No ale po dzisiejszym przymrozku to pewno już skapitulują.
Ja swoje już dawno przycięłam i bukiet w wazonie też już "dochodzi".
A twoje budzą podziw.....




 
  
  nie pada i nie rośnie
 nie pada i nie rośnie  a sąsiedzi w znacznej większości moje ogrodowe szaleństwa co najwyżej za marnotrastwo czasu i pieniędzy uważają.
 a sąsiedzi w znacznej większości moje ogrodowe szaleństwa co najwyżej za marnotrastwo czasu i pieniędzy uważają. , widziałem właśnie że czasu nie marnujesz na czekaniu kolejne metamorfozy ogrodowe przeprowadzasz
 , widziałem właśnie że czasu nie marnujesz na czekaniu kolejne metamorfozy ogrodowe przeprowadzasz  
 
 , że u Ciebie cannowe wykopki dopiero się odbyły
 , że u Ciebie cannowe wykopki dopiero się odbyły  
 



 
  
  a róże nadal kwitną chyba dlatego że ominęły mnie większe przymrozki.
 a róże nadal kwitną chyba dlatego że ominęły mnie większe przymrozki. 
 



 
 


 
 



 
 
 
  

 trzeba chyba otrzepywać ze śniegu
 trzeba chyba otrzepywać ze śniegu  choć mój koronę miał jeszcze bardziej zwięzłą niż Twój. Mógłbyś cyknąć fotkę pod innym kątem, z góry?
 choć mój koronę miał jeszcze bardziej zwięzłą niż Twój. Mógłbyś cyknąć fotkę pod innym kątem, z góry?  doczytałeś się że Golden Spreadera forumki okrywają?
 doczytałeś się że Golden Spreadera forumki okrywają?
 
  jestem, a Ty tu takiego Pigmaeę wstawiasz, by obalić tak długo i uparcie wypracowywane moje stanowisko wobec nich
  jestem, a Ty tu takiego Pigmaeę wstawiasz, by obalić tak długo i uparcie wypracowywane moje stanowisko wobec nich  On całkiem do rzeczy!
 On całkiem do rzeczy! zwłaszcza jak się zagęści...
 zwłaszcza jak się zagęści... 
 

Cóż Marta piszeartam pisze:Nie, no dłużej milczeć nie mogę!
Właśnie napisałam u Joli, że ja to taka odporna na picee abiesyjestem, a Ty tu takiego Pigmaeę wstawiasz, by obalić tak długo i uparcie wypracowywane moje stanowisko wobec nich
On całkiem do rzeczy!
 oczom swoim pięknym nie wierzę
 oczom swoim pięknym nie wierzę  
 




 i dobiorę bardziej optymalne stanowisko . Myślę że Marta szybko się przekona do tych świerczków.
 i dobiorę bardziej optymalne stanowisko . Myślę że Marta szybko się przekona do tych świerczków. no to ja podczytywałem u Ciebie, Ty u mnie, a teraz będziemy czytać i pisać
  no to ja podczytywałem u Ciebie, Ty u mnie, a teraz będziemy czytać i pisać  wszak zima temu sprzyja.
 wszak zima temu sprzyja. ale latek to juz trochę ma. Mój Golden Spreader rośniejuz z 4 lata i ma się dobrze rośnie w lekkim cieniu na zimę zawsze go śniegiem obsypuję, lub lekko cieniuję jak nie ma śniegu a jest ostry mróz i słońce.
 ale latek to juz trochę ma. Mój Golden Spreader rośniejuz z 4 lata i ma się dobrze rośnie w lekkim cieniu na zimę zawsze go śniegiem obsypuję, lub lekko cieniuję jak nie ma śniegu a jest ostry mróz i słońce. i jakoś tak zeszło, ale po Twoich zakupach widzę że warto.
 i jakoś tak zeszło, ale po Twoich zakupach widzę że warto. 
  ostatnio deszcz był na początku września, bardzo źle się przez to przedstawia moja sytuacja, nie wszystko mozna podlać
 ostatnio deszcz był na początku września, bardzo źle się przez to przedstawia moja sytuacja, nie wszystko mozna podlać  
  , chociaż jesienna lista jeszcze nie zrealizowana, kopczyki nie zrobione nawet jeden, a dużo ich trzeba
 , chociaż jesienna lista jeszcze nie zrealizowana, kopczyki nie zrobione nawet jeden, a dużo ich trzeba  ale z tym jeszcze zdążę, a skalniak rozebrany, jutro robię go od nowa nie będzie już żadnych skalniakowych bylinek tylko górka, same kamienie  i kulki.
 ale z tym jeszcze zdążę, a skalniak rozebrany, jutro robię go od nowa nie będzie już żadnych skalniakowych bylinek tylko górka, same kamienie  i kulki. ale do podlewania i tak mam całe mnóstwo.
 ale do podlewania i tak mam całe mnóstwo.
 
  
 