Ogródek Raczka cz.6

[tu.ja]

Aniu według mnie nasiona powojników są dojrzałe gdy wyglądają jak te na ostatnim zdjęciu. Przy złapaniu w rękę takiego pęczka powinien rozpadać się na pojedyncze nasiona ( takie nitki z główką ).

[Raczek]

Iza,jutro sprawdzę,te nasiona,czyli podobnie jak u sasanek.

Następne 4 powojniki mam na kratkach przy domu,są to:Jan Paweł II i Nelly Moser w pierwszym 'korytku" od lewej
i Vino z Marrkhans Pink w prawym.

Po środku rośnie sobie swobodnie Wiciokrzew des bios Lonicera periclymenum,muszę go też jakoś opanować.






Po lewj Jan Pawel II a po prawej Nelly Moser,który niestety nie kwitł w tym roku i prawie go nie widać

Tak kwitł Nelly Moser:


A tak Jan Paweł II:



Na środkowej kratce wiciokrzew,muszę go jakoś przyciąć,ale nie wiem jak i kiedy



tu widać tył kratek i szalejący wiciokrzew


a tak kwitnie mój wiciokrzew,zdjęcie jest wiciokrzewa sąsiadki,ale to właśnie od niej wzięłam odnóżkę i ukorzeniłam sobie


w korytku z prawej strony jest powojnik Vino i Marrkhans Pink,nie kwitły dwa lata z rzędu,ponieważ źle je cięłam
Mam zdjęcie powojnika Vino z 2009 roku,wtedy zakwitł pod koniec października jednym kwiatem:





Podsumowanie zdobytej wiedzy odnośnie powyższych powojników:
trzy są wielkokwiatowe:Jan Paweł II,Vino i Nelly Moser,wszystkie kwitną wcześnie,więc cięcie słabe grupa 2,czyli ponad 100cm.
Czwarty powojnik Marrkhans Pink,to powojnik z grupy Atragene,cięcie grupa 1,czyli wcale,albo korekcyjne po kwitnieniu,czyli w maju.
Kwitnie na pędach ubiegłorocznych.

[ewamaj66]

Nie tykaj Markham 's Pink Należy do grupy Atragene i kwitnie na starych pędach. Też go mam, a praktyki nabrałam, gdy inny Atragene skróciłam wiosną (Maidwell Hall) Wyglądał na martwy, ale one tak właśnie wyglądają. Nie kwitł wiosną Skracać można po pierwszym kwitnieniu.

[ElzbietaaG]

O dobrze że tu akurat zajrzałam, mój Markham 's Pink śmignął w tym roku 2 m w górę
i pewnie bym go ciachnęła na wiosnę jakby wyglądał na trupa...

[ewamaj66]

Zapewniam Cię, że tak właśnie będzie wyglądał Potrzebna będzie silna wola, żeby sekator trzymać w kieszeni

[Raczek]

To jesteśmy w domu,zazdrościłam Eli,że jej tak kwitł a ja naczytałam się,
że trzeba powojniki przyciąć i ciachnęłam wszystkie.
Nie wiedziałam,że mam powojnik z grupy Atragene,których się nie tnie.
O rany,ale ze mnie sierota,znalazłam etykietę od tego powojnika:



Mam zamiar porządnie zająć się powojnikami na wiosnę.
Ja myślałam,że posadzę i będą pięknie rosnąć i wspinać się po moich kratkach.
W tym roku przyuważyłam,że moja sąsiadka podwiązuje co jakiś czas pędy powojnika do swojej kratki.
Moje musiały dawać sobie radę i przeważnie nie dawały rady,szczególnie wielkokwiatowe.
W najbliższych dniach mam zamiar skatalogować swoje powojniki,poszukać o nich informacji w necie i podrukować co najważniejsze.
Teraz najbardziej interesuje mnie cięcie powojników.
Na razie wiem o Atragene i o tym,że Nelly Moser i Vino nie kwitły mi w tym roku,ponieważ ciachnęłam je wiosną dosyć nisko a one kwitną w maju,
I to grupa cięcia nr2,czyli cięcie najwyżej do 1m wiosną.

