroczyła mnie niedoszła Scheherezada ... Co za niezwykły kolor! Prawdziwe cudo Ci sie trafiło

