Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

;:7 Długi weekend już za nami i że tak powiem...na całe szczęście :wink:
Było wspaniale, ale czas wrócić do rzeczywistości. Ho ho ho, widzę, że miałam sporo gości ;:196
Jak nakazuje kindersztuba, odpowiadam na pytania.

Jeżeli chodzi o krotona, to zapowiada się, że wciornastki wyprowadziły się, bo nie dość, że ostatnio żadnego nie widziałam, to jeszcze roślinka pozwoliła sobie na wypuszczenie nowych liści :uszy

Obrazek

Aichryson ma nową fryzurę. Okazało się, że jedna łodyga daje oznaki życia, więc chyba nie będę musiała żebrać na forum o szczepkę.
Niemniej jest bardzo zła na siebie, że przez własną głupotę, zmarnowałam taką dorodną i kwitnącą roślinę ;:223

Obrazek

Na hibiskusie zakwitnie już czwarty kwiatek i to nie koniec, bo w kolejce czeka kolejnych 5 pączków :heja

Obrazek

Widzę, że grudniki przypadły Wam do gustu, więc pewnie już zaopatrzyłyście się w jakiś ciekawy kolorek.
Tak naprawdę, to wszystkie są zachwycające i co najważniejsze, wnoszą do domu mnóstwo radosnego koloru.

Obrazek

Obrazek

Obrazek Obrazek

Czekam jeszcze na kwitnienie białych. Jeden będzie muśnięty delikatnym różem...

Obrazek

...Co :!: Widzicie to, co ja :!: Pod pąkiem przycupnęła tłuściutka, zielona mszyca :!: Jak żyję, nie miałam ich na domowych roślinach.
Całe szczęście, że robiłam zdjęcia, bo pewnie przeoczyłabym ją ;:14
Wychodzi, że na drugim nic nie ma. On ma być dziewiczo-biały, czyli bez ingerencji innych kolorów.

Obrazek

A teraz moje drogie przyznać się, która urzekła mi kwiatki ;:214 Całe parapety mam usłane opadającymi pąkami...no która :?:
Przecież podzielę się z Wami...wszystkim grudnikom zawiązałam już kolorowe wstążeczki, żeby wiosną wiedzieć, który ma jaki kolorek ;:144
Eh...nieładnie, nieładnie...

Obrazek
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Gratuluję wygranej z tym paskudztwem. Kroton na pewno niedługo odzyska piękny wygląd. Grudnie cudnie Tobie kwitną tym smutniej zrobiło mi się na widok ostatniej fotki, tyle pączków opadło. Mocno tulę ;:168 na pocieszenie.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Oj Iwonko, jaki smutny widok tych opadniętych pąków. :( Ciekawe na co tak Ci się obraziły Twoje grudniczki. ;:24
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
mniodkowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4302
Od: 14 maja 2009, o 15:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

ojej ;:145 no to chyba nie przeze mnie co??? przysięgam - nie rzucałam na nie uroku ;:78 naprawdę! musisz mi uwierzyć ;:108 ;:144 ja wiem, że się podzielisz ;:108 cierpliwie poczekam sobie w kolejeczce ;:65
na pocieszenie dodam, że i mój zrzuca pąki i chodzę i zbieram ;:223

ale tą mszycę to dopiero wypatrzyłaś ;:154 ja bym jej nie zauważyła gdybyś nie napisała ;:132 tak mi się zlała z tłem ;:223 a to badziew jeden, walcz tam :pogon
Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Awatar użytkownika
Anjja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1738
Od: 4 sie 2010, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Grudniole jak zwykle the best...
ja się przyznaje wzdychałam do niego...ohh... ale żeby świńskimi oczkami atakować co to to nie ;:78
Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Oj Iwonko, zaraz tam urzekła ;:78 my tu nie świdrujemy oczyskami, tylko podziwiamy ;:63 ;:63
No a te opadłe? No cóż.. :? Może fotografowania nie lubią? ;:224 wiesz.. obracanie , takie tam.. :wink:
wszystko moje jest tu:
zapraszam
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Iwonko grudniki podczas zawiązywania paków nie lubią aby je dotykać, potrącać i takie tam, bo często po tym gubią kwiatuszki. Pewnie do grudnia jeszcze raz Ci zakwitną, moje czasami to i po trzy razy w roku kwitną.
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

No tak, wierząc Waszym słowom...
mniodkowa pisze: ojej ;:145 no to chyba nie przeze mnie co??? przysięgam - nie rzucałam na nie uroku ;:78
Anjja pisze: ja się przyznaje wzdychałam do niego...ohh... ale żeby świńskimi oczkami atakować co to to nie ;:78
maribat pisze:Oj Iwonko, zaraz tam urzekła ;:78 my tu nie świdrujemy oczyskami, tylko podziwiamy ;:63
...postanowiłam dokładniej przyjrzeć się pączkom.
Elu, Kasiu rośliny na 100% nie były obracane, z podlewaniem też się pilnuję (lubię przelewać :oops: ) więc co :?: :!:
Po wnikliwej analizie (macanie i rozłożenie pąków na czynniki pierwsze) doszłam do wniosku, że są przemrożone :shock:
Teraz czeka mnie dochodzenie, czy któraś "sierota" wietrzyła pokój, czy też mam, aż tak nieszczelne okna ;:161
Dodam, że u mnie każdej nocy są przymrozki, co zresztą widać patrząc na poranny, bielutki ogród