Stasiu,zamówiłam sobie książkę o powojnikach,którą polecałaś w swoim wątku.

[ewamaj66]

Ania, ja nauczyłam się na własnych błędach No i Stasia mi wiele wytłumaczyła. Przestrzegam, jeśli zdążę

[stasia_ogrod]

No tak ja przezywałam Ewę ,skarbnicą a Ty mnie no i to prawda " kto się przezywa,tak samo się nazywa"
Aniu, zdjęcia JPII i Nelly Moser masz przekłamane,powinien być róż zamiast fioletu.
Iza-tu.ja dobrze Ci podpowiedziała w sprawie nasion powojnika.Z biegiem czasu nabierzesz praktyki i rozpoznasz po wyglądzie dojrzałe pomponiki - ta tak jak u mniszka - dmuchawce latawce wiatr
Jak już dostaniesz tę książkę i przejrzysz to daj znać co sądzisz -bo ja uważam że to idealny podręcznik i polecam powojniko maniakom

[Raczek]

Stasiu,zdjęcia jakoś tak wyszły,w realu,był kolor różowy.

Następne trzy powojniki kupiłam w tym roku w Biedronce.


Posadziłam je na przemian z różami pnącymi,przy kratce,którą widać na poniższym zdjęciu:




W tym roku zakwitł mi tylko jeden,miał być Ville de Lyon,ale ,czy jest nim?
Zobaczymy na drugi rok,podobno powojniki mają więcej płatków na drugi rok,teraz jak widać ma cztery płatki.



Teraz wygląda tak,jak na poniższym zdjęciu:


Powojnik Jackmanii jest mi znany,kwitnie "u mnie" od trzech lat.
Jest to co prawda powojnik mojej sąsiadki,ale kwiaty ma zawsze zwrócone w stronę mojego ogrodu,czyli do słońca.
Zawsze mi się podobał,ciekawe,czy ten mój biedronkowy okaże się tym co miał być.





Mój powojnik Jackmanii teraz wygląda bardzo mizernie,pierwszy śnieg na pewno go przywali do ziemii.



Trzeci powojnik Hagley Hybrid też jest tylko wsparty o pergolę,nie jest przymocowany:


Podsumowanie:
Te trzy powojniki,to powojniki wielkokwiatowe,późno kwitnące na przełomie lipca i września.
Wymagają silnego cięcia,czyli grupa 3.
Teraz mam dylemat,ciąć teraz,czy na wiosnę te późno kwitnące?
Widziałam,że moja sąsiadka tnie wiosną bardzo nisko.
Moje to co prawda maluchy tegoroczne,więc chyba zostawię je w spokoju.
Mam jednak problem,te maluchy nie są przymocowane do pergoli,tylko się wspierają o nią.
Jak spadnie śnieg przywali je do ziemi.Może zdjąć je z pergoli i położyć na ziemi i przysypać ziemią?

[tu.ja]

Niestety według mnie to nie jest Ville de Lyon. Kolor niby podobny, ale układ płatków i ich wielkość zupełnie inna.

[Raczek]

Iza,też tak myślę,ale zobaczymy na drugi rok.

W tym roku zaszalałam i kupiłam 7 powojników od naszej Stasi[stasia_ogrod]
Przy powojnikach pokaże zdjęcia z internetu,u mnie zakwitną mam nadzieję na drugi rok.
Stasię proszę o potwierdzenie,czy powojniki,ktore u niej kupilam będą takie,jak na zdjęciach z internetu.
Oczywiście zgłębiłam wiedzę na temat cięcia poszczególnych powojników.

1."Olgae"powojnik bylinowy,grupa Integrifolia,silne cięcie
poniżej zdjęcie z wątku Stasi


2."Pink Fantasy",wielkokwiatowy,późno kwitnący,czyli silne cięcie [grupa 3]

zdjęcie ze strony http://www.planfor.fr/buy,clematis-pink ... ist,EN,194

3.Louise Rowe wilekokwiatowy,wcześnie kwitnący,słabe cięcie [grupa 2]

zdjęcie ze strony: http://www.esveld.nl/htmldiaen/c/cllrow.htm

4."Minister",wielkokwiatowy,wcześnie kwitnący,słabe cięcie [grupa 2]

zdjęcie ze strony: http://www.gardenvines.com/shop/large-f ... r-140.html

5,Veronicas Choice,wielkokwiatowy,wcześnie kwitnący,słabe cięcie [grupa 2]

zdjęcie ze strony: http://www.clematisy.pl/katalog-roslin/ ... -id28.html

6.John Warren,coś nie mogę znaleźć podstawowych informacji o tym powojniku,Stasiu pomóż!!
mam tylko zdjęcie z internetu


7.Blue Light,wielkokwiatowy,wcześnie kwitnący,słabe cięcie [grupa 2]

zdjęcie ze strony: http://www.prideofplaceplants.com/vines ... light.html

[ewamaj66]

Ten, który kupiłaś jako Ville de Lyon to może być Kermesina albo Mme Julia Correvon. Taka mądra to ja nie jestem sama z siebie, ale mój nn z Biedronki tak fachowcy zidentyfikowali na forum Kermesina na zdjęciach zdawała mi się czerwonawa, tak jak u Ciebie, mój wpada raczej w fiolet, więc to ten drugi. Pokrętne trochę, ale swój nazywam Julią Kwitnie całe lato i tworzy wielki bordowo-fioletowy obłok kwiatów. Nie choruje

[korzo_m]

Aniu muszę też zagłębić się w wiedzę na temat cięcia powojników. Teżza kupiłam tego roku od Stasi i widzę, że niektóre będziemy mieć podobne.
Dwa lata temu dostałam 5 powojników z Biedronki, miały być dwa kolorki fioletowy i różowy, wszystkie miałam w donicach, kwitły ale okazało się, że mam wszystkie fioletowe. Przechowałam je w piwnicy, i chyba przez to żaden mi nie zakwitł, we wrzesniu tak jak inne powojniki posadziłam koło kratek. Oby Twoje były bez pomyłek
Gdzie można znależć jakieś informacje, tabele jak ciąć powojniki, nie wiem z której grupy są moje.
Jak ładnie kwiaty clematisów Twoich sąsiadów odwracają się do Ciebie Ja przez to swojego tego roku przesadziłam, aby zrobić Janowi Pawłowi zdjęcie musiałam chodzić do ogródka sąsiadki

[Raczek]

Ewa,przeglądałam już wątek identyfikacji powojników,mam zaznaczone,
że mój Ville de Lyon może być Kermesiną.
Zobaczymy na drugi rok,czy się zmieni.
Sprawdziłam,że Kermesina to powojnik włoski grupa Viticella a Ville de Lyon tylko czasami jest zaliczany do tej grupy.
Kermesina ma mniejsze kwiaty tj.6cm w kolorze karmazynowym [hmm..,chyba nie wiem jaki to?]
natomiast Ville de Lyon ma większe kwiatki tj.10-13cm w kolorze karminowym.

Dorota,muszę się przyznać,że zgłębienie wiedzy o moich powojnikach i wstawienie efektów mojej pracy
w moim wątku forumowym,miało na celu zmobilizowanie odwiedzających mnie do zrobienia tego samego.
Ja po prostu wpisywałam do wyszukiwarki nazwę swoich powojników i szukałam informacji w opisach poszczególnych powojników.

[korzo_m]

No to mnie zmobilizowałaś Ja miałam do lata tego roku tylko kilka powojników. O dużych kwiatach Warszawską Nike, Andromeda i JP II, miałam 5 szt tych biedronkawych, ale one kwiaty mają średniej wielkości i dwa powojniki bylinowe. aha jeszcze ten który sama wysiewałam, nasiona miałam od Ciebie( latam musiałam go przyciąć na zero bo przeszkadzał przy zmianie ogrodzenia, ale odbija na szczęście)
Muszę posprawdzać w necie.