W poprzednim poście zapomniałam dodać, że posiadam również dwie doniczki ze starymi odmianami szlumbergery.
Te, które pokazywałam do tej pory (z ostrymi ząbkami na brzegach segmentów) to Szlumbergera ucięta (Schlumbergera truncata), czyli Kaktus listopadowy. Teraz rozumiecie, dlaczego kwitnie teraz :wink:
Nasze prababcie uprawiały Szlumbergery Bukleja (Schlumbergera x buckleyi), które mają takie same kwiaty, ale mają mniej ząbkowane "liście" i kwitną w grudniu. Niestety nie wiem, jakie moje mają kolor kwiatów, bo jeszcze nie raczyły zdradzić mi tej tajemnicy :twisted:

Obrazek

Zanim rośliny dojdę do siebie, to poprzytulam się do Renatki ;:168 W końcu sama zaproponowała... ;:196
nuta23 pisze:Grudnie cudnie Tobie kwitną tym smutniej zrobiło mi się na widok ostatniej fotki, tyle pączków opadło. Mocno tulę ;:168 na pocieszenie.
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Oj Iwonko ciekawostki na temat grudników opowiadas,z ale jak wytłumaczyć fakt, że ta sama roślina podzielona wiosną na dwie doniczki jedna ma już spore paczki a druga ani nawet tycich? Dodam tylko że kwitnie ta która stoi w chłodnym strychu a ta co stoi w ciepłym pokoju nie :(
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Iwonko u mnie też codziennie w nocy spore przymrozki i dlatego przestałam na noc rozszczelniać okno w sypialni, właśnie
z obawy przed przemrożeniem roślinek (nie tylko grudników). Wietrzę też tylko w dzień i to około południa, kiedy wydaje się
być najcieplej na dworze. ;:108 A M ma wyraźny zakaz otwierania jakiegokolwiek okna w mieszkaniu bez mojej wiedzy. :wink:
Ciekawa jestem, jakie będą efekty Twojego dochodzenia i czy ewentualny sprawca zechce się ujawnić. ;:224
Chyba nie chciałabym być w jego skórze. :;230
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
agarow78
500p
500p
Posty: 728
Od: 22 lip 2011, o 22:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

I tutaj tez można zachwycić oko pięknymi grudniczkami :wink: ale i znalazł się budzący hibuś cudowny będzie już go widzę w wyobraźni jak mieni się kolorkami :)
Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Kasiu taka mądra, to ja znowu nie jestem :oops: Nie martw się, że jeden grudnik nie kwitnie, najważniejsze, że jest zdrowy.
Nie wiem, jak podzieliłaś roślinę, ale być może jest po prostu jeszcze za młoda ?
Sama też wspominasz o różnych temperaturach...może wynieś go na strych :wink:

Elu no i sprawa się rypła. Mój ślubny przyrzekał z ręką na sercu, że on pokoi nie wietrzył, a "okno otworzył tylko na chwilę, bo mu cofnął się dym z kominka" ;:192
No i co takiemu zrobić ? Przecież nie zabiję jedynego sponsora :?

Aga po co nadwyrężać wyobraźnię. Wystarczy zajrzeć trzy strony wcześniej (38) :lol:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
kasia74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2991
Od: 1 cze 2010, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Iwonko chętnie bym to zrobiła ale tam parapet już zajęty przez masdevallie i tylko te dwa grudniki zostały, bo miały już paczki i nie chciałam ich przestawiać. Poczekam i najwyżej je tam zaniosę jak te co tam stoją przekwitną.
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

Iwonko cudnie obsypane pąkami masz grudniki. :shock: ;:180 i nawet te co opadły to i tak masz więcej niż ja. :( Chyba za szybko moje wniosłam do mieszkania. ;:223
Ja też się nie przyznaje do zauroczenia tych pączusiów, dawno mnie na forum nie było. ;:131
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Kwiatowe rozmaitości Heliofitki cz.II

Post »

No proszę, i sprawca w domciu się znalazł ;:124 Niby taki niewinny? ;:112 Zawsze tak mówią ;:191
ciekawy wywód na temat odmian grudników, tych nowszych- jak się okazuje listopadówki- no i te babcine odmiany. Co raz rzadziej je spotykamy w domach, a to przecież równie ciekawe roślinki; rzekłabym, chyba nawet odporniejsze..
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”